Odsłonięto pomnik na grobie zamordowanego przez UB por. „Sępa”

Autor: kurier-kolski.pl | 26.10.2016

img_1462W poniedziałek, 24 października, na cmentarzu parafialnym w Kole odbyła się uroczystość odsłonięcia  i poświęcenia pomnika na grobie por. Zygmunta Wawrzyniaka, pseudonim „Sęp”, zamordowanego przez UB w roku 1946. Wzięli w niej udział przedstawiciele władz państwowych, wojewódzkich oraz miasta i powiatu kolskiego. Piękną płaskorzeźbę przedstawiającą orła zrywającego kajdany, a pod nim z symbolami zniewolenia Polski, zaprojektowali i wykonali Paweł Starosta i Zdzisław Biernat.
W uroczystości odsłonięcia pomnika udział wzięli m.in.: Poseł RP Witold Czarnecki, przewodniczący Zarządu Regionu Konińskiego NSZZ ,,Solidarność” Zdzisław Nowakowski, Starosta Kolski Wieńczysław Oblizajek, przedstawiciel poznańskiego oddziału IPN, radna Sejmiku Wielkopolskiego Zofia Itman, Burmistrz Miasta Koła Stanisław Maciaszek (fundator), ks. kanonik Józef Wronkiewicz i ks. mjr Tadeusz Jelinek.

img_1459

img_1460

img_1461

Wartę honorową przy grobie żołnierza wyklętego wystawili przedstawiciele mundurowi: 33. Bazy Lotnictwa Transportowego w Powidzu, Komendy Powiatowej Policji w Kole, Komendy Hufca ZHP w Kole i Komendy Powiatowej Państwowej Powiatowej Straży Pożarnej.

Poseł Witold Czarnecki odczytał list od  Prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego skierowany na tę okazję do zebranych, a po przecięciu wstęgi delegacje złożyły na grobie wiązanki kwiatów.

img_1464

Subskrybuj
Powiadom o
guest
24 komentarzy
Najnowsze.
Najstarsze. Najbardziej oceniony.
Informacje zwrotne.
Zobacz wszystkie komentarze.
oj
oj
7 lat temu

z Wawrzyniaka taki porucznik jak z Kuklińskiego generał

ela
ela
7 lat temu

Pan prezes Kaczyński i Naczelny Wódz pan Macierewicz zostali wprowadzeni w błąd. Nie można zakładać, że to idioci, którzy łykną każdą bajkę. Pozostaje pytanie kto przekazał ten fałszywy obraz naszego „bohatera” i jaką ponosi odpowiedzialność za fałszowanie historii. W obliczu tej farsy, niezwykłe jest zaangażowanie posłów Czarneckiego i Galemby. Dla mnie to wstyd.

vacek
7 lat temu

Nadanie Wawrzyniakowi nominacji porucznika, ubliża tym żołnierzom co służyli i walczyli w tych czasach w Wojsku Polskim.
To jest wielka= ściema= z tym bohaterem.

pool
pool
7 lat temu

….może na tymczasowe zakończenie tematu………..
====jaka władza taki bohater=====

Kolanka Kol.
7 lat temu

Szkoda, że przed tą uroczystością mieszkańcy nie zapoznali się z historią życia i z zasługami tego żołnierza dla naszego miasta. Zawsze jest to tak, że skoro to jest bohater naszego miasta to powinien mieć jakieś zasługi i działania na terenie tego miasta. Gdybyśmy to wiedzieli to być może mieszkańcy przyszliby na tą uroczystość a tak to skończyło się w kameralnym gronie. Szkoda, że to wydawnictwo, o którym Pan redaktor pisze ma się dopiero ukazać a nie ukazało się przed uroczystością.Ja i moi znajomi mamy bardzo małą wiedzę na ten temat i taką kontrowersyjną biorąc pod uwagę wpisy dlatego chcielibyśmy wiedzieć więcej z dokładnego źródła.

karol
karol
7 lat temu

Tę rzewną historię opowiedziała siostra Wawrzyniaka w wywiadzie u konkurencji, co jak zauważyłem u słuchającego jej burmistrza wzbudziło poruszenie i uznanie dla naszego „bohatera”. To co pisze redaktor Kozajda, to z kolei jego interpretacja, poetycki przekład i wybujała wyobraźnia..

