Policjanci zatrzymali 46-letniego mężczyznę z Grzegorzewa, który groził własnej żonie pobiciem jeśli nie dostanie od niej pieniędzy na alkohol. Okazało się, że to nie była pierwsza taka sytuacja. Agresywny domownik usłyszał już zarzuty, za które grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło rankiem 22-go września w miejscowości Grzegorzew. Wówczas 46-letni mężczyzna będący na silnym kacu alkoholowym podszedł w mieszkaniu do swojej żony i grożąc, że ją pobije, żądał pieniędzy na zakup alkoholu. Kiedy kobieta odmówiła, została uderzona przez męża. Następnie wystraszona dała napastnikowi 100 złotych i uciekła z domu. Kobieta o całym zdarzeniu natychmiast powiadomiła Policję.

Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce interwencji, nie zastali agresywnego mężczyzny w mieszkaniu. W tym czasie kobieta wyjaśniła, że mąż często nadużywa alkoholu i nie inaczej było dzień wcześniej, kiedy to wrócił do domu w stanie upojenia alkoholowego. Gdy się obudził następnego dnia wpadł w szał, ponieważ nie miał pieniędzy na alkohol, wtedy postanowił zdobyć gotówkę używając gróźb i przemocy na własnej żonie.

– Policjanci zatrzymali 46-latka dwie godziny później, gdy wrócił do domu – mówi sierż.szt. Krzysztof Jóźwiak, Rzecznik Prasowy kolskiej Policji – Okazało się, że mężczyzna był wtedy tak pijany, że nie był w stanie „nadmuchać” w alkotest. Agresywny domownik noc spędził w policyjnym areszcie, gdy wytrzeźwiał usłyszał zarzuty, za które może trafić do więzienia na 5 lat.

Źródło: KPP w Kole