Niedawno na naszym portalu zamieściliśmy artykuł, w którym skrytykowaliśmy wygląd spawanych z metalowych rur barierek na tarasach wokół budynku MDK, zamontowanych tam w ramach prac remontowych. Ten pozornie nie aż tak ważny temat, którym zainteresowali nas Czytelnicy, niespodziewanie wywołał wielką burzę, nagonkę i krytykę tego artykułu przez niektóre osoby, co wydaje się dziwne i niczym nieuzasadnione. Zostaliśmy posądzeni o „atak” na kulturę. Uderz w stół, a nożyce się odezwą? Kto i czemu tak bardzo bulwersuje się dopuszczalną krytyką medialną w wolnym i demokratycznym kraju? I czemu nie jest realizowana koncepcja zagospodarowania i modernizacji MDK sprzed 6 lat, która kosztowała ponad 50.000 zł? Głosy naszych Czytelników skłoniły nas do kontynuowania tego tematu.
Kolska kultura była niedoinwestowana przez dziesiątki lat. To fakt! Zaniedbane i ciasne siedziby naszych placówek, brak funduszy na zakupy i modernizacje. Zawsze znajdowały się inne, „ważniejsze” potrzeby. Tak było z roku na rok. Mimo to kultura i tak miała się w Kole dobrze, podobnie jak sport. Bo pieniądze to nie wszystko – od nich ważniejsi są ludzie i dobra atmosfera w pracy. Nasze miasto zawsze miało się czym pochwalić w tych dziedzinach.
Miejski Dom Kultury przed remontem tarasów – fot. archiwum
Oczywiście, nigdy nie jest tak dobrze, żeby nie mogło być lepiej, dlatego z wielką nadzieją przyjęliśmy informacje o planowanych modernizacjach w kolskim MDK. Dobre wrażenie robiła urządzona w środku kawiarnia filmowa, więc wszyscy liczyli, że kolejne etapy upiększania tej placówki będą równie udane. Dlatego dużym zaskoczeniem było zagospodarowanie terenu dookoła budynku, które okazało się, delikatnie mówiąc, nie takim jakiego oczekiwaliśmy. Zamiast polepszenia wyglądu gmachu, zdaniem bardzo wielu osób, oszpecono otoczenie MDK. Na tarasach okalających budynek zamontowano toporne barierki ze spawanych stalowych rur, które po pierwsze są zwyczajnie nieładne, po drugie za wysokie dla wielu osób, a po trzecie ogrodziły tę placówkę jak jakieś „zasieki”. Barierki i poręcze na schodach są tak wysokie, że dla osób starszych są niewygodne, za to dzieci i młodzież wprost zachęcają do „skakania” po nich. Świetna zabawa! Teraz, na koniec, obok barierek ustawiono betonowe ławki z oparciami, które i owszem, potrzebne, ale czemu ustawiono je na tarasach, a nie np. niżej pod nimi? Czy radni byli w ogóle zapoznani z tymi zamierzeniami przed ich realizacją? I wszystko to są spostrzeżenia naszych Czytelników, mieszkańców Koła, a nie nasze wymysły i złośliwości.
Po naszym poprzednim artykule zostaliśmy zaatakowani przez … inny portal. To kuriozalne, bo my nigdy nie krytykowaliśmy ani nie atakowaliśmy w żaden sposób innych mediów w Kole. Nawet by nam to do głowy nie przyszło! Ale okazuje się, że inni nie wyznają takich zasad fair play ani nie mają żadnych skrupułów… Ten inny portal przeprowadził wywiad z dyrektorem MDK, gdzie prowadzący nazwał nasz artykuł „atakiem”, a przez Radomira Pioruna zostaliśmy posądzeni o tendencyjność i stronniczość. Na dodatek dyrektor placówki z uśmiechem na twarzy wyjaśniał, że porobiliśmy zdjęcia od najbrzydszej strony, że przecież to nie jest skończone, a poza tym będzie ładne, bezpieczne i funkcjonalnie, bo takie są wymogi bezpieczeństwa. Dyrektor MDK stwierdził, że ogrodzenie to musi spełniać normy bezpieczeństwa w budynku użyteczności publicznej i musi spełniać normy europejskie. Dodał też, że teraz dzieci nie będą spadały z murków (w domyśle: jak było wcześniej), co było bardzo niebezpieczne. Ale czy ma rację?
