Olimpia Koło – KP Victoria Ostrzeszów 0:1 (0:0). I znów przyszło rozczarowanie dla kolskich kibiców, zamiast spodziewanego zwycięstwa nastąpiła porażka 0:1 z przecież niezbyt silną wydawałoby się drużyną jaką jest Ostrzeszów. A szczęście było tak blisko, bowiem w 5.minucie meczu Paweł Powietrzyński plasowanym strzałem z prawej flanki trafił w słupek.
Gwoli ścisłości należy stwierdzić, że obydwie drużyny miały okazje na rozstrzygnięcie meczu wcześniej, ale żadnej się nie udało. Dopiero w 83. minucie Mazurek w zamieszaniu podbramkowym uzyskał prowadzenie dla barw Victorii. Reasumując mecz był wyrównany, a gdy wynik byłby odwrotny goście nie mogliby mieć pretensji.
W 20. minucie spotkania za obrazę sędziego czerwoną kartką został ukarany zawodnik gości Robert Skrobacz i musiał opuścić boisko. Gdy do końca meczu pozostało 5 minut drugą żółtą kartkę otrzymuje zawodnik Olimpii Dawid Wiśniewski w wyniku czego sędzia pokazuje mu „czerwień” i też opuszcza plac gry. Do końca meczu obie drużyny grają 10-ma zawodnikami.
– Niestety, doznaliśmy kolejnej porażki. Goście grając 10 zawodnikami przez 70 minut nie pozwolili sobie strzelić bramki, ale jak się nie wykorzystuje stworzonych sytuacji, to przeciwnik wie jak to zrobić. Poza tym brak koncentracji w końcowych minutach meczu spowodował utratę 3 punktów – powiedział trener Tomasz Mikusik.
Obecnie Olimpia posiada 5 punktów zdobytych: 3 z Orłem Mroczeń i po 1 z PKS Racot i Gromem Wolsztyn. Sędziowali jako główny – Wojciech Brenk, asystent 1 – Marek Czajkowski, asystent 2 – Kacper Popek.
Olimpia: Łukasz Szymański, Dawid Wiśniewski, Piotr Rutkowski, Marcin Bryl, Mariusz Nieznalski, Michał Rutkowski, Paweł Powietrzyński, Filip Zborowski, Ariel Szczesiak, Piotr Andrzejczak, Eryk Lisiak.
mc