Od kilku lat Miejski Zakład Energetyki Cieplnej w Kole posiada i konsekwentnie realizuje plan modernizacji sieci cieplnej w naszym mieście. Dzięki temu są coraz mniejsze straty ciepła, a co wpływa na mniejsze koszty ogrzewania. Właśnie kończy się kolejny etap tych prac. Tym razem pracownicy kolskiego „cieplika” dokonali kompleksowej wymiany 35.letnich, skorodowanych rur przesyłowych na ul. Broniewskiego – od ul. 20 stycznia do Szkoły Podstawowej nr 3. Na realizację w tym roku czeka jeszcze kolejny odcinek na ul. Garncarskiej. MZEC oczekuje na pozwolenie rozpoczęcia tych prac ze Starostwa Powiatowego. Co i kiedy będzie jeszcze robione?
Na ul. Broniewskiego, gdzie w ostatnich dniach trwały prace modernizacyjne, spotkaliśmy mgr. inż. Mariusza Skurzyńskiego – Prezesa MZEC sp. z o.o. w Kole. Szef „cieplika” osobiście codziennie dogląda robót realizowanych przez pracowników jego firmy.
– To co robimy obecnie tu na Broniewskiego to część planu modernizacji cieplnej sieci magistralnej, który realizujemy od kilku lat, dlatego, że ta sieć ma już ponad 30 lat. Wcześniej podobne prace robiliśmy na ul. Włocławskiej, na ul. Opałki, na Zawadzkiego i wzdłuż Niezłomnych. Cały czas monitorujemy sieć ciepłowniczą, odcinkami sprawdzamy jej stan. I dokładnie trafiamy tam gdzie powinniśmy. Często izolacja jest już niezwykle kiepska, a rury zwyczajnie skorodowane. W ten sposób też eliminujemy ewentualne awarie. Od lat już nie mamy dzięki temu awarii, a więc też przerw w dostawie ciepła zimą – mówi Prezes Skurzyński.
Bloki na ulicy Broniewskiego to jedne z najstarszych osiedli spółdzielczych w naszym mieście. Dlatego także wszelkie instalacje są tam stosunkowo starsze i bardziej zużyte. Prezes Skurzyński opowiada o obecnie kończonej wymianie odcinka rur od ul. 20 stycznia do Szkoły Podstawowej nr 3: – W tym miejscu odnaleźliśmy tak zniszczony zębem czasu odcinek rur, który na pewno nie przetrzymałby tej zimy i nie dotrwał do kolejnego sezonu grzewczego. Kilkumetrowy odcinek rur był kompletnie skorodowany i nie posiadał już izolacji. Straty ciepła w tym miejscu były ogromne, więc trafiliśmy bez pudła. Te rury były tu montowane latach 70-tych, a więc miały około 40 lat.
Obecnie kładzione rury są w zupełnie innej technologii niż te stare, zbudowane z nowoczesnych materiałów, są dużo bardziej energooszczędne, mają już założoną specjalną izolację i nie wymagają budowania specjalnych betonowych kanałów, jak to było kiedyś. Jednym słowem – same korzyści! Inwestycje i modernizacje MZEC-u są także korzystne dla kieszeni wszystkich odbiorców ciepła z kolskiej kotłowni, bo pozwalają zmniejszyć straty przesyłowe ciepła, a tym samym koszty firmy.
Jak zapowiada szef kolskiej kotłowni, w przyszłym roku chciałby kontynuować prace modernizacyjne na ul. Broniewskiego, gdzie stara, zużyta sieć ciepłownicza idzie pod nowo położonym chodnikiem z kostki brukowej. – Cały czas myślę jak zrobić, by uniknąć kosztownego rozbierania tego chodnika, bo zwyczajnie szkoda go dewastować. I chyba znalazłem sposób. Będziemy chcieć zostawić stare rury w ziemi, bez ich demontażu, a nowe pociągniemy trawnikiem, czyli obok.
Na realizację w tym roku czeka jeszcze kolejny odcinek sieci ciepłowniczej na ul. Garncarskiej. MZEC oczekuje na pozwolenie rozpoczęcia tych prac ze Starostwa Powiatowego. Jak podkreśla Prezes Skurzyński, inwestycja na ul. Garncarskiej będzie kontynuowana przez najbliższe 3 lata.
Tekst i foto: Mariusz KOZAJDA