Dużym zaskoczeniem i zdziwieniem zareagowali radni oraz goście, gdy podczas środowej sesji Rady Miejskiej w Kole przewodniczący Rady ogłosił, że radna Urszula Polewska, dotychczasowa szefowa Klubu Radnych Towarzystwa Samorządowego, złożyła na jego ręce rezygnację z członkostwa w Klubie. Tym samym też przestała szefować Towarzystwu Samorządowemu. Co skłoniło radną do tak drastycznego kroku?
Pytana o przyczyny swojej rezygnacji radna Urszula Polewska twierdzi, że to rezygnacja z przyczyn osobistych. Jak powiedziała nam, ubiegły rok był dla niej niezwykle wyczerpujący i chce teraz nieco odpocząć od nawału obowiązków. Radna zamierza teraz być niezależna i nie chce wstępować do żadnego innego klubu.
Nieco inaczej widzą to radni Towarzystwa Samorządowego, którzy w rozmowach kuluarowych po cichu szeptali, że do rezygnacji ich szefową skłoniło nie tylko faktyczne przemęczenie, ale także zbyt częste wewnętrzne konflikty, które od pewnego czasu coraz mocniej targają Klubem TS.