Na zaproszenie niedawno powstałego w naszym mieście oddziału Nowej Prawicy, wczoraj gościł w Kole znany polityk, lider Kongresu Nowej Prawicy, Janusz Korwin-Mikke, oraz Piotr Najzer – prezes Regionu Kujawsko-Pomorskiego tej partii. Sala MDK, gdzie odbyło się spotkanie, była wypełniona prawie po brzegi, w większości przez kolską młodzież.

Janusz Korwin-Mikke przyjechał do Koła tuż po podobnym spotkaniu w Koninie, a dziś pojechał do Turku i do kolejnych miast w Wielkopolsce.

Wśród tłumu na sali MDK w Kole można było też wypatrzeć kilku kolskich radnych – działaczy SLD i PiS. Przyszli zapewne z ciekawości i zadać Korwinowi-Mikke pytania. W kuluarowych, nieoficjalnych rozmowach, po zakończeniu spotkania, mówili z rozbawieniem, że lider Nowej Prawicy i jego partia w niczym im nie zagrażają.

Na wstępie spotkania głos zabrał Piotr Najzer, który podzielił się refleksjami z telewizyjnego spotkania z Piotrem Ikonowiczem. Po nim głos zabrał lider partii Janusz Korwin-Mikke. Zwrócił się do zebranych aby poparli Nową Prawicę. – My nie obiecujemy – mówił – my to zrobimy! Tak dłużej Polską rządzić nie można. Dużo zakładów zostało za bezcen wyprzedanych. Młodzież wyjeżdża za granice w poszukiwaniu pracy. Grozi nam wyludnienie. Jesteśmy uzależnieni od Unii Europejskiej. Polska w niedalekiej przyszłości ma liczyć tylko 18 milionów ludzi. Mówicie, że mamy małe poparcie. Według mediów rządowych mamy niewiele ponad 3 procent poparcia. To jest manipulacja, aby ogłupić naród i nie głosować na nas. Stacje prorządowe nagłaśniają, że każdy głos oddany na naszą partię to głos stracony. Nieprawda – jesteśmy coraz silniejsi i nauczeni doświadczeniem mądrzejsi.

Potem wywiązała się dyskusja, padały pytania, na które zaproszony gość skrupulatnie odpowiadał. Pytania dotyczyły gospodarki, finansów państwa, przepisów prawa, członkostwa Polski w UE, wyborów, itp. Na zakończenie spotkania, które trwało ponad 2,5 godziny, schodzącego ze sceny Janusza Korwina-Mikke żegnały rzęsiste oklaski.

Tekst i foto:
Michał Chojnacki oraz Mariusz Kozajda