pol
pol
7 lat temu

Panie Redaktorze… a skąd wiemy o tym, że : „Młodziutki Zygmunt Wawrzyniak, po ucieczce, pracując w niemieckim szpitalu, mając do dyspozycji i do podania jedno lekarstwo dla dwóch chorych – Niemca i Czecha, gdy rozkazano mu podać lek Niemcowi, a on podał go Czechowi”… może to tak jak tytułowanie się „porucznikiem”…..może dla poprawienia swojego wizerunku przed kolegami……. ” Przeżył za to Czech, Słowianin, którego niemieccy lekarze z premedytacją chcieli pozbawić leku, który rozkazano podać Niemcowi – jako temu lepszemu. Tak wygląda prawda.”” ….. jak mówił jeden porządny ksiądz „jest prawda i gó…no prawda….

karol
karol
7 lat temu

No chyba nie tak. Według nowej władzy PiS, wyklęty to bohater. Szczególnym przypadkiem jest Zygmunt Wawrzyniak przez pomyłkę nazywany bohaterem. Wiele osób czeka na komentarz tej dziwnej sytuacji zaistniałej w Kole przez burmistrza i dyrektora MTC.

lok
lok
7 lat temu

wyklety rowna sie bandzior

czytelnik
czytelnik
7 lat temu

Muszę w takim razie przytoczyć jeszcze jedno zdanie z opracowania RK nr 6. „Wkrótce po tym /po wpisanie na niemiecką listę narodową/, w obawie przed powołaniem do niemieckiego wojska, zaczął się ukrywać”. Proszę zapoznać się z całym opracowaniem, i będzie jasne kim był nasz „bohater”.

WL
WL
7 lat temu

Do Czytelnik: a dlaczego się ukrywał ?

czytelnik
czytelnik
7 lat temu

Panie redaktorze. Dla uzupełnienia pana dywagacji zacytuję we fragmencie tekst z Rocznika Kolskiego nr 6, na temat Wawrzyniaka: ” Ponieważ jego matka była z pochodzenia Niemką, w 1941 roku został wpisany na niemiecką listę narodową /moje dopowiedzenie-volksdeutsch, z tej przynależności rodzina czerpała korzyści/ . W 1942 /miał wtedy 16 lat/zastrzelił jednego miejscowego folksdeutscha, który chciał niemieckiej żandarmerii wskazać, gdzie się ukrywa.” Myślę , że dla tego faktu nie znajdzie pan żadnego pokrętnego usprawiedliwienia. Wawrzyniak to zwykły bandzior.

czytelnik
czytelnik
7 lat temu

Życiorys naszego „bohatera” opisuje IPN w Roczniku Kolskim nr 6. Z zawartego tam opisu wynika, że Wawrzyniak był zwykłym bandziorem, który już w wieku 16 lat zamordował człowieka. Nigdy nie był członkiem żadnej organizacji bojowej, a jego stopień podporucznika to wynik jego bujnej wyobraźni. Do zakłamania prawdy o „bohaterze” przyczynił się dyrektor MTC, gdzie w uroczystości pochówku szczątków, przedstawiając historię „bohatera” w przemówieniu zakłamał istotne fakty dotyczące bandyckich wyczynów Wawrzyniaka. Cała ta farsa to wstyd dla miasta.

pol
pol
7 lat temu

-do WL – najbardziej „wyklętym” był niejaki Rajmund K.
ojciec pewnego Jarosława K. …… a jak się traktuje POWSTAŃCÓW to widzieliśmy niedawno…….
-do Kolanki Kol. – cały życiorys przedstawił „vacek” nic więcej nie ma. no może opowieść p. Pawlak o procesie i wyroku.

Kolanka Kol.
7 lat temu

Szkoda, że nie podano wcześniej życiorysu tego żołnierza. Każdy by mógł przeczytać i dowiedzieć się o jego zasługach, gdzie walczył co dobrego zrobił dla Polski i nas mieszkańców Koła skoro to ma być nasz kolski bohater. Cytat z uroczystości: „70 lat czekaliśmy, aby podziękować temu młodemu człowiekowi, który oddał za nas życie. To Zygmunt Wawrzyniak przyczynił się walnie do tego, że dzisiaj możemy żyć w wolnej niepodległej ojczyźnie. Trzeba pamiętać o duchu wolnej niepodległej polski. Naszym obowiązkiem jest pamiętać o tym, dbać i chełbić tych ludzi. Ten pomnik jest miejscem dumy dla kolskiego społeczeństwa i narodu polskiego, powinniśmy być dumni, że mamy takie miejsca – podkreślił Włodarz.”
Proszę napisać gdzie mogę przeczytam na temat działalności tego bohatera. Powinno to być podane nam mieszkańcom Koła do publicznej wiadomości, Bardzo o to proszę, przecież nie wszyscy żołnierze wyklęci mają takie pomniki więc ten żołnierz był chyba wyjątkowy.

