W przedostatniej kolejce rozgrywek IV ligi grupy południowej Olimpia Koło pokonała ósmą drużynę w tabeli Dąbroczankę Pępowo 1:0. Gola na wagę 3 punktów zdobył Michał Rutowski po podaniu Piotra Rutkowskiego w 24. minucie.
Doskonałą okazję do zdobycia drugiej bramki miał Paweł Powietrzyński. Jeden z kolskich obrońców uruchomił Pawła długim podaniem gdzieś w połowie boiska, ten pociągnął kilkanaście metrów i oddał strzał do pustej bramki, którą opuścił bramkarz wybiegając na spotkanie z napastnikiem biało-czerwonych. Ten zaś zamiast minąć bramkarza pokusił się o oddanie strzału, który minął bramkę. Była jeszcze jedna okazja do zmiany wyniku po strzale Dawida Wiśniewskiego, kiedy to potężna bomba Dawida zatańczyła pomiędzy linią bramkową a poprzeczką, i któryś z obrońców wybił ją w pole. Olimpijczycy, w przeciwieństwie do gości, mieli jeszcze kilka okazji, ale wynik nie uległ już zmianie i Olimpia mogła zapisać 3 punkty na swoim koncie.
Widmo degradacji do lasy okręgowej jeszcze daleko. Przed końcem tej rundy kolanie mają jeszcze jeden mecz w nadchodzącą sobotę z PKS Racot, i cała rundę wiosenną, a więc wszystko może się jeszcze zdarzyć. Reasumując Olimpia zagrała z „zębem” i pokazała swój charakter. Takich meczy chciałoby się oglądać więcej.
– Mecz zdecydowanie kontrolowała drużyna Olimpii, co udowodniła strzelając w 24. minucie zdobyciem bramki. Moja drużyna dominowała w każdym fragmencie boiska i mogła wygrać wyżej. Drużyna dziś pokazała charakter i nie odpuszczała przeciwnikowi przez całe 90 minut gry. Każdy z zawodników walczył na pełnych obrotach przez całe spotkanie – powiedział trener kolan Tomasz Mikusik.
Sędziowali arbitrzy z OZPN Konin bez zastrzeżeń, byli to: sędzia główny – Łukasz Matusiak, asystent 1 – Jerzy Szwaciński, asystent 2 –Dariusz Balkowski.
Skład Olimpii: Bartosz Kordylewski, Marcin Bryl, Mariusz Nieznalski, Paweł Powietrzyński, Michał Rutkowski, Piotr Rutkowski, Ariel Szczesiak, Radosław Urbaniak, Dawid Wiśniewski, Piotr Andrzejczak, Eryk Lisiak.
(mc)