Kilka dni temu zakończyła się trwająca blisko 2 lata batalia sądowa w sądzie pracy w Koninie pomiędzy byłą sekretarką burmistrza a Burmistrzem Miasta Koła Stanisławem Maciaszkiem, który wpierw zdegradował ją i chciał, by wykonywała pracę w kasie Pływalni, a potem zwolnił dyscyplinarnie z art. 52. Kobieta nie tylko pozwała go do sądu, ale także oskarżyła o nierówne traktowanie, czyli o mobbing. Sąd Rejonowy – Wydział Pracy w Koninie, po przesłuchaniu kilkunastu świadków oraz opierając się na opinii biegłych psychiatry i psychologa, wydał wyrok, który jest skrajnie niekorzystny dla pozwanego burmistrza oraz dla Urzędu Miejskiego w Kole. Zasądził na rzecz zwolnionej pracownicy bardzo wysokie odszkodowanie i zadośćuczynienie, w tym za okres pozostawania bez pracy, łącznie 34.000 zł, oraz koszty sądowe na rzecz Skarbu Państwa od UM i burmistrza. Sąd uznał, że burmistrz dopuścił się mobbingu, a Urzędowi Miasta nakazał anulować wydane z naruszeniem prawa zwolnienie dyscyplinarne i skorygować jej świadectwo pracy. Od wyroku strony mogą złożyć apelację.
Pisaliśmy już wcześniej o tej sprawie, która trwała wyjątkowo długo. Przesłuchiwanych było bowiem kilkunastu świadków obu stron sporu, a pod koniec Sąd powołał jeszcze biegłych psychiatrę i psychologa mających ustalić stan psychiczny powódki, która twierdziła, że przeszła traumę i załamanie psychiczne, że doznała uszczerbku na zdrowiu, po tym jak została potraktowana przez swojego pracodawcę. Istota sprawy leżała w tym, że była sekretarka oskarżyła burmistrza nie tylko o to, że bezpodstawnie zwolnił ją dyscyplinarnie, ale również o to, że była w pracy dyskryminowana, poniżana, że była w nierówny sposób traktowana. Do tego doszło jeszcze oskarżenie o wtrącanie się w czasie pracy przez pracodawcę w sprawy wewnętrzne małżeństwa kobiety. A wszystkiemu dodawał pikanterii fakt, że mężem byłej sekretarki jest jeden z obecnych radnych miejskich. Jak zeznała powódka na jednej z poprzednich rozpraw – burmistrz wielokrotnie podkreślał w rozmowach z nią, iż jest atrakcyjną kobietą, twierdząc, że nie rozumie jej męża, który miał rzekomo pokazywać się „na mieście” z innymi kobietami.
Burmistrz Maciaszek wcześniej powołał także na świadka przed oblicze sądu własną córkę, która zeznała, że pracownica jej tatusiowi, a potem również jej, pokazała na ulicy środkowy palec, co miało być obelżywym gestem.
KLIKNIJ NA OKNO TU POD SPODEM BY OTWORZYĆ NASZ WCZEŚNIEJSZY ARTYKUŁ DOTYCZĄCY TEJ SPRAWY:
Podczas ostatniej rozprawy w tej sprawie, gdy Sąd ogłaszał wyrok w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej, na sali była tylko jedna strona – zwolniona pracownica wraz z mężem. Po stronie przeciwnej ławy świeciły pustkami – ze strony Urzędu Miejskiego w Kole czy Burmistrza nie było nikogo, nawet żadnego prawnika.
Jaki zapadł wyrok? Sąd w Koninie zasądził na rzecz powódki, zwolnionej pracownicy, od Urzędu Miejskiego w Kole kwotę 5.778 zł tytułem odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę, 15.142,86 zł wraz z ustawowymi odsetkami tytułem odszkodowania za utracony zarobek. Ponadto Sąd zasądził solidarnie od obu pozwanych stron (UM i burmistrza Stanisława Maciaszka) na rzecz kobiety kwotę 10.000 zł. tytułem zadośćuczynienia. Sąd nakazał pozwanemu Urzędowi Miejskiemu w Kole wydanie powódce świadectwa pracy z informacją, że rozwiązanie umowy o pracę nastąpiło za wypowiedzeniem dokonanym przez pracodawcę. Następnie Sąd zasądził solidarnie od obu pozwanych stron na rzecz powódki kwotę 3.009, 60 zł tytułem kosztów zwrotu procesu. Sąd nakazał pobrać od pozwanego Urzędu Miejskiego w Kole na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Koninie kwotę 454,94 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych. Sąd nakazał też pobrać solidarnie od obu pozwanych stron na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Koninie kwotę 500 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych. Sąd wydał rygor natychmiastowej wykonalności wypłaty na rzecz powódki kwoty 1.926 zł.
