W poniedziałek, 19 maja br., dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Kole otrzymał informację o podłożeniu bomby w jednym z przedsiębiorstw produkcyjnych na terenie Koła. Policjanci natychmiast zabezpieczyli miejsce zdarzenia oraz przeszukali pomieszczenia budynku nie ujawniając ładunków wybuchowych. Funkcjonariusze zatrzymali także mężczyznę, który najprawdopodobniej jest sprawcą fałszywego alarmu.
Służba dyżurna kolskiej jednostki otrzymała telefoniczną informację od Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratowniczego w Poznaniu o anonimowym zgłoszeniu podłożenia bomby w jednym z zakładów produkcyjnych w Kole. Teren wokół przedsiębiorstwa natychmiast zabezpieczyli policjanci oraz funkcjonariusze Straży Pożarnej w Kole, a następnie w zagrożone wybuchem miejsce zostali skierowani policjanci z grupy rozpoznania minersko-pirotechnicznego. Specjalnie wyszkoleni funkcjonariusze do ujawniania materiałów wybuchowych po skrupulatnym sprawdzeniu pomieszczeń nie znaleźli niebezpiecznych materiałów pirotechnicznych.
Po potwierdzeniu, że alarm był fałszywy, kryminalni podjęli działania mające na celu zidentyfikowanie nieodpowiedzialnego dowcipnisia. Na podstawie zgromadzonych materiałów dzisiejszego ranka kolscy policjanci zatrzymali mieszkańca Koła podejrzanego o wywołanie fałszywego alarmu bombowego. Podczas zatrzymania mężczyzna był pijany – „wydmuchał” około 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
W chwili obecnej trwają czynności śledcze związane z zatrzymanym mężczyzną. Należy przypomnieć, że sprawca fałszywego alarmu bombowego może surowo zapłacić za własną głupotę. Kodeks karny przewiduje za takie przestępstwo nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Rzecznik Prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kole
Zgadzam sie z przedmówcą.Powinno sie takich debili piętnować publicznie,bo przez ich wygłupy po pijaku są tracone nasze pieniadze na bezsensowne akcje policji i strażaków,a w tym czasie moze ktos naprawde potrzebowac pomocy i jej nie dostanie!
za takie głupie wybryki powinno sie porzadnie karac pracami publicznymi zamiatac ulice torunska a prac publicznych w kole jest sporo podac publicznie do wiadomosci na antenie tv kolskiej niech cale spoleczenstwa zobaczy jaki to gagatek.
Pijany bombardier to w nawszym miescie codziennosc bo na każdym rogu taki stoi i puszcza bomby,że gdy przechodzi się obok to trzeba nos zatkać. A tak na poważnie to odwala ludziom żeby takie rzeczy robić.
No to jak widac Koło weszło juz do Europy hehehe