Burmistrz Miasta Koła spełnił złożoną na początku kadencji obietnicę i … przeniósł się do Ratusza Miejskiego na kolskim Starym Rynku, przywracając w ten sposób temu pięknemu zabytkowi i najważniejszemu gmachowi naszego miasta należną mu rangę. Od dziś włodarz przyjmuje interesantów na parterze Ratusza, w pokoju nr 8. Razem z burmistrzem do Ratusza przeniosła się Sekretarz Miasta, która jest tuż obok, w pokoju nr 9. W starych pomieszczeniach, w budynku między kościołami, pozostało Biuro Podawcze.
Kolski Ratusz został wzniesiony w XVI w., pierwotnie w stylu gotyckim. Budynek był restaurowany i gruntownie przebudowany, a w dzisiejszym kształcie urzeka klasycystycznym pięknem. Od samego początku, zawsze był godną siedzibą władz a w oczach kolan sercem miasta i wizytówką jego historycznej części. Tutaj także, od wieków aż do 1939 roku, była siedziba Burmistrza Miasta Koła.
Gotycka wieża Ratusza zawaliła się w katastrofie budowlanej w roku 1987. Po wielu latach odbudowy, w roku 2000 do Ratusza powróciła siedziba Rady Miejskiej i ponownie odbywały się sesje radnych, by w jego salach w procesie uchwałodawczym zapadały najważniejsze dla miasta decyzje. Natomiast Urząd Burmistrza do Ratusza niestety nie powrócił. Aż do dziś…
Dużo większe pomieszczenia i bliskość obszernego holu wpłyną zapewne na to, że interesanci zapisani na wizytę do Burmistrza będą mogli oczekiwać w bardziej komfortowych warunkach i nie będą musieli tłoczyć się tak jak w budynku przy ul. Mickiewicza.
Źródło: UM w Kole
Do mieszkanki – Wszędzie piszesz to samo :):):), nie potrafisz zdania ułożyć żeby było zrozumiałe. Nie ośmieszaj się już więcej. Pewnie nawet nie pracujesz a krzyczysz, że z Twoich podatków, ha,ha. Bohaterka anonimowa !!! Wstyd !!!
Nie wydaje wam sie że to wszystko takie dzialania pod publiczke dla poklasku?? ?
A ja popieram i uważam,że to bardzo trafna słuszna decyzja bo tradycja historyczna jest ważna.Nie zapominajmy o swojej historii i korzeniach.Ratusz to symbol władzy samorządowej miasta.Glosami kilku malkontentów prosze sie nie przejmowac panie burmistrzu.Pieski zawsze ujadały i bedą ujadać bez względu na wszystko i takim nie dogodzi się nawet najmądrzejszymi decyzjami.
pisz ze zrozumieniem, albo nie pisz wcale
jak tu sie nie cieszyc z osiagniec pana burmistrz przeniosl sie do ratusza pikniki ciagle organizuje zabawy taneczne tez zyc nie umierac w naszym kolei jeszcze kwiatki piekne z naszych pieniazkow podatnika.coz wiecej wymagac widocznie tylko to potrafi zrobic ,pozdrawiam .a zabawy na kaliskim to powinny byc co sobote,poki pieniazkow starczy na hulanki.
Brawo.. wielki sukces naszego Wodza.
Wydał wolumen pieniążków, aby poczuć się godnie w Ratuszu.
Wielki, wielki sukces cieszmy się razem z nim.. dzięki temu nasze miasto wreszcie zakwitnie