Muzeum Technik Ceramicznych w Kole zaprasza na wystawę „Pola Negri. Legenda Kina”. Ekspozycję przygotowało Muzeum Kinematografii w Łodzi we współpracy z Filmoteką Narodową w Warszawie oraz Instytutem Polskim w Düsseldorfie. Wystawa ukazuje drogę życiową i artystyczną wielkiej gwiazdy światowego kina. Przybliża sylwetkę niezwykle popularnej aktorki, która rozpoczęła swoją karierę w epoce kina niemego, z powodzeniem kontynuowała ją w czasach filmu dźwiękowego, zdołała podbić Amerykę, ale dla wielu ludzi zwłaszcza młodych, jest postacią nieznaną.
Pola Negri, jedna z największych gwiazd pochodzenia polskiego zrobiła w Hollywood oszałamiającą karierę. Aktorka zagrała w 63. filmach, w Polsce – w 8., większość nakręciła w Niemczech i Stanach Zjednoczonych.
Na wystawie można obejrzeć unikatowy zbiór zdjęć, programów filmowych, plakatów wydanych na świecie do filmów z udziałem Poli Negri. Ich autorami byli m.in. tacy artyści, jak Theo Matejko czy też jeden z najwybitniejszych przedstawicieli niemieckiego ekspresjonizmu Josef Fenneker. Dlatego sama ich ekspozycja – ponad 60 sztuk stanowi niezwykły zbiór ukazujący rozwój plakatu filmowego przez blisko pięćdziesiąt lat. Do tej pory nigdzie nie zgromadzono w jednym miejscu tak wielu różnorodnych materiałów związanych z życiem i twórczością Poli Negri.
Przewodnikiem po wystawie są teksty Wiesławy Czapińskiej, wybitnej znawczyni życia i twórczości Poli Negri, uzupełnieniem zaś wypowiedzi samej aktorki zawarte w „Pamiętniku gwiazdy”.
Kolskiej ekspozycji towarzyszy promocja najnowszej książki regionalisty Dariusza Racinowskiego – „Pobyt w Brdowie okazał się dla mnie najlepszym lekarstwem” Brdowskie korzenie i ślady Poli Negri. Bohaterka wystawy nazywała się bowiem naprawdę Apolonia Chałupiec i rodzinnie była związana z Ziemią Kolską, a zwłaszcza Brdowem, w którym często spędzała wakacje.
Wernisaż wystawy połączony z promocją książki odbył się w poniedziałek 18 lipca, w Muzeum Technik Ceramicznych w Kole przy ul. Kajki 44. Wystawa będzie czynna do końca sierpnia.
Źródło: MTC w Kole
Ciekawe informacje już dawno nie czytałem takiego fajnego artykułu.