Wielkopolska SKOK ma wielkie problemy, a ponieważ Kasa od lat ma swój oddział również w Kole, dotyczą one też części mieszkańców naszego miasta i powiatu, którzy licznie dzwonią do naszej Redakcji w tej sprawie. Na ul. Sienkiewicza w Kole jest jedyna w powiecie kolskim placówka tej instytucji finansowej. Komisja Nadzoru Finansowego zawiesiła działalność Wielkopolskiej SKOK i ma wystąpić do sądu o ogłoszenie jej upadłości. Czy w związku z tym Kolanie, którzy zaufali Wielkopolskiej SKOK muszą bać się o swoje pieniądze?
W dniu 3 lutego br. na swojej stronie Komisja Nadzoru Finansowego poinformowała o decyzji w sprawie Wielkopolskiej SKOK oraz wyjaśniła przyczyny takiej decyzji. „KNF zawiesiła działalność Wielkopolskiej Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo – Kredytowej w Poznaniu (Wielkopolska SKOK) oraz postanowiła wystąpić do właściwego sądu z wnioskiem o ogłoszenie upadłości tej spółdzielczej kasy. Ustawowy obowiązek wydania decyzji na podstawie art. 74k ust. 1 ustawy o spółdzielczych kasach oszczędnościowo–kredytowych jest związany z faktem, że aktywa Wielkopolskiej SKOK nie wystarczają na zaspokojenie jej zobowiązań.”
Na stronie KNF można przeczytać także o środkach zgromadzonych w Wielkopolska SKOK: „Zgodnie z ustawą o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym, gwarantowane środki są wypłacane przez BFG w terminie 7 dni roboczych liczonych od dnia złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości spółdzielczej kasy. W całości gwarantowane są przez BFG depozyty łącznie do równowartości w złotych 100 000 euro, niezależnie od liczby rachunków posiadanych przez deponenta w danej SKOK. W przypadku rachunku wspólnego każdemu ze współposiadaczy przysługuje odrębny limit środków gwarantowanych.”
Bardzo fajnie, że taka informacja została umieszczona. Kurier kolski nie zawodzi. Byłem w SKOK-u. Kredyty na razie mamy spłacać tak jak spłacamy a jeśli jakiś syndyk przejmie SKOK i zmieni konta do spłacania to będziemy o tym listownie powiadomieni. Od 3 lutego do 14 kwietnia PKO BP będzie wypłacało środki zgromadzone na kontach SKOK-u. Są to pieniądze zabezpieczone przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny.
Amber G. przy SKOKACH ..to płotka!!
A co z kredytami? Ludzie spłacaja tam kredyty? Zeby nie kazalis płacać od ręki!To nie wina klientów. Jakie szczęśćie że majac kiedyś u nich pieniądze i skąłdki wycofałam wszystko. Co prawda obraziłam się na jedną pracownicę niemiła i źle mnie informowała no ale tylko jedna reszta była w porządku.
Nie wiemy niestety co z kredytami. Możliwe, że na ich infolinii lub pod innymi telefonami udzielą takiej informacji albo nalezy napisać maila do nich lub do KNF.