„Dętogranie” w Przedszkolu Miejskim nr 5

Autor: kurier-kolski.pl | 17.03.2015

Screen Shot 03-17-15 at 09.26 AMTen oryginalny i intrygujący tytuł zachęcił przedszkolaków z Przedszkola Miejskiego nr 5 w Kole do udziału w kolejnym, siódmym już spotkaniu z muzyką. Zorganizowali je dla najmłodszych melomanów artyści Muzycznej Agencji Artystycznej ART Es z Łodzi. Wiodącym instrumentem koncertu uczynili tubę.

 

O tym, że jest to największy obok suzafonu  instrument dęty blaszany i o tym jak jest zbudowany przedszkolaki dowiedziały się od prowadzącej koncert pani Ewy Szymkiewicz. Pokazała ona najpierw najmłodszym  ustnik od którego cała przygoda z tubą się zaczyna. To on przenosi bowiem drgania warg muzyka przekładające się na dźwięki. Stąd przedzierając się wzrokiem przez  gąszcz rurek różnej średnicy, przedszkolaki dotarły a w końcu do czary głosowej. Mogły usłyszeć jak znajdujące się po drodze  wentyle  i tłoki skracając  lub wydłużając  słup wdmuchiwanego do tuby  powietrza dają efekt wysokich lub niskich dźwięków.

Screen Shot 03-17-15 at 09.28 AM

Screen Shot 03-17-15 at 09.27 AM

Screen Shot 03-17-15 at 09.27 AM 001

Przedszkolaki dowiedziały się, że tuba znajduje się często w składzie orkiestry symfonicznej. Współczesna zaś wersja tuby pojawia się także  w roli instrumentu solowego. Na zaproszenie pani Ewy Szymkiewicz w rolę solistki grającej na tubie wystąpiła specjalnie dla przedszkolaków  obdarzona wdziękiem i talentem Justyna Makowiecka. Pani Justyna jest studentką Akademii Muzycznej w Łodzi  i jak się okazało jedną z zaledwie trzech tubistek w kraju. W jej wykonaniu przedszkolaki wysłuchały różnych utworów. W programie koncertu  znalazły się takie pozycje jak  „Yesterday” The Beatles, amerykański utwór „W dole rzeki”, swing „In the mood”, ragtime, „Quando, quando,quando”, fragment „Te Deum” M.A. Charpentier`a i znany z list przebojów „Freaks” . Pani Justyna grała pięknie, a do tego zmagała się ze sporym ciężarem samego instrumentu, bagatela tylko 10 kilogramów! W czasie koncertu  na instrumentach  klawiszowych akompaniował jej multiinstrumentalista  pan Sławomir Bartkiewicz.   Artyści jak zawsze stanęli na wysokości zadania. Przedszkolaki ożywione tak pierwszymi promykami wiosennego słońca co i sama muzyką reagowały spontanicznie i słuchały zainteresowane.

W  czasie  koncertu cała Gromadka Misia Uszatka  zorientowała się , że tuba w rekach wytrawnego muzyka potrafi wiele. Ma zatem równoprawne jak i inne instrumenty prawo głosu. Jeden z takich  muzyków   stwierdził kiedyś opowiadając o tym ciekawym instrumencie,że „tubiści są na świecie, żeby  muzyka miała jakiś sens” . Koncert utwierdził przedszkolaków z PM 5,   że to prawda. Może tylko trzeba byłoby dodać jeszcze  ,że dotyczy to chyba wszystkich instrumentalistów, którzy muzyce  nie mniej są potrzebni.

Oprac: R.Z PM 5 Koło  

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Informacje zwrotne.
Zobacz wszystkie komentarze.

Telefon interwencyjny

Widziałeś(aś) coś ważnego? Chcesz się podzielić informacją?
Masz problem i nie wiesz co robić?

Zadzwoń!
Anonimowość gwarantowana!

600 152 526