Nowe ceny ciepła w Polsce i na świecie. Nie ominą też Koła! Ciepło w Kole średnio o 83% w górę???

Autor: kurier-kolski.pl | 03.02.2023

Przez miasto Koło przetoczyła się wiadomość, która zmroziła krew w żyłach wielu mieszkańców. Wpierw poszła fama o 125% podwyżce ciepła z kolskiego Cieplika, a potem o 83%. W tej sprawie Miejski Zakład Energetyki Cieplnej sp. z o.o. w Kole wydał oświadczenie, które publikujemy pod spodem. Także Prezes MZEC Przemysław Stasiak udzielił wywiadu kolskiej Telewizji Kablowej SM, który również zamieszczamy dalej. Jakie więc tak naprawdę podwyżki ciepła czekają mieszkańców Koła w 2023 roku?

 

Szalejące ceny węgla, inflacja oraz nagły i znaczny wzrost kosztu zakupu uprawnień do emisji CO2 (to taka opłata-kara unijna za „trucie” środowiska, którą zakład ciepłowniczy – czyli tak naprawdę my wszyscy, odbiorcy ciepła – MUSI płacić) są – wg szefa kolskiego Cieplika – główną przyczyną podwyżek ciepła sieciowego w Kole, które nie ominą mieszkańców. Podobne skutki kryzysu i wzrostów cen ponoszą osoby mieszkające w swoich domach, korzystające z droższego węgla, miału, ekogroszku, itd.

Jak podkreślił w swojej wypowiedzi dla TVK Prezes Przemysław Stasiak, 83% to zatwierdzona podwyżka, ale trwają intensywne prace w Sejmie nad ustawą o rekompensatach. Nowelizacja ustawy ma wejść w życie już wkrótce, od 1 marca, a więc nowe, wyższe rekompensaty rządowe mają spowodować, że podwyżkę odczujemy w dużo mniejszym stopniu. – Wszyscy mieszkańcy spółdzielni mieszkaniowej, wspólnot mieszkaniowych jak też odbiorcy indywidualni podłączeni do sieci ciepłowniczej objęci będą tymi rekompensatami i nie muszą wykonywać żadnych czynności, by je uzyskać. Tym zajmuje się nasza spółka ciepłownicza – uspokajał Prezes.

Szef kolskiego Cieplika zapewnił, że są robione maksymalnie szybko wszelkie prace nad uruchomieniem Geotermii Kolskiej, czyli całkowicie ekologicznego źródła energii, które drastycznie ograniczy palenie węglem i biomasą, jednocześnie ograniczy konieczność kupowania niezwykle kosztownych unijnych uprawnień, a więc opłat za korzystanie ze środowiska. Zdaniem Prezesa Stasiaka geotermia pozwoli nie tylko na duże obniżenie kosztów funkcjonowania spółki, ale tez na stabilizację cen ciepła w Kole, a w konsekwencji, w dalszym okresie, także na ich obniżenie.

 

A tu przytaczamy w całości oświadczenie Prezesa MZEC w Kole skierowane do mieszkańców Koła – odbiorców ciepła:

Szanowni odbiorcy ciepła

Zatwierdzona przez Urząd Regulacji Energetyki nowa taryfa dla ciepła jest w pewnym sensie odzwierciedleniem kondycji polskich firm ciepłowniczych, które borykają się z ogromnymi kłopotami finansowymi w związku z kilkuset procentowym wzrostem cen węgla i biomasy oraz wzrostem cen zakupu uprawnień do emisji CO2. Koszt zakupu uprawnień w ciągu ostatnich dwóch lat wzrósł z poziomu ok. 2 mln zł rocznie do ok. 10 mln. Sytuacji Spółki nie poprawia również bardzo wysoka inflacja, najwyższa od 25 lat, która również, jak wiele innych branż w Polsce dotyka także ciepłownictwo.

Wymienione przeze mnie przyczyny, oczywiście nie jedyne, wpływają bezpośrednio na cenę ciepła. Urząd Regulacji Energetyki przez ponad 11 miesięcy niezwykle dokładnie i drobiazgowo badał sytuację finansową Spółki i uznał, że tego rodzaju wzrost pozwoli Spółce przetrwać ten trudny okres. Pragnę również zauważyć, że ostatnia zmiana ceny ciepła i usług świadczonych przez MZEC miała miejsce w sierpniu 2021 r. od tego czasu doszło do ogromnych zmian i perturbacji w gospodarce krajowej i światowej w tym do wybuchu wojny w Ukrainie. To zdarzenie ma ogromny wpływ na rynek energii czego doświadcza zarówno polska jak i europejska gospodarka.

Odpowiedzią MZEC na ten kryzys jest budowa ciepłowni geotermalnej, która bezpośrednio wpłynie na stabilizację a następnie obniżkę ceny ciepła dla naszych odbiorców. Ostatnie wydarzenia dobitnie pokazują, że jedynie radykalne odejście od węgla za pomocą geotermii spowoduje obniżenie kosztów funkcjonowania naszej miejskiej Spółki i pozytywnie przełoży się na wysokość opłat za ciepło ponoszonych przez jego odbiorców. MZEC dokłada wszelkich starań aby w tym trudnym czasie jak najszybciej doprowadzić do uruchomienia kolskiej geotermii.