I tu przyszli nam z pomocą nasi wierni Czytelnicy, którzy są kopalnią wiedzy o Kole! I tym razem nas nie zawiedli! Przypomnieli naszej Redakcji, że przecież 6 lat temu powstała na zamówienie MDK specjalna, bardzo rozbudowana „Koncepcja architektoniczno-urbanistyczna przebudowy, nadbudowy, rozbudowy i remontu budynku Miejskiego Domu Kultury w Kole”. Pieniądze na ten cel wyasygnowali ówcześni radni, a kwota była niebagatelna, bo ponad 50.000 zł. Zadania podjęła się firma architektoniczna Biuro Projektów Budownictwa „ARKADA” Jacek Wojciechowski w Koninie , z którym niedawno skontaktowaliśmy się. W rozmowie z architektem zostaliśmy poinformowani, że w stworzonej przez tę pracownię koncepcji nie przewidziano takiego rozwiązania, by montować na tarasach dookoła MDK jakiekolwiek barierki. Jedyne barierki miały być przy schodach, a koncepcja zakładała pozostawienie tych już istniejących. Właściciel firmy, doświadczony specjalista architekt z wieloletnim doświadczeniem, stwierdził, że budynek MDK był świetnie zharmonizowany z otoczeniem, więc nie było wcale takiej potrzeby, a tym bardziej nie było żadnych przesłanek dotyczących bezpieczeństwa, by takie dodatkowe barierki zakładać. Główną zmianą miało być dodanie podjazdu dla osób niepełnosprawnych wraz ze znormalizowanymi przepisami poręczami. Od razu więc na usta ciśnie się pytanie – czemu robiąc w tym roku remonty Domu Kultury nie trzymano się założeń tej koncepcji, a postąpiono inaczej? Czy ustawione dodatkowe barierki były potrzebne? I czy właśnie może teraz ustawione barierki nie będą stwarzać niebezpieczeństwa? Przecież na to wszystko obecni radni także wyłożyli pieniądze z kasy miejskiej.
Co odpowiedział nam autor koncepcji przebudowy MDK w Kole i jego otoczenia w sprawie barierek na argument dyrektora placówki użyty w jego wypowiedzi, że postawienie ich było podyktowane normami bezpieczeństwa? „Dokumentacja koncepcji została wykonana z pełnymi rygorami bezwzględnego zachowania bezpieczeństwa zwłaszcza konstrukcyjnego, przeciwpożarowego i sanitarno-higienicznego i została opracowana w wielobranżowym zespole projektantów, pozytywnie zaopiniowana przez kompetentnych i adekwatnych do problematyki i rozwiązań koncepcji rzeczoznawców, a także była konsultowana ze specjalistami w zakresie technologii teatralnych i kinowych.” Przypomnijmy, że koncepcja z 2011 roku nie zakładała montażu takich barierek jakie ustawiono wokół MDK w tym roku.
Na pewno za chwilę ktoś wyciągnie zarzut, że pełna realizacja tej koncepcji kosztuje miliony. I jest to prawda. Ale nie to jest przedmiotem naszych obecnych dociekań. A na taki zarzut można odpowiedzieć tylko w jeden sposób – wszystko należy robić etapami, w miarę posiadanych środków i możliwości.
Pod spodem prezentujemy wizualizacje tej koncepcji, a także filmik pokazujący dawny wygląd MDK oraz nową koncepcję modernizacji i przebudowy. Jak wyraźnie widać, na tej koncepcji nie ma tych barierek, są tylko poręcze przy schodach:
A na zakończenie prezentujemy kilka zdjęć z Konina. Ukazują Koniński Dom Kultury, który został wybudowany w podobnym okresie co kolski MDK i w bardzo podobnym stylu. Obiekt kilka lat temu przeszedł gruntowny remont i modernizację, zmieniono również bardzo jego otoczenie. Budynek jest posadowiony, podobnie jak nasz Dom Kultury w Kole, na wysokiej skarpie, a mimo to nie został ograniczony, otoczony dookoła żadnymi barierkami. Kto nie wierzy, niech obejrzy fotografie. I nikt w Koninie nie krzyczy, że to jest niebezpieczne, ani tym bardziej nigdy nie zdarzył się tu żaden wypadek. Można? Można!
