Szokująca sprawa wyszła na jaw podczas środowej sesji Rady Miejskiej w trakcie sprawozdania z działalności Miejskiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Kole za 2016 rok. Radny Michał Piasecki, prywatnie były pracownik tej spółki, przyniósł ze sobą  dokumenty mające świadczyć o tym, że w dniu 4 czerwca br. badanie wewnętrzne przeprowadzone przez zakładowe laboratorium wykazało, że w kilku miejscach na terenie naszego miasta w wodociągu miejskim wykryto bardzo groźne, chorobotwórczych bakterie Coli. Jak udowadniał radny, taki incydent powinien być przez szafa MZWiK natychmiast zgłoszony do Sanepidu, wodociąg powinien zostać zamknięty, woda zakręcona, i przepłukany do czasu usunięcia zagrożenia. Taką procedurę potwierdziła radna Ewa Lewicka, będąca Powiatowym Inspektorem Sanitarnym, ale jednocześnie nie przypominała sobie tego wyniku, zapewniając, że jej instytucja na bieżąco bada wodę. Obecny na sesji prezes Krzysztof Sobczak konsekwentnie zaprzeczał, że taki fakt miał miejsce, jednak zaniepokojeni radni, których wielu zabierało głos, zobligowali go do udostępnienia im wyników badań próbek wody z tego dnia, jakie są na terenie kolskich Wodociągów. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, dziś sprawa trafiła do Prokuratury Rejonowej. Zachęcamy do obejrzenia pod spodem nagrania tego fragmentu sesji.

-Proszę państwa, w tym dniu woda była niezdatna do picia – mówił radny Piasecki trzymając w rękach dokumenty mające to potwierdzić – a ludzie z niej korzystali, myli naczynia, kapali dzieci, dawali im do picia wodę. Pan nie dopełnił obowiązku wynikającego z ustawy – zwracał się do prezesa MZWiK – Pan powinien zawiadomić o tym odpowiednie służby i sam zareagować, przede wszystkim zakręcić wodę i doprowadzić całą sieć wodociągową do porządku. Przepłukać ją żeby było wszystko w porządku. I pan za to odpowiada.

Na zakończenie godzinnej dyskusji na temat sprawozdania kolskich Wodociągów oraz sprawy rzekomego skażenia naszej miejskiej sieci wodociągowej chorobotwórczymi bakteriami Coli, głos zabrała radna Teresa Brzoska, która poprosiła prezesa spółki o dostarczenie do czasu zakończenia obrad wyników badań próbek wody z tego dnia, jakie znajdują się w siedzibie firmy. Prezes z sesji wyszedł, ale już na nią nie powrócił,  ani też żadnych wyników wtedy nie dostarczył.

Z informacji jaką uzyskaliśmy od radnego Piaseckiego wynika, że dziś zostało złożone stosowne doniesienie do Prokuratury w tej sprawie. Czy Prokuratura podejmie śledztwo, a jeśli tak, co ono wykaże? O dalszych jego losach tego problemu będziemy informować naszych Czytelników w miarę posiadanych wiadomości.

Zachęcamy do obejrzenia nagrania tego fragmentu sesji – KLIKNIJ na obrazek:

Zagrożenie dla zdrowia mieszkańców stanowią mikroorganizmy, które mogą przedostać się do warstwy wodonośnej lub bezpośrednio do instalacji wodociągowej. Do wód podziemnych przenikają wraz z zanieczyszczeniami komunalnymi, bytowymi, rolniczymi. W wodociągu mogą znaleźć się w wyniku różnych sytuacji.

Według przepisów bakterie grupy Coli muszą spełnić warunek 0 jtk/100ml, czyli 0 mikroorganizmów w 100 ml wody. Te mikroorganizmy mają szczególnie złą sławę. Jeśli się okaże, że w wodzie są bakterie typu Coli, wody nie można pić bez przegotowania. Jednak problem nie leży zasadniczo w nich. Bakterie te, a szczególnie Escherichia Coli jest organizmem wskaźnikowym: obecna w odchodach zawsze i w dużych ilościach, żyje w środowisku trochę dłużej niż bakterie chorobotwórcze, nie wytwarza form przetrwalnych, więc jeśli jest w wodzie, to zanieczyszczenie jest świeże, oraz daje się łatwo i szybko identyfikować.

Zatem, gdy podczas badania czystości wody zostaną wykryte bakterie Coli, zagrożenie rzadko tkwi w Escherichia Coli. Niebezpieczeństwo polega na tym, że pojawienie się tej bakterii oznacza możliwość obecności w wodzie  także innych, groźnych dla człowieka mikroorganizmów chorobotwórczych. Jednak trzeba podkreślić, że E. coli może być bakterią chorobotwórczą w pewnych warunkach. Wywołuje bowiem m.in. zakażenie układu moczowego i zapalenie opon mózgowych u noworodków.

Bakterie Escherichia Coli, które są nieszkodliwe w jelicie, mogą powodować schorzenia innych układów:

1. Gdy dostaną się do układu moczowego, powodują jego zakażenia. Są najczęstszą przyczyną zakażeń (60–80%) dróg moczowych.
2. Są drugim czynnikiem etiologicznym, po Streptococcus agalactiae, zapalenia opon mózgowych u noworodków.
3. Niektóre szczepy Escherichia Coli produkujące egzotoksynę czasem powodują zatrucia pokarmowe, najczęściej spowodowane spożyciem zakażonego pokarmu lub wody. Przebieg schorzenia ma różne nasilenie, czasem może być bardzo groźne, ale w większości objawy nie są ciężkie. Szczególnie ciężkie objawy powoduje szczep Escherichia Coli O157:H7, który może doprowadzić do zespołu hemolityczo-mocznicowego.
4. Ropnie narządowe – poprzez uszkodzenie ściany przewodu pokarmowego do jamy brzusznej (spowodowane np. nadżerkami, radioterapią lub chemioterapią). Rozwój bakterii Escherichia Coli powoduje ciężkie schorzenie zapalenie otrzewnej (łac. peritonitis). Często powikłaniem zapalenia otrzewnej może być sepsa i wstrząs endotoksyczny (wstrząs septyczny).
5. Zakażenia pooperacyjne.
6. Szpitalne zapalenia płuc.
7. Sepsa – Escherichia Coli jest najczęstszą pałeczką Gram ujemną powodującą sepsę.

Źródło: Wikipedia
Tekst, foto i wideo: MARIUSZ KOZAJDA