Ledwo pojawiła się gęsta mgła bardzo ograniczająca widoczność na drogach, a już mamy tego skutki. Dziś o godz. 8.00 rano tuż pod Kościelcem, na wysokości „Bajady”, zderzyły się dwa samochody: bus wiozący ludzi z pracy w Holandii z osobówką. Cztery osoby wylądowały w kolskim szpitalu, niektóre z poważniejszymi obrażeniami. Droga między Kościelcem a rondem przed tęczowym wiaduktem jest obecnie całkowicie zablokowana. Nie radzimy się tam wybierać przez najbliższe 2 godziny, bo niestety chaos jest tam ogromny. Obejrzyj relację foto i wideo.
Na miejscu są jednostki Państwowej Straży Pożarnej z Koła oraz druhowie z jednostki OSP Trzęśniew, którzy zabezpieczają teren i pomagają usunąć skutki wypadku.
Jak powiedział nam dowódca akcji pod Kościelcem mł. brygadier Mariusz Walkowski, strażacy otrzymali zgłoszenie wypadku dziś rano o 8.07. Na miejsce już wcześniej dotarło pogotowie, które zabrało kierowcę osobowego Audi oraz 3 pasażerów busa do kolskiego szpitala. Kierowca busa na tureckich numerach rejestracyjnych, który najechał na Audi od tyłu i wepchnął je do rowu przy drodze, miał się dobrze. Samochód choć z przodu powgniatany, a poduszka powietrzna wystrzelona, nie wyglądał najgorzej, czego już nie można powiedzieć o osobowym Audi, które brutalnie staranowane przez większe auto zapewne z wielkim impetem wypadło z drogi i wylądowało 10 metrów dalej na polu, niedaleko za przydrożnym rowem. Samochód jest całkowicie zniszczony.
Prawdopodobną przyczyną wypadku była właśnie gęsta mgła ograniczająca znacznie widoczność, ale też zapewne niedostosowanie się do złych warunków na drodze. Całe szczęście, że nie było ofiar śmiertelnych.
Podziękowania dla naszego Czytelnika Pana Jacka za poinformowanie nas o zdarzeniu.