Policjanci z Koła zatrzymali młodego mężczyznę, który z niezamieszkałej posesji dokonał kradzieży silnika elektrycznego. Został zauważony przez czujnego sąsiada. Mimo, że nastolatkowi udało się początkowo uciec z łupem, policjantom nie zajęło wiele czasu zlokalizowanie go i zatrzymanie. Za dokonanie kradzieży 18-latkowi grozi teraz nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Po raz kolejny sprawdza się powiedzenie, że „dobry sąsiad to skarb”.

Kolejny już raz potwierdza się stare powiedzenie, że dobry sąsiad to skarb. Tak też było w poniedziałek, 7 maja br., kiedy czujny sąsiad, późnym wieczorem w okolicy niezamieszkałej posesji zauważył podejrzanego mężczyznę. Postanowił dokładnie się mu przyjrzeć. Gdy tylko wyszedł na zewnątrz, młody mężczyzna wystraszył się i zaczął uciekać. To upewniło sąsiada, że dzieje się coś niedobrego i o zaistniałej sytuacji powiadomił Policję.

Kilkanaście minut później młody człowiek był już w rękach kolskich funkcjonariuszy. Okazał się jest nim 18 – letni mieszkaniec Koła. Jak ustalono, młodzieniec wszedł na teren niezamieszkałej posesji i zabrał z niej silnik elektryczny o wartości około 800 złotych.

18 – latek wyjaśnił, że wcześniej zaplanował tę kradzież. Wiedział, że od dłuższego czasu na obserwowanej przez niego posesji nikt nie zamieszkuje i postanowił zabrać stamtąd leżący tam sprzęt elektryczny. Czujność mieszkańca pobliskiego domu sprawiła, że złodziej nie uniknie odpowiedzialności karnej.

Jak widać każdy może przyczynić się do ograniczenia liczby przestępstw. Zdarza się, że jesteśmy naocznymi świadkami popełniania czynów zabronionych. Z uwagi na strach przed zemstą, często „przymykamy oko” na złe zachowania i wolimy milczeć, niż reagować. Policja zapewnia, że zazwyczaj wystarczy tylko telefoniczne powiadomienie o naruszeniu prawa, aby umożliwić mundurowym podjęcie skutecznych działań.

Źródło: KPP w Kole