Trwa budowa komunalnego budynku mieszkalnego z 32 lokalami przy kolskim Starym Rynku 30/31, na placu po tak zwanej „Goplanie”. Mury szybko pną się do góry i niedługo wejdą już w fazę drugiego piętra. A wszystko dzięki zabiegom burmistrza Stanisława Maciaszka, który wystarał się o dofinansowanie z Banku Gospodarstwa Krajowego w Warszawie w kwocie aż 1.116.804,13 zł oraz dzięki kolskim radnym miejskim, którzy przeznaczyli na ten cel z budżetu Koła łącznie prawie 2,5 mln. zł. Łączny koszt inwestycji ma wynieść ponad 3,5 mln. zł.
Przypomnijmy, że elewacja nowego budynku komunalnego wizualnie będzie składała się jakby z trzech odrębnych części, zgodnie z sugestiami konserwatora zabytków, nawiązując do dawnego podziału działek. Dom będzie miał stylizowaną elewację nawiązującą do istniejącej zabytkowej zabudowy kolskiej Starówki. Znajdą się w nim 32 mieszkania o powierzchni od 42,11 m kw. do 46,19 m kw. Na tyłach zostanie wybudowany parking dla 24 samochodów. Zgodnie z założeniami i wymogami Banku Gospodarstwa Krajowego w Warszawie, skąd nasze miasto pozyskało dofinansowanie z funduszu rządowego, w budynku mogą być jedynie lokale mieszkalne. Nie będzie tam żadnych sklepów ani punktów usługowych na parterze.
Całkowity koszt inwestycji ma wynieść 3.548.740,13 zł. Z tego nasi radni przeznaczyli w roku 2016 z budżetu miasta kwotę 98.500 zł na sporządzenie dokumentacji budowlanej. W roku 2017 ich decyzją kolejne 1.309.363,75 zł zostało dołożone do budowy tego budynku komunalnego jako wkład własny miasta, a w przyszłym roku dojdzie do tego kolejna poważna kwota z budżetu miasta, bo aż 1.024.072,25 zł. Tak zadecydowano mając na uwadze trudną sytuację mieszkaniową wielu kolskich rodzin, które od lat oczekują na przyznanie mieszkania komunalnego. W dużej mierze przyczyni się to do poprawienia sytuacji mieszkaniowej w Kole.
Łącznie kolscy radni przeznaczyli na budowę budynku komunalnego przy Starym Rynku aż 2.431.936 zł, a dofinansowanie z Banku Gospodarstwa Krajowego dla naszego miasta wyniesie 1.116.804,13 zł.
Szkoda jedynie, że tak duży plac u zbiegu ulic Stary Rynek i Pułaskiego, gdzie z powodzeniem zmieściłyby się dwa, a nawet trzy tak duże budynki komunalne, zabudowuje się tylko częściowo, a całą resztę lekką ręką przeznacza się na parking dla samochodów. Nie jest to ani logiczne, ani uzasadnione historycznie w tej zabytkowej części miasta, tym bardziej, że wcześniej cały ten teren od strony ul. Pułaskiej oraz Kajki był zabudowany kamienicami (patrz pod spodem na zdjęcie archiwalne – wyraźnie w tyle widać dachy tych domów). W dobie, gdy Koło „dusi się” i mamy tak mało wolnych powierzchni do zabudowy, dziwi i przeraża takie marnotrawstwo terenu w ścisłym centrum Koła. Należy więc mieć nadzieję, że w przyszłości zapadnie decyzja o budowie drugiego budynku na tej działce, choćby tylko od ul. Kajki. Tymczasem cieszyć należy się z faktu, że stojący kilka lat pusty plac przed Ratuszem zatętni znów życiem, a nasz kolski Rynek upiększy nowa, estetyczna zabudowa.
U góry – dawna zabudowa tego fragmentu Rynku, a pod spodem – projekt elewacji nowego, obecnie stawianego budynku komunalnego.
ZOBACZ POSTĘPY PRAC BUDOWLANYCH:
Tekst i foto: MARIUSZ KOZAJDA
lovoo blockieren erfahrung lovoo http://lovooeinloggen.com/
„Mieszkaniec Kola” ja tobie tez nie wierze bo bzdury piszesz !
Ja panu Stanisławowi nie zarzucam transparentności, ja mu nie wierzyłem od samego początku.