W uzasadnieniu sędzia powiedziała między innymi, że „w ocenie Sądu nie było żadnych podstaw do rozwiązania umowy o pracę w trybie art. 52 par. 1 Kodeksu Pracy. Przeprowadzone w sprawie dowody nie potwierdziły w żaden sposób, aby powódka dopuściła się ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych, w szczególności w zakresie krytyki pracodawcy. Jeśli chodzi o samego pracodawcę, to nikt tego nie potwierdził (…). „
Sędzia zaznaczyła, że nie znalazły potwierdzenia w przesłuchaniach świadków także inne zarzuty jakie padały ze strony Burmistrza jakoby sekretarka krytykowała swoich kolegów i koleżanki, innych pracowników. – Nikt tego nie potwierdził – powiedziała – Jedyną osobą, która tutaj powoływała się na rzekomo obraźliwe gesty to była córka pozwanego, ale Sąd nie dał wiary w tym zakresie (…) szczególnie w świetle zeznań byłego zastępcy burmistrza, który zeznał, że powódka w żaden taki arogancki sposób się nie zachowywała. I to w ocenie Sądu wskazuje, jak i wszystkie te okoliczności razem, wskazują na to, że żadne obraźliwe ze strony powódki czy krytyczne zachowania nie miały miejsca, a zatem nie było żadnych podstaw do zwolnienia jej w trybie art. 52, a co za tym idzie Sąd przyznał odszkodowanie za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę i w konsekwencji nakazał sprostowanie świadectwa pracy powódki, i również uznając, że takie krzywdzące dla powódki, nieuzasadnione rozwiązanie umowy o pracę w trybie art. 52 doprowadziło do tego, że powódka przez dłuższy czas nie mogła znaleźć pracy. I to wiąże się z ewidentną szkodą materialną w postaci utraconego zarobku.
Jeśli chodzi o żądanie zasądzenia zadośćuczynienia z tytułu mobbingu, to Sąd uznał, że u powódki doszło do rozstroju zdrowia spowodowanego zachowaniami pracodawcy. I to roszczenie było jak najbardziej zasadne. Powódka mogła skierować powództwo i przeciwko pracodawcy, a więc Urzędowi Miejskiemu w Kole (…) i bezpośrednio wobec tej osobie, z którą powódka wiązała te zachowania mobbingowe, czyli przeciwko burmistrzowi Stanisławowi Maciaszkowi – dodała sędzia.
Sąd zaznaczył też w uzasadnieniu, że wyrok w stosunku do pozwanego Stanisława Maciaszka jest zaoczny, ponieważ prawnicy, którzy przybywali na rozprawy w tej sprawie legitymowali się jedynie pełnomocnictwem Urzędu Miejskiego w Kole, ale nie mieli pełnomocnictwa od niego samego.
A co na to nasi Czytelnicy? Jakie macie odczucia po przeczytaniu o tym wyroku? Czy jest on słuszny? Czy burmistrz mógł mobbingować swoją sekretarkę? A może Sąd się myli? Zachęcamy jak zwykle do aktywności, do pisania kulturalnych komentarzy i opinii pod artykułem. Przypominamy, że wystarczy wpisać w ramkę przy komentarzu swój pseudonim (lub imię i nazwisko – jeśli ktoś woli i tak chce) oraz tekst komentarza. Nie ma potrzeby wypełniać innych wolnych pól typu e-mail czy witryna internetowa. Bez problemu można pozostawić je puste.
Tekst i foto: MARIUSZ KOZAJDA
Nic dziwnego że nowy burmistrz wymienia sekretarki, każdy chce mieć swoje osoby zaufane a nie w spadku po poprzednim burmistrzu tym bardziej jak widać na sesji to mąż TEJ PANI TO NAJWIĘKSZY OPONENT p.MACIASZKAA sądy pracy jak wiadomo zawsze są po stronie pracownika i nie wiem z czego robi sie tu sensację. Ta pani już pracuje w szkole nr 5 /Radni nie pozwalaja zrobić kuku swoim ,dobrze n ostatniej sesji powiedziała p.Wapińska ile swoim pozałatwiali etatów i nie tylko.
