Do naszej Redakcji dotarły głosy oburzonych mieszkańców bloku na os. Kolejowej nr 6, którzy odczytali powieszoną na swoich klatkach schodowych przez administrację Spółdzielni Mieszkaniowej informację o zamiarze wycinki kilku wysokich topoli rosnących z tyłu bloku, od strony drogi – ulicy Kolejowej. To kolejne drzewa, które mogą zniknąć z krajobrazu naszego miasta, a których w ostatnich latach wycina się coraz więcej. Skontaktowaliśmy się więc z administracją Spółdzielni by poznać powód wycinki. Kto i dlaczego chce eksterminacji drzew? Komu przeszkadzają? Interwencję w tej sprawie na sesji Rady Miejskiej obiecała również miejscowa radna.
Szanowna Redakcjo
Jestem mieszkańcem ul. Kolejowej 6 i przed kilkoma dniami na klatkach naszego bloku pojawiło się ogłoszenie. Sprawa dotyczy wycinki przepięknych, dorosłych topoli, które mają być w najbliższych dniach wycięte. Fakt ten bulwersuje i oburza ponieważ drzewa są piękne, zdrowe i dorosłe. Jak wszyscy wiemy w Kole mamy deficyt miejsc zielonych więc tym trudniej zrozumieć powody do wycinki pięknych drzew. Od dłuższego czasu można odnieść wrażenie, że osoby odpowiadające za wygląd przestrzeni publicznej w naszym mieście (czy to w spółdzielniach mieszkaniowych, czy w Urzędzie Miejskim) są zwykłymi ignorantami, które świadomie bądź nie, robią wszystko, by zohydzić i oszpecić wygląd naszego miasta. Bardzo proszę Szanowną Redakcję o zajęcie się tą sprawą.
Pozdrawiam
Mieszkaniec bloku ul. Kolejowa 6
Taki pierwszy e-mail trafił do naszej Redakcji.
Potem był kolejny list, skierowany do SM, a do wiadomości Redakcji KK:
Chciałbym prosić o wyjaśnienie dlaczego planowana jest przez Państwa wycinka 3 zdrowych i dorosłych topoli rosnących przy ul Kolejowej 6? W piśmie (uaktualnionym), które wywiesili Państwo na klatkach schodowych widnieje informacja, iż to na wniosek mieszkańców. Na wniosek jakich mieszkańców Szanowna Spółdzielnio? Bo o ile mi wiadomo większość mieszkańców jest przeciwko temu absurdalnemu pomysłowi. Kto zezwala na wycinkę zdrowych, pięknych drzew?? Czy aby jednym z zadań Spółdzielni nie jest dbanie o estetykę i ładny wygląd osiedli oraz otaczającego ich środowiska? Proszę o wyjaśnienie czym kieruje się Spółdzielnia i ilu mieszkańców popiera ten wniosek. Dlaczego nikt ze Spółdzielni nie zapytał wszystkich mieszkańców o zdanie tylko na podstawie jak podejrzewam małego grona osób podejmuje się taką decyzję.
Potem rozdzwonił się nasz redakcyjny telefon i jeszcze kilka osób prosiło o zajęcie się tematem, dlatego skontaktowałem się z administracją SM w Kole. Czego się dowiedziałem? Jeden z pracowników powiedział mi tak:
-Proszę pana, my jako Spółdzielnia nie chcemy wycinać i nie jesteśmy za wycinkami drzew na osiedlach. Tym bardziej, że to dla nas są dodatkowe koszty i dodatkowa praca. Ale skoro mieszkańcy wnioskują o taką wycinkę, to my jesteśmy po to, by takie wnioski uwzględniać. Przecież wszyscy wiedzą, że topole są niebezpieczne i mają krótkie korzenie, więc przy większych wiatrach grożą przewróceniem się. Są też mieszkańcy, którym przeszkadzają drzewa przy blokach. I tak jest, że jedni czegoś chcą, inni nie i protestują. Jedni chcą wycinki, a inni nie. Mieszkańcy powinni dogadać się między sobą.
Telefonicznie skontaktowałem się również z radną miejską z tego rejonu miasta Alicją Wapińską. Radna powiedziała, że temat jest jest dobrze znany i także nie rozumie czemu te drzewa mają być wycięte, tym bardziej, że są przy drodze, a nie przy elewacji bloku. Powiedziała, że rozmawiała z niektórymi mieszkańcami, i że wszyscy, z którymi się do tej pory spotkała są przeciwko wycince. – Będę na jutrzejszej sesji Rady poruszać ten problem w imieniu mieszkańców – obiecała radna.
Tekst i foto: MARIUSZ KOZAJDA
A co radna sądzi o wyroku Wojewódzkiego Sądu administracyjnego w Poznaniu z dn. 11 stycznia 2018 o sygnaturze IV SA/Po 1112/17 – w przedmiocie wygaśnięcia mandatu?
do czyt – skoro tak myslimy jak Ty to trzeba wszystkie drzewa w kraju wyciac bo 'jak sie przewroci to na kogo bedzie..” myslcie troche ludzie albo na pustynie sie przeprowadz. wtedy nic Ci sie nie przewroci..
A jak się taka topola przewróci to na kogo będzie?
Powinniśmy bronić przyrody w naszym otoczeniu. Drzewo rośnie wiele lat,a ścina się je w godzinę. Zmieńmy nasze chore myślenie,bo inaczej zostawimy w spadku naszym dzieciom asfalfową pustynie.
Panie Redaktorze, bardzo dziekuje za zajecie sie tym tematem. Jestem mieszkancem bloku nr 6 i jestem, jak i wiekszosc mieszkancow, przeciwko wycince. Raz jeszcze dziekuje za opublikowanie listu i zajecie sie tematem!
NIE KŁAM AS.NIE ZOSTAŁA WYKLUCZONA I NADAL JEST RADNA.
Radna Wapińska została wykluczona ze składu Rady Miasta, to czego ona jeszcze chce? Dlaczego mieszkańcy nie zgłosili swojego sprzeciwu do SM.