Proszę nie zarzucać transparentnosci Panu burmistrzowi…
Chciałbym na wstępie zaznaczyć, że bardzo się cieszę, że CBA działa. Jest to instytucja powołana do tego, by tropić oszustwa, próby wyłudzenia pieniędzy, a także dbac o interes obywateli. Te działania już pomału przynoszą efekt. Np. ludzie dowiadują się jak to wszystko wygląda od kuchni. Jak wydawane są publiczne pieniądze. Nie ma na to mojej zgody, bo podatki chce się płacić tylko wtedy, gdy jest pewność, że są środki, które są zebrane, będą wydatkowane w sposób transparentny.
Tak wielu,którzy naprawdę zrobili dużo dla tego miasta….obrzucił błotem i wyrzucił!!!Nie ma więc zgody na zamiecenie tego, co napaskudził burmistrz
,pod dywan!
Trzeba oczyścić to miasto z brudu i smrodu,jaki zostawił
.Jeszcze teraz,wielu,jak szczury w podziemiu ,tuczą się jego resztkami! Trzeba to wytruć, wyciągnąć na wierzch,odkazić tę zarazę!
ABC jeszcze będzie działać:-)
ten burmustrz nic dla kola nie zrobil pozostal wstyd ze taki wlodarz rzadzil kolem lepiej to przemilczcie
Panie redaktorze, bardzo prosimy o opisanie jakie są warunki tej umowy. Jak zwykle bywało tak i w tym przypadku , podobnie jak z odwiertem geotermalnym umowa opiewa inne warunki finansowania niż to co przedstawiała władza.One są dużo mniej korzystne niż przedstawiano w osławionych wieściach z ratusza przed referendum i na sesjach rady miasta. Więcej dociekliwości
Śmiem twierdzić, że w swoim życiu wykazałem więcej dociekliwości w Kole pisząc artykuły przez 25 lat w różnych mediach niż wszyscy lokalni dziennikarze razem wzięci, przykre konsekwencje czego ponoszę do dziś. Teraz czekam, by inni mieszkańcy Koła, którzy jedynie anonimowo potrafią pisać i gadać między sobą w domach, narzekać po cichu, wykazali się inicjatywą. Każdy może działać! I każdemu należy dać szansę wykazać się! Naszym radnym także, bo to oni mają czuwać nad miastem. Zachęcam 🙂 Pozdrawiam. M. Kozajda
Niech pan redaktor opiszę sprawę jak Pan burmistrz negocjowal tzn dogadal się i za ile za kupno kamienicy z 1920 z prywatnych rąk po Warcie? Bardzo interesująca sprawa. Co do dotacji myślę że dzięki wielkim staraniom burmistrza Maciaszka będzie ona oddana bo miasto nie spełni warunków umowy…
Zapomniał pan redaktor napisać jaki kwiatek jest w tej umowie na budynek komunalny . Miasto musi zabezpieczyć tyle samo mieszkań socjalnych jeśli nie to dotacje trzeba będzie oddać !!!!!!! I to jest numer dziękujemy panu
Nic nie zapomniałem. Nie znam tej umowy. Radni powinni znać, a na sesjach nic nie było na ten temat mówione. Nie słyszałem. M. Kozajda
Pasmo sukcesów ….Może szanowny Pan redaktor napisze kiedyś artykuł,który zsumuje ile wynosi kwota wszystkich odszkodowań.Może warto by było, żeby mieszkańcy Koła o tym wiedzieli…Zawarte „ugody ” adwokaci i koszty sądowe ..Cóż ile można było za to zrobić ..
https://www.youtube.com/watch?v=x4tQap8uEhc
Moja Osoba pyta co się stało z Jego Osobą? Dlaczego niektórzy wpisują jakieś skróty CBA? Co macie na myśli?
„Rosną mury…” jako żywo kojarzy mi się z najlepszymi czasami dla propagandy..
Robotnik w pocie czoła wykuwa sukces Jego Osoby i realizuje słuszna optykę partii – tylko tego mi brakuje…
Podoba mi się reakcja pana redaktora na komentarze mleczarza i sympatyka (celowo z małej). Myślą, że kim są? Wydawało im się, że skoro wypowiadają się pod prawie każdym artykułem to kurier zrobił się ich folwarkiem? Artykuły mają być dopasowane pod nich? Litości! Albo, że jak odejdą to zabiorą ze sobą czytelników? Hahahaha, co za pycha!
Cenię sobie każdego Czytelnika, szczególnie Sympatyka i Mleczarza, którzy są bardzo aktywni w komentowaniu. I chwała im za tę aktywność, bo większości ludzi zwyczajnie nie chce się bardziej angażować poza przeczytaniem tekstu.
