Podczas środowej sesji Rady Miejskiej w Kole jej Przewodniczący Artur Szafrański odczytał w imieniu radnych wspólne oświadczenie w związku z ostatnimi wydarzeniami w naszym mieście. Podpisali je wszyscy radni, oprócz nieobecnych na sesji. Wyłamała się i złożenia podpisu pod oświadczeniem ostentacyjnie odmówiła jedynie radna Wioleta Skrzypczak (PiS). Zachęcamy do zapoznania się z jego pełną treścią pod spodem przesłaną nam przez szefa Rady. Czy opinie radnych są słuszne? Zgadzacie się z nimi czy może jednak nie? Może są przedwczesne i niesprawiedliwe? A może zbyt spolegliwe? Czekamy na Państwa opinie i komentarze pod tekstem.

OŚWIADCZENIE
RADY MIEJSKIEJ W KOLE
DOTYCZĄCE OSTATNICH WYDARZEŃ W MIEŚCIE KOLE

Szanowni Mieszkańcy miasta Koła!

Zaistniała sytuacja w naszym kolskim samorządzie, ostatnie wydarzenia, które rozegrały się w mieście, zaskoczyły i poruszyły zarówno Radę Miejską, jak i zapewne Mieszkańców miasta Koła.
Trzeba obiektywnie stwierdzić, że od początku kadencji współpraca Rady z p. Burmistrzem, delikatnie mówiąc, układała się nie najlepiej. Radni wykazywali bardzo dużo dobrej woli i wielokrotnie przypominali p. Burmistrzowi, że w samorządzie funkcjonują dwa niezależne organy, które muszą ze sobą ściśle współpracować: organ stanowiący, którym jest Rada Gminy, i organ wykonawczy, którym jest Burmistrz. Jednak te uwagi i prośby, dotyczące współpracy, niewiele dawały.
Rada Miasta w Kole z wielką obawą patrzy w przyszłość miasta, ale jednocześnie z niegasnącą nadzieją i wolą przywrócenia normalności gotowa jest do zdecydowanych działań.

Drodzy Państwo!
Na początku, kolejny już raz, należy zauważyć, że Rada Miejska w Kole nigdy nie była i nie jest przeciwnikiem osoby ówczesnego p. Burmistrza. Rada Miejska była, i nadal jest, przeciwnikiem błędnych decyzji i absurdalnych pomysłów oraz działań Włodarza, które szkodziły miastu.
Trzeba powiedzieć, że często, w ostatniej chwili bez dostatecznego omówienia, pod obrady Sesji były wprowadzone bardzo ważne z punktu widzenia i funkcjonowania miasta projekty uchwał, dotyczące zadań inwestycyjnych, nie chcąc niczego blokować Rada je omawiała, co jak Państwo wiecie odbijało się na jakości przebiegu obrad. Wielokrotnie tak źle przygotowane projekty uchwał nie uzyskiwały akceptacji Rady, co było przez Burmistrza podawane do publicznej wiadomości, jako Radni są „hamulcowymi” w rozwoju miasta.
Zgłaszane przez Radnych interpelacje były lekceważone i ignorowane. Wiele razy Radni na te interpelacje nie otrzymywali odpowiedzi lub przekazywane informacje były niepełne bądź nie na temat.
Na ten stan rzeczy miały zapewne wpływ radykalne zmiany personalne w Urzędzie Miasta i miejskich Spółkach komunalnych ze stuprocentowym udziałem Gminy Miejskiej Koło oraz angażowanie na kluczowych stanowiskach pracy ludzi niekompetentnych.
Prowadząc niestabilną politykę kadrową, Burmistrz w niehumanitarny wręcz sposób zwalniał pracowników, zatrudniając nowe osoby spoza naszego terenu, często z odległych nawet miejscowości. Bezpodstawnie i bezprawnie odwoływał też kompetentne osoby pełniące ważne funkcje w naszych jednostkach samorządowych, jak również zwalniał i odwoływał osoby zatrudnione przez siebie, co w konsekwencji kosztowało miasto wielotysięczne odszkodowania.
Burmistrz dokonał też pełnej wymiany składu Rad Nadzorczych i Prezesów Spółek, powołując na te stanowiska ludzi z innych miast jemu posłusznych, ślepo oddanych i często łamiących prawo.
Takie działania Włodarza na pewno przyczyniły się do tego, że zabrakło miejsc pracy dla młodych mieszkańcowi naszego miasta. A przecież naczelnym hasłem Burmistrza było „zatrzymanie w Kole exodusu ludzi młodych”.
Przez niespełna trzy lata kadencji p. Burmistrza przez miasto Koło przemknęło 3 wiceburmistrzów, 4 sekretarzy, 4 prezesów spółki MZUK Sp. z o.o. w Kole oraz 4 prezesów spółki MZEC Sp. z o.o. w Kole. Pytamy więc gdzie stabilność działań i odpowiedzialne zarządzanie?

Szanowni Państwo!
Podobnych argumentów na destrukcyjne zarządzanie miastem przez p. Burmistrza moglibyśmy przytoczyć jeszcze więcej. Ale w chwili obecnej skończył się czas nacisku, wywierania wpływu, stosowania presji czasu i szantażu emocjonalnego w postaci, np. ostentacyjnego opuszczenia Sesji przez p. Burmistrza wraz z pracownikami, umieszczania na portalach internetowych i słupach ogłoszeniowych listów otwartych, które Nas Radnych stawiały w świetle „blokujących” rozwój Miasta.
Na koniec z całą odpowiedzialnością pragniemy podkreślić, że jako Rada Miejska w Kole będziemy nadal stać na straży obrony interesu Mieszkańców i dobra naszego Miasta Koła.
Deklarujemy też szeroko rozumianą współpracę z wzajemnym poszanowaniem stron z Panią Wiceburmistrz, aby wspólnie przywrócić normalność w funkcjonowaniu Urzędu, Spółek komunalnych i podległych jednostek.

Z wyrazami szacunku
Rada Miejska w Kole