koks
7 lat temu

wiekszosc wykletych to zwykli bandziory rabujac ludnosc cywilna z ostatniego kawalka chleba

vacek
7 lat temu

Chcę powiedzieć że =pol= ma tu wiele racji. Mnie tylko zastanawia jak 20 letni chłopak został podporucznikiem i w jakim on wojsku służył bo w kronikach nic o tym nie piszą. Wyczytałem tylko że wcześniej był w Austrii i gdy wrócił zabił Polaka w okolicach Dąbia siekierą i za to był sądzony. Co się stało z jego dziewczyną , która była z nim w ciąży? to są tylko pytania, gdzie leży prawda?

WL
WL
7 lat temu

Do pol: Jakbyś chciał wiedzieć to do „Żołnierzy Wyklętych” sa zaliczani także żołnierze Armii Krajowej,którzy po rozwiązaniu AK, współtworzyli WiN. Nie myl band typowo bandyckich, szabrowników z żołnierzami walczących ze zdrajcami Polski, pachołkami zbrodniarza Stalina, mającego na rękach krew tysięcy Polaków.
PS
Co do wypowiedzi o Powstańcach Warszawskich, to kolego drogi w Powstaniu walczyli żołnierze Armii Krajowej , Narodowych Sił Zbrojnych oraz kilka mniejszych organizacji. Powstańcy Warszawscy także stawali się Wyklętymi…

pol
pol
7 lat temu

W wojnie polsko-polskiej (1945-47) zginęło 22 tys. ludzi (15 tys. chłopów, milicjantów, geodetów i nauczycieli), i tylko 7 tys. żołnierzy PRZEKLĘTYCH. ja sam pamiętam mój strach powojenny przed wizytami obecnych „bohaterów”. Bo mordowali, gwałcili, rabowali i kradli….Kiedy w mojej wsi bezpieka aresztował 3 takich „bohaterów” to wieś odetchnęła z ulgą. Aresztowano ich w 1947 r. a powieszono na rynku w Rzeszowie w 1952 r. Mąż mojej kuzynki nie przeżył odwiedzin „bohaterów”. Zatłukli go pałami, bo śmiał się odezwać, że ich zna… Dziadek mojej żony przeżył rabowanie domu, bo wiedział, że jak się obudzi to nie przeżyje (zabiją go „bohaterowie”). A co powiesz o por. Rajsie, który (gdy chłopi przyjechali na szarwark) oddzielił prawosławnych od katolików i prawosławnych wymordował (38 ofiar)? A co powiesz o Rokicie (Jan Maria Władysław), który w czasach „wolności” dokumentując „zbrodnie” komunistyczne spisał je wszystkie i nie doliczył się nawet 200 osób zaliczając do „zbrodni” komunistycznych samobójców i śmierci niewyjaśnione….

pol
pol
7 lat temu

Zastanawialiście się dlaczego PIS tak promuje Żołnierzy Wyklętych? Dlaczego mają być lepsi od AK-owców czy Powstańców Warszawskich? Odpowiedź jest prosta, bo oni nie walczyli z wrogiem zewnętrznym, tylko wewnętrznym. Co to za sztuka zabić Niemca albo Ruskiego? Natomiast Żołnierze Wyklęci nie wahali się strzelać DO POLAKÓW! Nie wahali się wydawać wyroków na własnych rodaków i zabijać na miejscu tych, których sami uznali za zdrajców, kierując się sobie tylko znanymi kryteriami.

I to jest właśnie ten ideał, do jakiego dąży PIS. Oni chcą wychować właśnie takich patriotów, dla których wrogiem będzie nie ktoś obcy, tylko część własnego narodu – ta część, która jest niewygodna dla PISu. Dlatego Macierewicz chce wydać broń grupom rekonstrukcyjnym, ONR-owcom i innym świrom. Tworzy partyzantkę, która ma walczyć nie z najeźdźcą (bo nie da rady), tylko z Polakami. Tworzy nowe pokolenie Żołnierzy Wyklętych

Torent
Torent
7 lat temu

Jakby nie było błędów językowych na płycie, to by było piękniej.

Telefon interwencyjny

Widziałeś(aś) coś ważnego? Chcesz się podzielić informacją?
Masz problem i nie wiesz co robić?

Zadzwoń!
Anonimowość gwarantowana!

600 152 526