Kilka dni temu Młodzi działacze Lewicy przedstawili wniosek do starosty powiatu kolskiego, w którym zawarli propozycję powołania Młodzieżowej Rady Powiatu Kolskiego. Wniosek zawiera także projekt statutu, ze szczegółowymi założeniami wyboru i funkcjonowania organu.

-Składamy wniosek o utworzenie nowego organu konsultacyjnego powiatu kolskiego, czyli młodzieżowej rady powiatu. Uważamy, że rada przyczyni się do zaangażowania młodych mieszkańców w życie społeczne powiatu, a także przygotuje młode osoby do ewentualnego zaangażowania w dorosły samorząd w przyszłości. Często przecież mówi się, że zbyt mało jest młodych radnych w zwykłej radzie powiatu – mówi Piotr Czerniejewski, Koordynator Młodej Lewicy w Okręgu 37.

Wniosek zawiera także projekt statutu, ze szczegółowymi założeniami wyboru i funkcjonowania organu.

– Zadaniem Młodzieżowej Rady Powiatu byłoby opiniowanie projektów uchwał dorosłej rady powiatu, jak i samej polityki prowadzonej przez Starostę i Zarząd Powiatu. Dodatkowo Rada mogłaby organizować własne przedsięwzięcia: konferencje, spotkania z mieszkańcami, konsultacje społeczne, warsztaty w szkołach, działania charytatywne i wiele innych. Radni byliby wybierani w ramach demokratycznych wyborów, przeprowadzanych w każdej szkole podstawowej i średniej z powiatu, stąd Rada składałaby się z 49 radnych. Co istotne, za prowadzone działania radni nie pobieraliby żadnego wynagrodzenia, a same działania Rady zgodnie ze statutem, musiałyby być w 100% apartyjne –dodaje Piotr Czerniejewski.

– Po przeprowadzeniu konsultacji z mieszkańcami, jestem przekonany, że projekt wprowadzenia młodzieżowej rady powiatu będzie znaczącym głosem dla młodych mieszkańców naszego miasta oraz powiatu kolskiego. Chcemy dać najmłodszym szansę na aktywność społeczną oraz naukę podstawowych wartości w duchu demokracji. W ramach rady, jak już wspomniał Piotr, będzie jeden reprezentant z każdej szkoły w naszym powiecie – od podstawowej do ponadpodstawowej, tak aby każda społeczność szkolna miała możliwość zabrania głosu i przedstawienia swoich propozycji. Taka różnorodność podejść pozwoliłaby nam lepiej zrozumieć potrzeby mieszkańców, a przede wszystkim dałaby młodzieży poczucie, że ma realny wpływ na to, co dzieje się w powiecie – mówi Dominik Olejniczak, młody mieszkaniec Koła

-Często mówi się, że młode osoby z Koła i okolic mało działają. Wynika to jednak z faktu, że brakuje przestrzeni i narzędzi, niezbędnych do zorganizowania jakiejkolwiek akcji, czy projektu – dodają.

Opinię starosty powiatu kolskiego dotyczącą ich propozycji, młodzi działacze poznają w odpowiedzi na złożoną petycję.

Źródło: Młoda Lewica