„Szurgot” pozwał miasto, a władze łatają dziurę w kasie

Autor: kurier-kolski.pl | 29.05.2012

Wielokrotnie pisaliśmy już w „Kurierze Kolskim” o budowie przez Urząd Miejski w Kole bloków komunalnych na końcu ul. Asnyka w Kole (Starówka). Wiele razy też wskazywaliśmy, że będą tam problemy, ale oczywiście jak zwykle nikt z władz na to nie reagował. No i stało się. Problemy są! Firma budowlana „Szurgot” sp. z o.o., która była wykonawcą prac, pozwała Gminę Miejską Koło do sądu!

 

Spór między Urzędem Miejskim w Kole a „Szurgotem” toczy się o dużą sumę – blisko 500.000 zł., których miasto nie wypłaciło firmie po zakończeniu budowy i oddaniu bloków. Burmistrz Mieczysław Drożdżewski zdecydował, aby zatrzymać te pieniądze jako odszkodowanie za wielomiesięczny (praktycznie roczny) „poślizg” w zakończeniu inwestycji. Władze miasta twierdzą, że tak duże opóźnienia były winą wykonawcy prac budowlanych.

Nie zgadza się z tym zupełnie firma „Szurgot”, która skierowała sprawę do Sądu żądając wypłacenia zatrzymanych pieniędzy. Zbigniew Szurgot mówi, że opóźnienia powstały w wyniku źle przygotowanej przez Urząd dokumentacji technicznej oraz w wyniku powodzi, kiedy przez 3 miesiące non stop pompowano wodę z przygotowanych już wykopów.

reklama

Teren, na którym zdecydowano się budować nowe mieszkalne budynki komunalne na końcu ulicy Asnyka w Kole, był od zawsze terenem zalewowym. Można powiedzieć, że na większości gruntu woda stała tam cały rok. Nieruchomość ta była wcześniej własnością kolskiej PSS „Społem”, która chętnie pozbyła się go w pewnym momencie na rzecz miasta – w rozliczeniu podatku od nieruchomości. Spółdzielcy odetchnęli pozbywając się go, bo i tak – jak twierdzą – „nie dało się tam nic sensownego zrobić”.

Mimo, że na kolskiej Starówce można znaleźć wiele pustych działek komunalnych, władze Koła zdecydowały się budować na tym właśnie najbardziej grząskim terenie. Trudno zrozumieć czym się kierowano podejmując kilka lat temu tak irracjonalną decyzję.

Nie dość tego, są plany, by tuż obok już pobudowanych bloków, jeszcze bliżej rzeki, postawić podobne kolejne trzy obiekty mieszkalne! Plany są, choć nie wiadomo kiedy i za co miałyby być pobudowane, bo kasa miasta od dawna zaczyna świecić coraz większymi pustkami.

Od kilku miesięcy na niemalże każdej sesji kolscy radni podejmują uchwały o sprzedaży kolejnych atrakcyjnych gruntów miejskich i mieszkań komunalnych. Wyprzedaż majątku miasta pozwoli pozbyć się władzom problemów z administracją i remontami, ale także napełnić coraz chudszą kasę. Widocznym przykładem może być np. sprzedaż za ok. 1,2 mln. zł. budynków komunalnych wraz z pokaźnym gruntem na początku ulicy Toruńskiej. Prywatny nabywca kilka dni temu wyburzył stare zabudowania i ogrodził ten teren. Jak wieść gminna niesie, takich miejskich gruntów do sprzedaży władze Koła szykują więcej.

Tekst i foto: MARIUSZ KOZAJDA

Subskrybuj
Powiadom o
guest
10 komentarzy
Najnowsze.
Najstarsze. Najbardziej oceniony.
Informacje zwrotne.
Zobacz wszystkie komentarze.
Anonim
11 lat temu

Miasto stosuje olewkę na wypłatę Panu Szurgotowi ! Jednakże Burmistrz nie przejmuje się tym ,że pracownicy P. Szurgota otrzymują wypłaty z opuźnieniem !
Ze strony Burmistrza jest nie fer ! paranoja jakaś,żeby za opuźnienie budowy przywłaszczyć sobie kasę około 500.000 zł.należącą do wykonawcy budownictwa !!! Pod każdym względem rządzący miasteczkiem Kołem -są do BANI !!! Przed wyborami słodzili ludzią ,obiecywali -nawet odnośnie przydziału mieszkań komunalnych !
Po wyborach olewają wszystkich mieszkańców Koła !!!
Wcześniej Anonim ma rację ,kilka miejskich toalet jest potrzebne -ale cóż trzeba mieszkać w zasranym Kole !!! Burmistrz przed swoim Urzędem ma czysto !!!Mógł również pomyśleć o tym ,żeby karać właścicieli piesków za załatwianie się na chodnikach -jeżeli właściciel nie posprząta !!! Roi się od płatnych parkingów ,lecz o estetykę i dobro mieszkańców Urząd Miasta w Kole nie troszczy się !!!

Anonimowo
Anonimowo
11 lat temu

Przepraszam, widze, że klawiatura ciut namieszała i jedno zdanie przekręciła.