Ciekawy artykuł 😉
Nie będę opowiadał się po żadnej ze stron. Wypowiem się tylko o nagłaśnianiu spraw o mobinngu, o mobbingu oraz o kobietach w ostatnich czasach, szczególnie tych co pragną równouprawnienia.
W artykule napisano: „oskarżyła o nierówne traktowanie, czyli o mobbing”, a więc wynika z tego iż mobbing to brak równouprawnienia (ja tak to zrozumiałem).
Tymczasem wiele komentarzy jest (czyli domniemam, że tak to rozumieją czytelnicy) bardziej w kontekście, iż mobbing to wymuszanie czegoś na pracowniku lub prześladowanie go. Czy prześladowaniem jest powiedzenie kobiecie że jest ładna?
Niestety z drugiej strony…. mobbing stał się ostatnio bardzo niezdrowy, gdyż sam osobiście się boję powiedzieć kobiecie, że jest ładna lub atrakcyjna, nawet poza miejscem pracy. Myślę, że to miłe od kogoś usłyszeć takie słowa…. co innego jeśli to przeradza się w jakieś inne dziwne zachowania lub jak to mówią „dobieranie się”.
„Nierówne traktowanie” nie ma nic wspólnego z „równouprawnieniem”. Proszę nie mylić pojęć. Nierówne traktowanie w Urzędzie, wśród innych pracowników. Pozdrawiam. MK
Ale bronisz grubasa od fekaliów, wiec masz w tym jakiś interes. Pisanie komentarzy pod postami nie przysporzy Ci czytelników ani nie nakręci obrotów z reklam. Popatrz na LM i na sposób opisywania wydarzeń, czasem trzeba zrobić rachunek sumienia i uderzyć się w piersi. Tyle lat to robisz i nie mówię że wszystko źle, ale wspieranie totalnej opozycji nie niczego nie zmieni. PiS wygra wybory samorządowe i te następne, ja sam nie będę głosował na tego farbowanego lisa z PIS ( PSL ), poczekam na rozstrzygnięcie w sprawie Staś ka i mu kibicuję bo to porządny chłop.
Wypisujesz brednie człowieku. Nikogo nie bronię! Poza tym nie znasz faktów. Moja rodzina wywodzi się od dawien dawna z patriotów, powstańców, żołnierzy niepodległościowych. I takie wychowanie odebrałem. Nigdy nie popierałem i nie popieram żadnej totalnej opozycji. Mylnie interpretujesz to co widzisz. Mylisz fakty. Przykre to jest.
Burmistrz Maciaszek nigdy by nie wygrał wyborów w Kole, gdybym ja przez kilka lat wcześniej nie pisał o kredytach i innych rzeczach jego poprzednika związanego z PO. Na tym wyjechał! Kto wcześniej znał w Kole p.Maciaszka? Czym on się tu wsławił? Sam podkreślał wielokrotnie publicznie na spotkaniach, że nawet nigdy w Kole nie pracował. Zgadza się?
ps. Gdybym ja miał pisać komentarze pod artykułami, to bym się zesrał i czasu by mi na zycie i jedzenie nie starczyło he he he 🙂 Puknij się w głowę człowieku jakie bzdury wymyślasz.
A czy ktoś jest porządny czy nie, to rozstrzygną służby specjalne, Prokuratura i Sądy. To podlega pod PiS, pod Ministra Ziobro, a ja mu wierzę, bo to też „porządny chłop”. Wierzę w sprawiedliwość Prawa i Sprawiedliwości. MK
I kogo nazywasz grubasem od fekaliów? Bo nie rozumiem… Masz na myśli Pana Prezesa czy kogo? Bo jesli tak, to bardzo nieładnie.
Ja mam jakiś interes w popieraniu kogoś? To jaki miałem mieć interes w tym, że przez 25 lat działałem w Kole społecznie nie biorąc za to ani złotówki, a nawet dokładając? Jaki miałem interes przeznaczając z własnych wydawnictw kilkanaście tysięcy złotych na odbudowę Ratusza w Kole? Ile masz lat człowieku, że dajesz mi jakieś głupie zarzuty nie znając faktów? Musisz być młody i nie interesowałeś się widać tym, co było wcześniej ani co wcześniej dla Koła robiłem.