Przy okazji warto nadmienić, że szkoda jest neonów z napisem „Dom Kultury” oraz „Kino”, które przez kilkadziesiąt lat wieńczyły budynek naszej kolskiej placówki. Były ciekawym elementem zdobiącym MDK. Bez nich budynek wygląda dziwnie pusto. Taka jest opinia wielu mieszkańców. Proszę zwrócić uwagę, że na Konińskim Domu Kultury zachowano dawny neon, pięknie go odnowiono i dzięki temu z bardzo daleka widać co to za obiekt i jaką pełni funkcję (patrz zdjęcia wyżej). U nas maleńka tabliczka na murze jest w porównaniu do tego śmieszna.
A co na to wszystko nasi Czytelnicy? Jakie jest Wasze zdanie? Czekamy na Państwa opinie.
Czas juž na zmiany .
Pamięć nas nie zawodzi , pamiętamy poprzednie remonty wie wykonane z gustem i smakiem
Pytaliśmy, niestety,żadnej odpowiedzi!!!
co do czynszu najmu przez Kawiarnię, to Radni zwrócili się z oficjalnym zapytaniem do Dyrektora MDK o warunki umowy i zostali „uzbrojeni” w taką wiedzę.
Chcecie – Zapytajcie!, a nie piszecie bzdury …
Jest lepiej buachacha 🙂 Najlepszy dowcip tej kadencji
Wywołanie tematu barierek przy MDK to już odgrzewanie kotletów.
Zrobione i pozamiatane, ale redaktorek się teraz odgrywa i chce napuszczać ludzi by się kłócili. Przynajmniej jest coś robione jest lepiej jak było przez tyle lat.
Z podsłuchu: Pewnych remontów lepiej było bez głowy i za szybko nie robić,niż …źle zrobić!!! I wcale,to nie troska o dom kultury ,tylko o koryta,o wprowadzenie tych wszystkich,którzy mieli szybko i dobrze wydoić finanse miejskie! Pensja 8250-;dla małego i specjalne etaty dla kumpli,kawiarnia bezczynszowa i złote interesy na remontach dla swoich!A gdzie te …..pozyskane z projektów unijnych wielkie pieniądze,ile kino zarabia?umowy na wynajem? Gdzie te światowej sławy gwiazdy? Dojna mdkowska Zmiano?
Do kwintusa : dom kultury to nie tylko scena (dla aktora mima ) , dlaczego przemilczałeś wcześniej wykonane remonty i modernizacje .Wznieś się ponad własne ego !!!!!!!!!!!!!!!!!Autor artykułu wykonał dobrą robotę , pokazał wiele aspektów problemu i nie kwestionuje remontów tylko sposób realizacji .
W TAKIM RAZIE RADNI SĄ OSZUKIWANI I OKŁAMYWANI-trzeba tylko pamiętać że to Radni zostaną z tego rozliczenia-tylko im współczuć
Kwintus: Projekt i wizualizacje JUŻ SĄ i jakby radni pamiętali o nich to by może przekazali kasę ale na realizację JUŻ ZAKUPIONEGO planu modernizacji. Fakt, wydać od razu tak duże pieniądze bez dotacji to dla MDK, czy miasta spory problem, ale skoro JUŻ się ma plan modernizacji to czemu wymyśla się na nowo i robi po swojemu? Radni powinni nie dać na to kasy !!
To co robimy róbmy dobrze,a nie byle było. To dobra zasada, ktora w Kole nie funkcjonuje.