Anonimowo
Anonimowo
11 lat temu

Dlaczego ludzie nie szanuja ludzi? Ich pracy? Kiedy jestem w parku i widze jak pieski i inne stworzonka robią z trawników miejsca załatwiania swoich spraw fizjologicznych to wspólczuję tym, którzy muszą pielęgnowac tę zieleń.No ale powiedzieć coś właścicielom psów czy kotów…O to zaraz jest się wrogiem numer jeden …Ja bym tak chciała żeby właściciele wszelkich stworzeń wreszcie wzięli za nich odpowiedzialność i posprzątali za nich. Własnymi rękoma. I nie tylko bo kiedy widzę, jak dzieci załatwiaja się pod krzaczkami zaprowadzane tam przez mamusie bo nie chce im sie iśc do domu…to myślę czyja to wina… ludzi czy miasta bo na wszystko miasto ma ale na szalety miejskie nie. Widziałam w innych miastach: są i to na dodatek czysciutkie i w parkach przy placach zabaw są za darmo! I czyste bo jest pracownik zatrudniony uwaga! na umowę o pracę! Co teraz wPolsce rzadkość..Sponsoruje miasto i niczego wnich nie brakuje. Zastanawiam się dlaczego u nas tak być nie może. Miasto za biedne? Byłyby miejsca pracy. W każdym parku porządne szalety to zły pomysł? Nie żadne tam budki ale normalne zadbane murowane. To aż tak wiele wymagań? Dlaczego gdzie indziej mogą być a u nas nie? Zwłaszcza jesli się ostatnio tak bardzo promuje miasto,zaprasza turystów, sławnych ludzi a prostych spraw brak. Przenośnie budki nie załatwiają problemu. Najczęściej zamknięte. Ostatnio jakas kobieta ze łzami w oczach pytala na ulicy gdzie tu do diaska moża iść załatwić te sprawę…pokazaliśmy restaurację bo akurat niedaleko i szczęśliwie dla niej. Ale na pytanie gdzie są miejskie szalety to każdy mieszkaniec naszego miasta robi dziwna minę i nagle znika tłumacząc to, iż sie szalenie gdzieś spieszy. nadzieję, iz moż etam pomyśląi zrobią o tym program…byłby …Wstydzi sie własnego miasta? Dlaczego? Takie piekne, zielone. No i wkońcu nie pustynia, nie busz…Najciekawsze było to, iz Pani ta ponoc z reklamy tv…może sie wnerwiła i zrobią o nas fajny program…” Gdzie tu załatwić tę pilna potrzebę?” Fajny tytuł prawda?:)Na wszystko miasto ma, na wyższe diety dla radnych, na insze cele. Nie ma na podstawowe, bieda coraz większa ale nasi włodarze żyją zyciem oderwanym od codziennosci… Jasne, ze pójdę na Bajm, za darmo? Oczywiście, że tak niemniej pomyślam sobie,że 1,5 godzin zabawy za 100 000 złotych to trochę dużo( podobno 50tysięcy dało miasto 50000 powiat).. Dobra stawka nawet jeśli to ma byc dla całego zespołu. Zawszwe tyle biora? To strasznie drodzy są, nawet jak na Polskę. To takie stawki panują wśród wszystkich muzyków? Tańszych nie było?:)…..To ile to wychodzi na godzinę?:) Czy starczyłoby chociaż na jedno stanowisko pracy wmieście i jedno w powiecie? Na Rok? Pewnie na niejedno…no ale co tam mieszkańcy.. ważne,.że włodarze sie postarali..gwiazdy pościągali zarobić im dali, a że głodny mieszkaniec po półtoragodziny przypomni sobie o życiu codziennym to szczegół:) Jego wina, że nie urodził się zdolnym muzykiem:)albo wygadanym politykiem.

Anonimowo
Anonimowo
11 lat temu

Gdzie tam sa 3 bloki przepraszam? Widze 2 za kazdym razem kiedy tam ide.

Anonimowo
Anonimowo
11 lat temu

Naprawdę szkoda tych pięknie prezentujących się bloków …….
Tylko lokalizacja nie trafiona !!!!!

ojciec-Polak
ojciec-Polak
11 lat temu

Bloki moze ladne tyle ze od razu wylaziła na parterach wilgoc i grzyb.Tak to jest jak sie buduje na bagnie.Ten Drozdzu to jakby urwal się z choinki czy przylecial z kosmosu.Kazda duza inwestycja to problemy.

bingo2
bingo2
11 lat temu

Bardzo ładne bloki wybudował p. Szurgot.Ciekawy jestem czy za budow Kościoła św.Bogumiła też dostał zapłatę?

bingo
bingo
11 lat temu

To teraz miasto ma z czego Szurgotowi zapłacić,jak na Toruńskiej taka działkę sprzedali.

9uitjubv
9uitjubv
11 lat temu

1 mln?????
przecież to jest warte kilka razy więcej…

Telefon interwencyjny

Widziałeś(aś) coś ważnego? Chcesz się podzielić informacją?
Masz problem i nie wiesz co robić?

Zadzwoń!
Anonimowość gwarantowana!

600 152 526