A co do czytelników, to w ciągu ostatniego roku ilość czytelników portalu wzrosła o 400%. Mało?
MK
No i co Mariuszku byłeś grzeczny w tym roku i nie kasowałeś niewygodnych dla siebie postów ?? Powinieneś się wstydzić za brak obiektywizmu, za dopisywanie sobie pod postem wielu komentarzy, za nakręcenie spirali nienawiści przeciw legalnie wybranemu burmistrzowi. Tylko za to ze odspawał Cię tak jak innych darmozjadów od komunalnej michy? ? Bądź grzecznym Kolaninem, idź do kościoła i pomódl się za to żeby CBA pozamykało właściwych, tych władnych od inwestycji i własnych w przetargach np w Szpitalu Miejskim, Kolska Ośmiornica niedługo przestanie istnieć, tylko w odpowiednim momencie wyskoczyć z tego okrętu … Wesołych Świąt 🙂
Żałosne… Poczekamy – zobaczymy 🙂 Kto nakręcał spiralę nienawiści to nakręcał, ale nie byłem to ja. Było wielu takich, którzy chodzili i szeptali do ucha P. Maciaszkowi, nastawiali go na różne osoby, kłamali, manipulowali, podpuszczali, bo mieli w tym swój interes. Ja tego nigdy nie robiłem. Mam czyste sumienie i to jest dla mnie najważniejsze! Może jednym z tych podpowiadaczy byłeś ty? 🙂 Jak mówił Pan Burmistrz, „prawda sama się obroni”. Więc przekonamy się już wkrótce jaka jest prawda.
A co nakręcało największą spiralę nienawiści przeciwko burmistrzowi? Transmisje na żywo sesji Rady Miejskiej! To była największa spirala!!!
I nikt nigdy „nie odspawał mnie od komunalnej michy”, bo nigdy z niej nie korzystałem. Zrezygnowałem z pracy sam, na własne życzenie, na co mam dowody. Odszedłem. I nie brałem pieniędzy z miasta, bo miałem dofinansowanie zewnętrzne. Na to też są stosowne dokumenty. Przez te 3 lata na Kuriera też nie szły żadne pieniądze z budżetu.
Powtarzaj sobie kłamstwa jak długo chcesz. To nie zmieni ani prawdy, ani rzeczywistości 🙂
Miłych Świąt! MK
A ci którzy tak krytują niech przyjdą na sesję niech się pokażą na co ich stać a nie siedzą w domu tchórze i klakierują tylko nie wiem kogo. Ich pan doprowadził do ruiny budżet miasta jaki wstyd. No tak tylko trzeba go mieć magister Uniwesytetu Warszawskiego.
Czy opozycja do pisu to okurat trudno powiedzieć ale rozsądek i logika konsekwencja tak. Robią swoje i tak trzymać . Jesteśmy z wami .
PO ko lenie 2018+ totalna opzycja do Pis
Fakt! Pokolenie wymiata! A przynajmniej jego większość!
Tak musi być tylko można liczyć na pokolenie 2018+i też na 100% procent członków . Ta rada nie spełniła swojej roli większość udawała że nic się nie dzieje i dbali o własne cztery litery . Takich mamy radnych
@~Mleczarz Probst
Masz swieta racje!
W tym wzgledzie nie powinno byc zadnego MIŁOSIERDZIA GMINY!
Twardo na swoim stanowisku.
Nie to Rada Miejska . Zawiadomienie jest w trakcie przygotowania . Niech płaci za swoje decyzje tyle razy mu radni mówili to co powiedział że złotówka nie będzie wypłacona na odszkodowania .Klakier broń pana
Gmina powinna wystąpić z roszczeniem wobec burmistrza
To nie urząd mieski zwalniał to Maciaszek niech płaci ze swoich
Nie tylko Pan Burmistrz , pozostali pracodawcy też.
Niech pan Maciaszek zapłaci z własnej kieszeni jak taki honorowy to on odpowiada za te odszkodowania narobił bagna a teraz brakuje na wszystko klakier walnij się w głowę
Co ma zrobić ? A przez dwa lata z czego żyła 1100 zł diety radnego . Pracownikom urzędu niech pan Maciaszek zapłaci 12.400 na miesiąc . Żałosny wpis .