Średni wzrost składników taryfy dla ciepła to ok. 83%. Niniejszym informuję, że ciepło dostarczane przez MZEC objęte jest rekompensatami, które decyzją parlamentu zostały wprowadzone. Ustawa regulująca tę kwestię nakłada obowiązek stosowania przez MZEC opisanego w niej mechanizmu wyliczenia rekompensaty. W związku z powyższym ostateczna cena ciepła będzie niższa, dla odbiorców uprawnionych, niż ta zatwierdzona w nowej taryfie. Indywidualny odbiorca ciepła czy też mieszkaniec budynku wielorodzinnego lub wspólnoty mieszkaniowej nie musi wykonywać żadnych dodatkowych czynności bądź składać jakichkolwiek oświadczeń. Szczegóły dotyczące stosowania rekompensaty zawarte są na stronie internetowej MZEC pod adresem: https://www.mzeckolo.pl/wiadomosc/82/informacja-dodatkowa-dotyczaca-nowo-wprowadzonej-taryfy

Na koniec informuję również, że trwają prace parlamentarne nad nowelizacją ustawy o rekompensatach, które spowodować mają jeszcze większe obniżenie ceny ciepła niż wynika to z obecnie obowiązującej ustawy. Planowane wejście w życie nowelizacji ustawy to 1 marca 2023 r.

 

                                                                                  z poważaniem

                                                                                  Przemysław Stasiak  – Prezes Zarządu MZEC Sp. z o.o.

 

KLIKNIJ w obraz niżej, by zobaczyć wywiad. Materiał dzięki uprzejmości Telewizji Kablowej SM w Kole:

Subskrybuj
Powiadom o
guest
6 komentarzy
Najnowsze.
Najstarsze. Najbardziej oceniony.
Informacje zwrotne.
Zobacz wszystkie komentarze.
Mariusz Zieliński
Mariusz Zieliński
1 rok temu

Szanowni Państwo

A może zaczniemy od zredukowania pracowników MZEC, włącznie z prezesem i jego uposażeniem ?

Proszę o zamieszczenie linków do sprawozdań finansowych spółki za 2019, 2020, 2021 i 2022

Mam nadzieję że nie wyleje się za chwilę fala hejtu, a zacznie merytoryczna dyskusja

Wujek Chłodek
Wujek Chłodek
1 rok temu
Odpowiedz do.  Mariusz Zieliński

Gdyby całe zatrudnienie zredukować tak do zera zostawiając tylko stróża, to nie wydaje mi się aby to w jakiś znaczący sposób obniżyło koszty ciepła ponoszone przez mieszkańców.
Jeśli przyjąć cenę 1 tony węgla na 2,329 zł. ( dane GUS: ogłasza się, że przeciętna średnioroczna cena detaliczna 1000 kg węgla kamiennego w 2022 r. wyniosła 2329,03 zł.). zaś średnią wypłatę na np. 7,0 tys. zł.
Zakładając przybliżone zatrudnienie (ok.) – 50 osób to:
-wypłata dla jednego zatrudnionego/ m-c = cena 3,0 tony węgla.
-wypłata dla 50 zatrudnionych/ miesiąc = cena 150,0 ton węgla.
-150 ton węgla to ok.350 tys. zł./ m-c.
Koszty to jednak nie jest „goła” cena węgla i nic poza tym.
A transport tego węgla, jego rozładunek, koszty funkcjonowania każdego zakładu – inwestycje, remonty, obsługa finansowa itd.?
O kosztach emisji CO 2 już pisałem.
Tak więc jaka musiała by być redukcja zatrudnienia, żeby to odczuć w portfelach mieszkańców?
Pewnie do zera, jak wspomniałem na początku.
W tym wszystkim jest jeden plus.
Zakład jest spółką miejską.
Wielu miało zakusy prywatyzacji.
Wtedy dopiero by było narzekanie!
Na pewno jednak ci, którzy by do takiej prywatyzacji doprowadzili powodów do narzekania by nie mięli!
Zakładam też, że każdy wie, jaka jest rola Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki w tym ile płacimy za ciepło.

Janusz Kupczak
Janusz Kupczak
1 rok temu
Odpowiedz do.  Mariusz Zieliński

Ztakimi fachwcami jakPan nie warto prowadzić jakiej kolwiek dyskusji.Za dużo słomy wystaje z butów

Janusz Kupczak
Janusz Kupczak
1 rok temu
Odpowiedz do.  Mariusz Zieliński

O jakiej dyskusji merytorycznej chce Pan rozmawiać skoro wypisuje takie bzdury a o ekonomii niema zielonego pojęcia.To nie MZEC nas kradnie ale Państwo PIS.

Wujek Chłodek
Wujek Chłodek
1 rok temu

Z tymi emisjami CO 2 to nie tak do końca, aby wszystko przypisywać UE.

„W latach 2013-2021 na sprzedaży uprawnień do emisji CO2 na aukcjach Polska zarobiła blisko 60 mld zł z czego do budżetu trafiło ponad 51 mld zł – poinformował resort klimatu i środowiska. Prawie połowę uzyskano w 2021 r. – to blisko 25,3 mld zł.”.

Im więc wyższe będą opłaty, tym więcej pieniędzy trafi do budżetu, więc nie jest w interesie rządu uszczuplać budżet.
Nie zawsze interes rządu jest zbieżny z interesem obywateli.

Janusz Kupczak
Janusz Kupczak
1 rok temu
Odpowiedz do.  Wujek Chłodek

Z Pańskiej wypowiedzi wynika jak państwo pis nas kradło i kradnie nadal.
Okradli nas na paliwie węglu i gazie a teraz mówią że dadzą nam jakieś ochłapy a ciemny lud to kupi.

Telefon interwencyjny

Widziałeś(aś) coś ważnego? Chcesz się podzielić informacją?
Masz problem i nie wiesz co robić?

Zadzwoń!
Anonimowość gwarantowana!

600 152 526