Kwintus – trafiles w samo sedno! zgadzam sie w pelni, maga komentarz! Brawo TY! 🙂 robmy swoje i nie ogladajmy sie na malkontantow 🙂
Odnawianie przestrzeni MDK zainicjowała poprzednia dyrekcja i robiła to ze smakiem i poszanowaniem przestrzeni .Atak na portal jest zupełnie nieuzasadniony .Tego się nie da obronić ,
Ale zawsze byli tacy co w wartości widzieli zło.
Róbmy swoje. Jak śpiewał M.
Bo to dla tych którzy potrzebują zmian na dobre.
A Pan Panie „redaktorze” tego portalu.
Jest Pan osobowością która istnieje tylko dzięki konfliktowi.
To taka cecha ,jedna z tych które trzymają nas jak kotwica w wiekach ciemnych.
Brak wiedzy oddala Pana od rzeczywistości.
W połączeniu z brakiem poszukiwania prawdy w temacie zasad budowy utknął Pan w fantastycznym wyobrażeniu i oparciu się o projekt- wizualizacje.
Niestety jest, są przepisy i środki które są jak widać poza Pana możliwościami poznania.One to określają przestrzeń budowy.
Dyskurs podjęty z Panem w tej kwestii jest z założenia bezsensowny z racji intencji Pana- zdeprecjonować .
Na szczęście to Pan nigdy nie będzie korzystał z tej odnowionej po ponad 40’latach
przestrzeni MDK u.
Czułby Pan się dobrze w fantastycznym oczekiwaniu na zmianę która najlepiej by nie przyszla.
Pośród schodów 40 letnich
Z filodendronem w holu MDKu
Z kulisami i kotarami rozchodzącymi się w dłoniach ze starości
Ze zniszczoną scena o którą potykają się artyści
Ale za to miałby Pan projekt fantastyczny projekt w dłoni.
Idealnego Domu Kultury.
Takie postawy niestety zatrzymują nas w historii.
Dla was „Drodzy” zwolennicy dewizy dla których zmiana jest powodem zaistnienia w przestrzeni publicznej. Dla was którzy jesteście esencją i definicją najbardziej wstrętnych cech narodowych- pieniactwa, zazdrości i złorzeczenia…
Dla was, którzy budzicie się ze snu kompleksu waszych mrocznych osobowości w chwilach wartości i postępu .
Dla was po was na szczęście zostaje zapomnienie.
wcale nie ignorancja tylko w koncu prawda
Co za ignorancja ?
Inteligentni inaczej…!
Pozorne oszczednosci.Ci ludzie osmieszaja PiS.
No Anonim ,jeżeli to tak …To może ci,,geniusze ” jak u wierchuszki wybierani są na zasadzie kochających inaczej ?
Panie Redaktorze tak trzymać . Pokazywać takie mało ekonomiczne w aspekcie finansowym wydawanie publicznych pieniędzy .
Ludzie czemu sie czepiacie dyrektora to jeszcze nie wiecie, że wszystkim rządzi szanowni państwo nic bez niego…
,,Kto się grodzi… ten odchodzi !” Czas na Pana,panie Piorun! Dość już pan nawywijałeś!!! Zrób pan … chociaż u Rydzyka magistra,wybierz się w podróż po Europie( bo pewnie niedługo zamkną granicę) to może chociaż troszeczkę poszerzą się panu horyzonty! Chociaż wątpię,bo żeby się uczyć,trzeba się choć troszeczkę otworzyć na nowe,a nie być takim zakutym,zbyt pewnym swojego! Zatem, myślę…Czas na Pana,panie Piorun!
Moim zdaniem jesteś w błędzie , to MDK był inwestorem . Musiano ogłosić zapytanie cenowe po uchwaleniu dotacji celowej przez radnych a nie przed podjęciem uchwały i wybrać najlepsza ofertę .W ramach dostępu do informacji publicznej pytam : Jaka firma jest wykonawcą tego zadania ?
Pieniądze na to dali radni i oni powinni rozliczyć teraz to wszystko.Inwestorem był UM.
Po to są działy i rozdziały aby ludziska nie wiedziały gdzie się pieniądze podziały, takie marnotrastwo, wstyd dla miasta i dyrektora MDK. Ciekawy jestem, jak te pieniądze miałyby pochodzić z prywatnej kasy, to czy też byłyby marnotrawione. No, dla kogoś kto zarabia 8000 tys. to wydać 115 tys. to pestka.