Myślę ,ze teraz ta pani ,za namową męża i radnego.ktoremu bardzo zależy na czynieniu dobra mieszkańcom i pracownikom urzędu,zrzeknie się tych kwot i zostaną one wypłacone pracującym pracownikom.Przy następnych wyborach zapamiętamy ten gest i nie tylko mąż będzie radnym,ale i może i żona…Świąteczne…
Bezstronnie. zemścił się ten paragraf 52… jeśli pracodawca nie chce pracować z podwładną mógł ją przenieść w inne miejsce, dać propozycję pracy..nie musi ufać tej osobie, ma do tego prawo. Kiedy pracownik odmawia a dostaje inną- jeśli nie trudno, tak jest we wszystkich firmach. Urzędnicy po prostu nie pracowali w innych firmach i uważają że do emerytury na urzędzie.Mój szef dostał kiedyś w Saint Gobain propozycję pracy, której nie mógł wykonywać i w końcu odszedł sam…nie było dla niego porównywalnej innej biurowej, nie zaproponowali. Chcesz pracować?Pracuj fizycznie. Koleżanka była sekretarką i też musiała odejść na inne gorsze miejsce bo zwiększono kwalifikacje na to stanowisko…. właśnie dlatego by nie sprostała wymaganiom. Godziła się bo matka samotna..Ale paragraf 52 to była przesada. Nie bronię burmistrza uważam, że zrobił źle bo ten paragraf 52… w tak wielu przypadkach …zbyt wielu..Jak mój szef nie chciał ze mną pracować bo zachorowałam odeszłam. Znalazłam inną pracę, nawet mi kilka proponowano. Pani Karolino głowa do góry jeśli była pani dobrym pracownikiem, miłym urzędnikiem, uprzejmym dla ludzi, znajdzie pani pracę. Dziwne, że pracy pani nie zaproponowano, chociażby na złość burmistrzowi. Krytykować wielu ale pomóc..nie ma kto. Jakrótko pracowałam nawet fizycznie korona z głowy mi nie spadła. Wzorowałam się na ambasadorowej angielskiej w Australii. Skoro taka osoba jak Ona z arystokratycznym rodowodem zmuszona pracować fizycznie -pracowała i przetrwała…to czymże ja. Powodzenia pani Karolino. Ma pani męża i wielkie wsparcie w nim a gdyby tak go nie miała? Będzie dobrze.
Ciekawe czy pani burmistrz jest teraz dumna . Porażka tego miasta !!!!!
Bez wstydu bez honoru bez ambicji
Anka przestań pisać te głupoty. Każdy wie że to ty.
Pani Karolina to niewiem ale Pani Ania to jest persona non grata . Wybitna osobistość w tym mieście .
@~Ziuta
Ty Ziuta -cos mi sie wydaje- paluszka chyba potrzebujesz.
Niechby nawet zlamanego.
To osoba która się nie boi takich wyksztauconych i inteligentnych ludzi jak wy
To przyjdź i złam
Pani Karolyn nie ma wychowania z tym paluszkiem niech uwaza Bo ktoś jej go zlamie
a co to za świetlana postać pani Karolina ,pytam się kto to jest?
a co to za świetlana postać pani Karolina ,pytam się kto to jest?
Inni powołani pracodawcy , którzy wyrzucali ludzi na bruk bez przyczyny powinni zapłacić z własnej kieszeni odszkodowania za utracone zdrowie i zarobki . W najbliższym czasie składam pozew .Dzięki Pani Karolino , dodała mi Pani nadziei .
Teraz szanowna Rado zawiadomienie do prokuratury na świadome działanie na szkodę miasta . Ostatnia wisienka na torcie .
Wielki szacun dla Pani Karoliny i radnego P
Co racja to racja
Ta sprawa jest podsumowaniem kadencji pana Stanisława gratulacje pani Karolino.
Masz rację urzędnicy się boją połamane mają kręgosłupy . Ale zawsze można się zwolnić.
Teraz za bezprawne działania Maciaszka Panią Karolinę powinien przeprosić Pan Poseł Leszek Galemba .Doskonale widział i wiedział co wyprawił burmistrz i nie było żadnej reakcji z jego strony.
