Już dwukrotnie pisaliśmy o modernizacji placu zabaw dla dzieci na kolskiej Starówce przy ul. Kajki, naprzeciwko Muzeum. Zgodnie z obietnicą Burmistrza i decyzją kolskich radnych pojawiły się tam nie tylko nowe urządzenia zabawowe, ale także estetycznie ogrodzono cały teren. Zrobiono to na prośby okolicznych mieszkańców. Co więcej, miejsce zabaw i jego otoczenie zostało gruntownie uporządkowane i wysprzątane. Wcześniej było tu fatalnie. Teraz plac zabaw na Kajki przyciąga codziennie tłumy dzieciaków, które mają frajdę z zabawy w tym miejscu!
To miejsce jest dobrym przykładem, że warto rozmawiać. Plac zabaw, który miał być zlikwidowany, na prośby mieszkańców odnowiono i zmodernizowano. Okazuje się, że było warto, bo codziennie cieszy się dużym powodzeniem dzieci. W bezpieczny sposób, z dala od ruchliwych ulic, mogą tu do woli „szaleć”.
Zaraz po ogrodzeniu placu zabaw, co jest pomocne szczególnie by nie wchodziły tu i nie załatwiały się w piasek psy, ekipa z Urzędu Miejskiego bardzo skrupulatnie uporządkowała i wysprzątała cały teren placu zabaw i jego otoczenie. Pobliski chodnik, ławki przy nim oraz schody na skarpie od strony mostu były dotychczas bardzo zaniedbane i zaśmiecone, co widać na naszych zdjęciach. Mieliśmy je opublikować wcześniej jako przykład bałaganu w tym miejscu, ale ekipa z Urzędu była szybsza, co nas cieszy! Byłoby super, gdyby kiedyś całe nasze miasto było tak zadbane i czyste.
Niestety, estetyczne miejsce, w którym bawią się dzieci, wieczorami przyciąga nieraz nieproszonych gości, którzy siedząc godzinami na pobliskich ławkach urządzają sobie głośne libacje suto zakrapiane alkoholem. Warto więc, by patrole kolskiej Policji częściej odwiedzały to miejsce i zwracały uwagę na to co się tu dzieje.
Tekst i foto: Mariusz KOZAJDA
Kolejny sukces Pana Burmistrza!!! Brawo!! Szkoda, ze nie napisał Pan ile ten stateczek, który stanowi główny skąłdnik tego „placu zabaw” kosztował
Otóż, uwaga… Czytelnicy kosztował on podobno 27 tysięcy złotych. Tak, ten statek kosztował prawie 30 tysięcy złotych…
Za te pieniądze można by wyposażyć o wiele bogatszy plac zabaw.
Sukces. Brawo….
Proszę nie wypisywać bzdur, ale uważnie czytać to co piszę i nie wprowadzać innych w błąd! W dniu 14 lipca br., w artykule pt.: „Na kolskiej Starówce stanął … statek!” wyraźnie i czytelnie napisałem, że radni przeznaczyli na modernizację tego placu zabaw 30.000 zł, a sam statek kosztował 27.000 zł. I wcale nie twierdzę, że to „sukces burmistrza”, ale podkreślałem kilkukrotnie, że kolscy radni podjęli tę decyzję w uzgodnieniu z burmistrzem. Cytuję co wtedy pisałem 14 lipca: „Na zlecenie Urzędu Miejskiego na placu zamontowano statek do zabaw dla dzieci. Obiekt kosztował 27.000 zł.”. Pozdrawiam. Mariusz Kozajda