Od pierwszych do ostatnich minut mecz był bardzo wyrównany i toczył się w środkowej strefie. Więcej dogodniejszych sytuacji miała drużyna Ślesina, jednak defensywa kolskiej Olimpii miała wszystko pod kontrolą aż do feralnej 86.minuty. Gdy do końca meczu brakowało niecałe 5 minut, Łukasz Pietrzak ze Ślesina pięknym strzałem z 23 metrów pokonał bramkarza Olimpii.
Zespół z Koła nie załamał się. Po rajdzie Rutkowskiego, który został sfaulowany w polu karnym, sędzia nie podyktował ewidentnego rzutu karnego. I niestety – wynik tego spotkania „podyktował” sędzia. Po wyrównanym meczu Olimpia poniosła pierwszą w tej rundzie porażkę, pomimo iż na nią nie zasłużyła. Ostateczny wynik spotkania: Olimpia – Ślesin 0 : 1 (0:0).
Poproszony o skomentowanie tego meczu Jarek Kawka powiedział: – Pomimo porażki jesteśmy zadowoleni z gry naszego zespołu, ponieważ nie byliśmy drużyną słabszą. Rozegraliśmy kolejne niezłe spotkanie, jednak tym razem zabrakło koncentracji w ostatnich minutach tego meczu. Szkoda, że pan sędzia nie podyktował ewidentnego rzutu karnego w ostatniej minucie tego spotkania. Ale cóż, zdarza się.
Skład Olimpii: Winiarski, Trzmielewski, Brzuśkiewicz, Krzyżanowski, Szymański, Rutkowski, Szczesiak, Jaroszewski, Fret, Marańda, Kotkowski.
Rezerwowi: Suliński, Sikorski, Nieznalski, Lewandowski, Powietrzyński M., Powietrzyński P., Urbaniak.
Zmiany: 46 min. Fret-Lewandowski, 65 min. Jaroszewski-Sikorski, 75 min. Kotkowski-Nieznalski, 82 min. Marańda- Powietrzyński.
(mc)