Wznowiono prace remontowe zabytkowej kamienicy „po hotelu” na kolskim Starym Rynku

Autor: kurier-kolski.pl | 05.12.2021

Po kilkumiesięcznym przestoju nowy właściciel najbardziej okazałej kamienicy w sąsiedztwie kolskiego Ratusza, najpiękniejszej na kolskim Starym Rynku, ogłosił wznowienie prac remontowych. Developer z Kalisza nie tylko odrestauruje ten wspaniały zabytek, ale także chce, by tętnił on życiem jak niegdyś. To dobra wiadomość dla mieszkańców Koła, szczególnie w czasie, gdy mamy tak duży głód lokali mieszkalnych.

 

Kamienica na rogu ulic Jasnej i Starego Rynku w Kole to największy, najpiękniejszy i najbardziej okazały z domów kolskiej Starówki. Nie dziwi więc fakt, że jako jedyny z budynków mieszkalnych tej części miasta został niegdyś wpisany do Rejestru Zabytków, w którym znajdują się najcenniejsi świadkowie historii.

Dom przy Starym Rynku nr 26 został zbudowany w poł. XIX w. Starsi kolanie mówią o nim „po hotelu”, ponieważ przed wojną, w czasie okupacji i jeszcze po wojnie funkcjonował w nim hotel miejski „Polonia”, należący wcześniej do znanej kolskiej rodziny Jaźwińskich. Dodajmy, niegdyś bardzo pięknego hotelu z restauracją na parterze. Także w czasie okupacji istniał tu niemiecki hotel o nazwie „Deutsches Haus”. Później, już za PRL, przez jakiś czas mieściły się w niej pracownie plastyczne kolskiej Średniej Szkoły Plastycznej, restauracja „Ratuszowa” oraz kilka mieszkań kwaterunkowych przydzielonych na zasadach komunalnych. Ostatnia rodzina mieszkała tu jeszcze około 10 lat temu. W roku 1992 dom został wpisany do Rejestru Zabytków jako jedyny budynek mieszkalny na kolskiej Starówce.

Gdy wyprowadził się z niej Plastyk oraz ostatni lokatorzy, szybko zaczęła postępować degradacja kamienicy. Okazały gmach stał całkowicie pusty i już tylko niszczał oraz był rozszabrowywany. Spadkobiercy dawnych właścicieli mieszkali w tym czasie całym kraju i za granicą, i już nieczęsto interesowali się losem swojego dziedzictwa. Brakło gospodarza tu na miejscu, w Kole, a na dodatek pogarszający się stan techniczny budynku zniechęcał potomków rodziny Jaźwińskich do inwestowania ogromnych sum pieniędzy w ponad 100-letni budynek w prowincjonalnym Kole.

Największa tragedia rozegrała się w roku 2012, gdy kamienica stanęła w ogniu, prawdopodobnie w wyniku celowego podpalenia lub zaprószenia ognia przez dzikich lokatorów. Nocna akcja ratownicza była spektakularna. Spalił się cały dach, pozostały zgliszcza… To był bardzo smutny, przygnębiający widok.

I gdy wydawało się, że to koniec, że ten piękny zabytek na trwałe popadł w ruinę i będzie trzeba go w końcu rozebrać, stał się cud – pojawił się inwestor, developer z Kalisza, który odkupił zdewastowany obiekt i podjął się trudnego zadania jego renowacji oraz przywrócenia dawnej świetności.

Kilka dni temu z Ryszardem Kubiakiem, właścicielem firmy KAAR z Kalisza, developerem odnawiającym zabytkową kamienicę, spotkał się Burmistrz Miasta Koła Krzysztof Witkowski. Włodarz poinformował o tym na mediach społecznościowych równocześnie wyrażając duże zadowolenie, że prace remontowe zostały wznowione, przez co kolska Starówka odzyska kolejny piękny budynek w swojej panoramie. Witkowski był z właścicielem obiektu w środku, oglądał postęp prac i obiecał, że będzie nadal obserwował ich postępy. Nie jest to trudne, gdyż kolski Ratusz, siedziba burmistrza, znajduje się tuż naprzeciwko, po drugiej stronie ulicy.

Jak informuje przedstawicielka inwestora prac dyr. Maria Kozłowska, wszystkie prace prowadzone są pod nadzorem Konserwatora Zabytków w Koninie. Zapewnia, że firmie zależy, by roboty przebiegły maksymalnie szybko i sprawnie. Ich zakończenie przewiduje się do końca 2022 roku, choć nie jest to termin pewny ze względu na pandemię, na dostępność materiałów budowlanych i inne ewentualne przeszkody. W kamienicy, na parterze zostaną tradycyjnie lokale użytkowe, a na piętrach powstanie 10 nowoczesnych mieszkań. Elewacja zabytku ma zostać zachowana i pieczołowicie zrewitalizowana.

Warto przypomnieć, że ten sam inwestor jest właścicielem dużego terenu po Fabryce ZREMB na kolskiej Starówce, gdzie planuje wybudować duży park handlowy. Prace zastopowała pandemia. Jednak wszystko wskazuje na to, że także tamta inwestycja w końcu znajdzie swój finał.

Opracował: Mariusz Kozajda

 

Subskrybuj
Powiadom o
guest
5 komentarzy
Najnowsze.
Najstarsze. Najbardziej oceniony.
Informacje zwrotne.
Zobacz wszystkie komentarze.
baba jaga
baba jaga
2 lat temu

nie wierzę. Tak długo już trwają obietnice budowy i po Zrębie i tu po Hotelu ,że tylko nasuwa się stare powiedzenie, że na kościele są 2 wieże ,, głupi daje mądry bierze’.

kuternoga
kuternoga
2 lat temu
Odpowiedz do.  baba jaga

Twoja sprawa i kasa?To prywatne nieruchomości i inwestycje a nie publiczne i nic ci do tego.Jak właściciel zechce to będą tam rosły chwasty 🙂 jego decyzja i strata

Hlawa
Hlawa
2 lat temu

Nie lepiej kupić nowe widokówki?

Aktywne koło Forum gospodarcze
Aktywne koło Forum gospodarcze
2 lat temu

„Witkowski był z właścicielem obiektu w środku, oglądał postęp prac i obiecał, że będzie nadal obserwował ich postępy.” – prawdziwa pomoc dla inwestora. Brawo!

Zet
Zet
2 lat temu

Jaka pomoc dla prywatnego inwestora miała by płynąć z miasta i od burmistrza? Oświeć nas geniuszu

Telefon interwencyjny

Widziałeś(aś) coś ważnego? Chcesz się podzielić informacją?
Masz problem i nie wiesz co robić?

Zadzwoń!
Anonimowość gwarantowana!

600 152 526