Dobra wiadomość: kolski Szpital spłacił część zobowiązań wymagalnych!

Autor: kurier-kolski.pl | 09.12.2022

Sytuacja finansowa kolskiego Szpitala od wielu lat jest niepokojąca. Zadłużenie sięga już kilkunastu milionów, ale jego większość jest przejęta z poprzednich lat. Tymczasem bieżące funkcjonowanie i utrzymanie, galopująca inflacja, droższe ogrzewanie, energia, niedoszacowanie z NFZ za procedury medyczne oraz coraz wyższe wynagrodzenia zmuszają dyrekcję do szukania dodatkowych źródeł finansowania. Podczas sesji radni powiatowi zgodzili się (jednogłośnie, przy 1 głosie wstrzymującym) na zaciągnięcie przez placówkę kredytu 2,5 mln. zł na pokrycie najpilniejszych „zobowiązań wymagalnych”. Podobną zgodę wyraziła Rada Społeczna Szpitala.

 

Kolski Szpital zaciągnął 2,5 mln zł kredytu na opłacenie ważniejszych należności. Tak zwanych „zobowiązań wymagalnych”. Radni powiatowi na komisjach i na sesji wypowiadali się, że godzą się na ten kredyt z ciężkim sercem, ale Szpital musi funkcjonować i leczyć pacjentów. Tym bardziej, że jego kondycja – wbrew pozorom – wcale nie jest tragiczna, bo wiele innych tego typu placówek w Polsce jest już w takim stanie, że nie ma nawet na wypłaty dla personelu. W Kole nie ma takich problemów.

W Polsce funkcjonuje kilkaset lecznic powiatowych. Odkąd sięgnąć pamięcią, po roku 1990, szpitale w Polsce (nie tylko te powiatowe, ale także wojewódzkie i kliniczne) miały problemy finansowe. Od dawna przez kraj przetacza się akcja pisania protestów, postulatów, odezw i rezolucji w sprawie kondycji finansowej szpitali, podczas której konwenty starostów różnych województw regularnie skarżą się na zbyt niskie finansowanie podległych im placówek medycznych, co powoduje generowanie strat i wpędzanie szpitali powiatowych w spiralę zadłużenia. Kolejne rządy, od lewa do prawa, od początku lat 90-tych obiecywały poprawę sytuacji szpitali, ale nic takiego nie nastąpiło.

Szpitale lata temu były kilkakrotnie centralnie oddłużane przez rządy w Warszawie. Na niewiele się to jednak zdało. Później długi znów się pojawiały i nadal rosły. I tak w kółko. Obecnie ponad 90% szpitali powiatowych w Polsce jest pod kreską. Nieraz bardzo mocno!

Przyczyn zadłużenia szpitali jest wiele, w tym to, że szpitale państwowe – w przeciwieństwie do placówek prywatnych – są ustawowo zobowiązane do prowadzenia także takiego leczenia pacjentów, którego koszty są tak duże, że nie generują zysków.  Ale zadłużenie nie powinno i nie może spowodować zamknięcia placówki i zaprzestania leczenia pacjentów. Prywatne lecznice wybierają tylko te procedury medyczne, które są dla nich najbardziej intratne, przynoszą duże zyski. Szpitale państwowe nie mają takiej możliwości.

Organem założycielskim SP ZOZ w Kole, czyli kolskiego Szpitala, jest samorząd powiatowy, ale nie jest to jednostka podległa stricte władzom powiatu. To samodzielna placówka z własną dyrekcją. Mimo to Powiat Kolski od kilku lat mocno inwestuje w nasz Szpital: w remonty generalne, rozbudowę, sprzęt medyczny, wyposażenie, nowe karetki pogotowia – z dużą pomocą władz województwa i dotacjami rządowymi. Na przykład tylko w roku 2020 władze powiatu przeznaczyły ponad 4,5 mln zł na te cele. Rok ubiegły był jeszcze bardziej „inwestycyjny”, a także dopisali sponsorzy, którzy – dzięki staraniom dyrekcji SP ZOZ – także zakupili i przekazali wiele cennego sprzętu i urządzeń.

Ale na tym rola władz powiatu się kończy. Sponsorzy także nie załatwią wszystkiego, bo głównym problemem jest bieżące funkcjonowania Szpitala i ponoszone z tego tytułu koszty. A to już w największej mierze powinno pochodzić z płatności otrzymywanych przez NFZ. Niestety, finansowanie z budżetu państwa nie wystarcza nawet na podstawowe potrzeby. Stąd powstaje i rośnie dług. Powiat nie może finansować bieżącej działalności Szpitala, bo za leczenie pacjentów placówce płaci NFZ.

Na dzień 31 października 2022 r.  zadłużenie kolskiego Szpitala wynosiło blisko 16 mln zł, z czego aż 14 milionów to zadłużenie przejęte z lat wcześniejszych.

Obecnie szpitale czekają na zmianę sposobu finansowania procedur medycznych przez NFZ. Jeśli to nastąpi i finansowanie bieżącej działalności leczniczej wzrośnie, być może pozwoli to na stopniowe zmniejszanie zadłużeń.

Opracowanie: MARIUSZ KOZAJDA

 

 

Subskrybuj
Powiadom o
guest
3 komentarzy
Najnowsze.
Najstarsze. Najbardziej oceniony.
Informacje zwrotne.
Zobacz wszystkie komentarze.
pierun
pierun
1 rok temu

pis i wszystko wiadomo. tylko potrafią zadłużać .

Tyglupolu
Tyglupolu
1 rok temu
Odpowiedz do.  pierun

Nie kocham PiS ale to nie pisiory zrobili te długi one sa zkumulowane z lat wczesniejszych

Iwona
Iwona
1 rok temu

Dziękuję bardzo za rzetelną informację dotyczącą naszego szpitala przeznaczoną dla społeczności lokalnej.Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia

Telefon interwencyjny

Widziałeś(aś) coś ważnego? Chcesz się podzielić informacją?
Masz problem i nie wiesz co robić?

Zadzwoń!
Anonimowość gwarantowana!

600 152 526