Pełna sala ludzi, takie oblężenie, aż brakło miejsc siedzących, zachwyty, owacje na stojąco, słowa ogromnego uznania dla wykonawców – tak wyglądał tegoroczny XVI Noworoczny Koncert Orkiestry Dętej w sali MOSiR w Kole. W kuluarach po wszystkim komentowano, że kolscy muzycy przeszli samych siebie i zagrali najlepiej w historii naszej Orkiestry. Wyraźnie zachwycony ich grą był też bohater tego wieczoru, zaproszona do wspólnego występu gwiazda, czyli Krzysztof Cugowski, legendarny wokalista Budki Suflera, który – jak się okazało – koncertem w Kole rozpoczął przypadający w tym roku jubileusz 50-lecia swojej pracy artystycznej na scenie. Kolskie wydarzenie było początkiem wielkiej trasy koncertowej po Polsce, jaką zaplanował artysta na 2019 rok, co było okazją do wręczenia mu specjalnie przygotowanej pamiątkowej statuetki przez Prezesa Orkiestry Dętej OSP w Kole Jerzego Budki. Koncert prowadziła prezenterka telewizyjna Monika Andrzejczak.

Trudno określić ile osób przyszło na koncert, ale sala MOSiR w Kole była „nabita” ludźmi w ogromnym stopniu. Emocje muzyczne i taneczne zapewniła nie tylko Orkiestra Dęta OSP w Kole, ale także towarzyszące im tradycyjnie starsze i młodsze mażoretki, muzycy z Turku czy młode talenty z Koła.

Tegoroczną gwiazdą muzyczną był sam Krzysztof Cugowski, który dał wyjątkowy koncert, nie tylko dlatego, że zaprezentował wiele utworów, i to takich, w takim wykonaniu, jak to tylko mistrz potrafi, ale również z powodu przypadającego na rok 2019 pięknego jubileuszu 50-lecia jego pracy twórczej na scenie. Przed występem powiedział zebranym, że przeżył już wszystko co chciał, jest szczęśliwym ojcem i dziadkiem, i nie oczekuje już nic od życia. A jeśli zdrowie dopisze, będzie nadal koncertował.

Kolska Orkiestra Dęta wystąpiła na scenie w niemal pełnym składzie (liczy on 51 muzyków), więc już samo to było imponujące. Ale ich wczorajsza gra zachwyciła słuchaczy wyjątkowo. Wielu z nich po koncercie komentowało, że był to zdecydowanie najlepszy występ w historii zespołu. Zadowolenie widać było również na twarzy Krzysztofa Cugowskiego, któremu wyraźnie bardzo dobrze śpiewało się przy akompaniamencie kolskich muzyków. Uśmiechnięty i zadowolony, niemal po każdym utworze wymieniał uprzejmości i uścisk ręki z dyrygentem Krzysztofem Lityńskim, a na koniec pochwalił grę naszej Orkiestry. Razem z mistrzem śpiewał chórek w składzie: Nina Błaszczyk, Weronika Radniecka i Monika Susłyk, a na gitarze elektrycznej grał pochodzący z Koła Mateusz Jankowski. Patrząc z sali, zgranie się śpiewu mistrza i gry Orkiestry oraz chórku wyglądało idealnie! Wcześniej na scenie wystąpił solo także muzyk z Turku, z Big Bandu, Mariusz Dróżdż. Młodsze i starsze mażoretki także zaprezentowały swoje talenty.

Przed koncertem gwiazdy wystąpiły z kolędami także cztery niezwykle uzdolnione dziewczynki, które już wcześniej odnosiły sukcesy muzyczne: Gabrysia Lityńska, Justyna Królik, Oliwka Walczak oraz Maja Żylińska. W tym samym dniu wcześniej, tuż przed Koncertem Noworocznym, Maja Żylińska, uczennica klasy 4a Szkoły Podstawowej nr 3 w Kole, wyśpiewała i wygrała na fortepianie 1. miejsce w VI Ogólnopolskim Konkursie Kolęd i Pastorałek o „Złotą Nutkę” w Poznaniu w kategorii 11-13 lat. Serdecznie jej gratulujemy!!!

Źródło foto: facebook

W wydarzeniu nie uczestniczyli włodarze miasta i powiatu ani przewodniczący rad, bo w tym samym czasie mieli wyjazd służbowy do Poznania, do Marszałka Województwa Wielkopolskiego. W zamian na scenie pojawił się i wręczył kwiaty w imieniu Burmistrza Miasta Koła Krzysztofa Witkowskiego jego zastępca Lech Brzeziński, a w imieniu Przewodniczącego Rady Miejskiej Tomasza Sobolewskiego – Wiceprzewodniczący Artur Szafrański. W imieniu Starosty Kolskiego Roberta Kropidłowskiego złożył podziękowanie i wręczył upominki wykonawcom Wiceprzewodniczący Rady Powiatu Kolskiego Mariusz Kozajda wraz z Naczelnikiem Wydziału Promocji Starostwa Powiatowego w Kole Zenonem Wasiakiem.

Trzeba przyznać, że poziom artystyczny kolskiej Orkiestry Dętej OSP z miesiąca na miesiąc i koncertu na koncert jest coraz wyższy, za co należą się wielkie gratulacje za ciężką pracę wszystkim jej muzykom, a także dyrygentowi Krzysztofowi Lityńskiemu. Orkiestra Dęta z Koła to wyjątkowy zespół, który jest dumą Miasta Koła i Powiatu Kolskiego, dlatego powinniśmy wspierać ją na wszelkie sposoby oraz zwiększyć jej finansowanie, bo obecnie jest na zbyt niskim poziomie. Warto też wesprzeć Orkiestrę, by mogła w tym roku nagrać swoją pierwszą płytę. Prezentowany przez nią poziom muzyczny aż prosi się o nagranie płyty, którą na pewno wielu naszych mieszkańców chętnie by nabyło, a ponadto byłaby świetną promocją kolskiej kultury.

Zdjęcia: Michał Krzemiński oraz Wojtek Drapiński (https://www.facebook.com/drapinskifotografie/)