Za te „psełdo”barierki–bo nie wiem jak to innaczej nazwać?!—burmistrz powinien i trybie natychmiastowym wywalic-dyr.na zbity pysk!!!!
Tyyyyyle kasy? Tak ,,wali się w rogi” mieszkańców miasta! To chyba żart! Za naszą,miejską kasę ,taki rozbój? Prywatnie mógł sobie w oknach takie zrobić,,Metro Golden Meyer” i jak lew że swoją grzywą straszyć… ,nie za naszą kasę …Taka samowolka! Co na to radni? Śpią,czy może są tak już zastraszeni,że wolą się nie odzywać! Żenada! Przecież wielu radnych obecnej kadencji,byli radnymi,którzy głosowali na dotację na tamtą właśnie koncepcję…Bagatela 50 tysiący złotych…I w błoto,,dobra zmiano”?
Kto wykonał ten projekt i zatwierdził Piorun czy fizjoterapeutka zatrudniona przez w/w Pana ?
Kolanie ,wy,Szanowni państwo,Alfonsi i złodzieje, elemencie animalny ,to dla was ta bydlęca zagroda!!! Chleba na przetrwanie i Igrzyska dla was…,,oj dana,dana”
Dotacja celowa na ten remont to około 115 tyś .
Jak te rury maja byc 'ładne’ to trzeba byc slepym . Wystarczyło odmalowac cały budynek i naprawic schody i tarasy.
Ciekaw jestem ile to 'ładne bezpieczne i funkcjonalne’ kosztowało .
Nie dziwię się trzeba zarobić na pobory dla siebie .
W sławetnym wywiadzie Piorun krytykował zarabianie na kulturze a szkoły płacą za wynajem .
Panie Piorun ,a nie mógł pan doradzić się chociażby Radnych ,tylko takie ,,coś” wymyśleć? Brakuje tylko drutu kolczastego zwieńczającego to odrodzenie i mamy obóz ….na cmentarzu żydowskim!!! Jeszcze tylko ze dwie budki i strażników ONR…I wpisuje się pan w ,,dobrą zmianę”!!!
Może to świąteczny prezent dla zaprzyjaźnionej firmy? Kto to wykonał,za ile,czy dochowano wszystkich,prawem wymaganych procedur,a ile MDK zarabia na wynajmie pomieszczeń kawiarni?
A jaki był powód nie realizacji tego projektu,tej koncepcji architektonicznej za bagatela 50 tysięcy? I po co wywalone tyle kasy,żeby teraz nie skorzystać z gotowych , profesjonalne opracowanych,rozwiązań?
Jak widać,dyrektor pokazał swoje myślenie …Czy raczej brak myślenia!!! Jak w artykule,pewne decyzje,powiedzmy architektoniczne ,oddajemy specjalistom,architektom,po to chociażby,żeby takich fatalnych pomyłek nie robić! Fatalnych!!! To przecież też kosztowało jakieś pieniądze,ale nie tylko o to chodzi,a przede wszystkim o ten….Fatalny wygląd!
No cóż,kiedy jest się ,,wykształconym” zaocznie technikiem rolnikiem,a wielkiego wyobrażenia o kulturze,,liznęło” się w ,,wielkim” świecie…we Wrocławiu czy San Diego koło ….Wólki Czepowej !!!!,to wydaje się ,że kolanie to niewykształcone,nierozgarnięte bydło, które trzeba poprowadzić jedyną wskazaną,ogrodzoną jak paśnik dla bydła alejką!!! Temu chłopu! wydaje się ,że jest przewodnikiem stada baranów! . Kolanie to nie bydło,panie Piorun!!!
Ławeczki żywcem przypominają te z zamku . Styl godny 21 wieku .
Marnotrawstwo publicznych pieniędzy ,mając tak ciekawy projekt wykonany za publiczne pieniądze zrobić coś takiego ,to się w głowie nie mieści . Cytując Dorna ” deficyt intelektualny „