I kolejne 34.000 tys. Radni my mieszkańcy licZymy na was ze nie pozwoli cię dalej rozważać tego miasta. A Pani Karolino podziwiam Panią za odwagę bo połowa urzędników powinna też iść do sądu ale niestety ludzie się boją. Ale Pani pokazała ze kłamstwa trzeba potępiać. Gratuluje
Życzę z Całego serca pani i całej rodzinie Zdrowych i Wesołych ŚWiąt a tym którzy tak szczekają tego samego czego pani doświadczyła 52 i prawie 2 lat w sądzie
Jestem kobieta i matka rąk samo jak ta Pani współczuję Pani całego serca ten człowiek taka krzywdę wyrządza ludziom. Takich kobiet jak Pani w tym mieście jest mało. Jest Pani bardzo odważna i gratuluję wyroku. Powodzenia A Pan Maciaszek niech płacze i placi
Nikogo nie pogięło.
Niektórzy są pogięci już od urodzenia.
To może być -niestety- genetyczne.
Ludzie czy Was pogięło do reszty? Czym innym jest praca z dziećmi do czego potrzebne są odpowiednie uprawnienia i szkolenia a czym innym rozstrój psychiczny na zdrowiu spowodowany mobbingiem przez człowieka ktory najwidoczniej nie powinien mieć takiej funkcji! Pani Karolino- ja bym tego nie tak pozostawił!
@~Darth Maul i Mariola
Dzialajcie, dzialajcie!
Bedziecie nastepnymi, ktorzy za swa glupote solidnie zaplaca, poniewaz ja osobiscie tego typu dzialan -jakie zapowiadacie- nie pozostawilbym na miejscu tej pani bez odpowiedzi.
Zycze wiecej rozsadku, mniej zlosliwosci i Wesolych Swiat.
@~Tom Bombadil
Mam nadzieję, że ten dostęp będziesz miał zawsze, ponieważ z ciekawością czytam Twoje komentarze a ich brak może być dla wielu forumowiczow smutny.
Jestem przekonany, że Śródziemie sobie z tym poradzi a Twoja Złota Jagoda we wszystkim będzie Cię wspierać.
Powodzenia i Wesołych Świąt.
Komentarz został usunięty przez Administratora za łamanie Regulaminu, po interwencji osoby w nim pomówionej. Materiał został zabezpieczony w celu przekazania organom ścigania i wymiarowi sprawiedliwości – Policji i Sądowi.
Komentarz został usunięty przez Administratora za łamanie Regulaminu, po interwencji osoby w nim pomówionej. Materiał został zabezpieczony w celu przekazania organom ścigania i wymiarowi sprawiedliwości – Policji i Sądowi.
PANI KAROLINO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
GRATULACJE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
GDZIE JEST KOMISJA REWIZYJNA ??????????????????????????
OBECNY JESZCZE BURMISTRZ POWINIEN PŁACIĆ 100% A NIE TYLKO CZĘŚĆ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wielki szacun dla Pani Karoliny! Wróciła z dalekiej podróży! Oby już nigdy nikt nie musiał przechodzić przez taką drogę jaką przeszła ona! Żeby tak było za rok musimy wybrać konkretnego, normalnego burmistrza! Pokolenie 2018 czekamy na konkrety! Jeszcze raz gratulacje i wielki szacun dla Pani Karoliny i całej rodziny, która została poddana ciężkiej próbie! Niektórzy zostali wyrzuceni, inni sami odeszli ale nikt nie przeszedł tak ciężkiej drogi! Jest Pani Wielka! Powinna Pani wrócić i zostać (conajmniej) naczelnikiem! I to jaknajszybciej!
Ps. Nie wiem czy bede miał jeszcze dostęp do neta wiec wszystkim kurierowiczom życzę Wesołych Świąt
@~ Sprawiedliwy
Najbezpieczniej jest byc niewierzacym!
Przynajmniej w sprawach politycznych.
Panie Galemba tyle wywiadów w obronie pana Maciaszka a teraz co cisza pana człowiek dopuścił się mobbingu niszczył ludzi a pan milczy oszukał pan wyborców a tak w pana wierzyli .
Teraz wiecie urzędnicy na co poszły i idą wciąż wasze wypłaty i do kogo pretensje do Radnych oni nie zwalniali i przyjmowali to pan Maciaszek burmistrz z Pisu. Którego tak bronił pan Poseł Galemba. Panie pośle gdzie pan jesteś na kolana i przepraszać mieszkańców.
Ciekawę co na to wszystko rodzina tego pana. Brak słów. Gratuluję pani Sekretarce determinacji i charakteru.