Z każdym jestem gotów konstruktywnie i logicznie pisać, a nawet polemizować. Ale bez jakiś złośliwości, fochów czy schiz. Pokażcie mi drugi taki portal, gdzie dziennikarz ma taki bliski kontakt z odbiorcami swoich artykułów jak ja staram się mieć tutaj?
Ale niestety, nie jestem w stanie każdemu wpasować w gusta dokładnie tak jak sobie życzy… Jak mówi powiedzenie: „jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził”.
Pozdrawiam
Mariusz Kozajda
„Rosną mury budynku komunalnego”…… prawie rok budowy i dopiero parter…słabo rosną… „Czyżby Wszystko przez te slużby z CBA na czele!”
Grunt w tym miejscu miasta jest bardzo specyficzny, bo to wyspa rzeczna, a poza tym były tam wcześniej inne budynki, po których pozostały ogromne piwnice zasypane gruzem i śmieciami. Nie był to „dziewiczy” grunt, więc o wiele więcej czasu było potrzebne na uprzątnięcie tego terenu, zrobienie nowych fundamentów i wyjście z murami na powierzchnię.
Choć też jestem zdania, że obecnie mury mogłyby już być stawiane dużo szybciej.
Pozdr. M. Kozajda
@~Ja.
Niestety, pozostaly tylko domy pomocy spolecznej.
Myślę, że miastu należy się odszkodowanie za utracone korzyści z tytułu pozyskanych pieniędzy z Warszawy. Ten exodus trzeba przecież zatrzymać! Miasto Koło nie może tyle czasu czekać za tak pięknym rozwojem.
Dynamizm doznał exodusu, wolumen się zwinął, marża niedługo zamarznie, dynamika wolumenu osiągnęła dno, kosztem wzrostu wolumenu exodusu, szanowni Państwo! ALARM!!!
Wolumen się kurczy, ekonomika słabnie, co dalej z nami? Biednymi sierotami, exodus…
@~Ja.
Wszystko przez te sluzby z CBA na czele!
Przez swe -byc moze nieodpowiedzialne- dzialanie kompletnie zablokowaly szczesliwy rozkwit naszego pieknego miasta.
Gdyby nie CBA pewnie udałoby się wybudować jeszcze 88 budynków ściągnąć 33 inwestorów wybudować zakład karny 4 galerie handlowe 100km asfaltu zalać krainę mlekiem i miodem a na koniec zbudować zamek większy niż Wawel Ksiaz i Malbork razem wzięte. A tak? Exodus.
Panie Mariuszu klika nienawiści zawsze będzie nie zadowolona.
Oni chcą by nasze miasto się nie rozwijało. By było jak dawniej. Burmistrz starał się coś zrobić mimo zadłużenia naszego miasta, to zrobili wszystko by mu nie wyszło. JESZCZE NIC NIE WIADOMO WYROK ŻANEN NIE ZAPADŁ…
Propaganda sukcesu którego nie ma. Niech redaktor zainteresuje się problemami miasta urzędu i pracowników… Maciaszka już nie będzie więc tyle w tym temacie. Sympatyk kończy odwiedziny kuriera i komentowania. Żal…
Sukcesem jest to, że budynek powstaje dzięki pieniądzom z Warszawy i umowie podpisanej tam przez burmistrza oraz dzięki dużej gotówce przyznanej na to przez radnych. Gdzie tu jest propaganda? W którym miejscu? Jeśli jest to niezgodne z prawdą, to bardzo proszę mi wskazać gdzie ta nieprawda jest i udowodnić mi to.
Sympatyku PiSu i Mleczarzu, ja nikogo na siłę tu nie trzymam i nie zmuszam do czytania, więc darujcie sobie te ostentacyjne deklaracje, bo to jest śmieszne 🙂 Możecie czytać konkurencyjne kolskie portale, skoro uważacie, że są bardziej obiektywne. Tak uważacie? Bo jeśli tak, to nie będę po Was płakał, bo zwyczajnie jesteście nieobiektywni i złośliwi.
Pozdrawiam.
Mariusz Kozajda
P.S. A co co interesowania się problemami, to cały czas to robiłem i robię. Szkoda, że tak mało w Was obiektywizmu.
Nie wiem po co ten artykuł? Dzieki „zabiegom”????????
Moja noga wiecej tu nie postanie !!!
Żegnam