W mieszkaniach starszych kolan ponownie pojawili się oszuści. Tym razem podają się za pracowników lub przedstawicieli firm wykonujących usługi, m.in. pocztowe i energetyczne. W czasie ich wizyty z mieszkania znikają pieniądze, biżuteria oraz inne przedmioty wartościowe. Tak została okradziona 88-letnia, mieszkająca samotnie mieszkanka Koła.

W piątkowe popołudnie do jednego z mieszkań w Kole zapukał mężczyzna podający się za pracownika firmy energetycznej. Pod pozorem sprawdzenia licznika energii elektrycznej wszedł do mieszkania. Oszust poinformował 88-letnią kolankę, że prawdopodobnie przez źle działający licznik kobieta płaci zbyt dużo za energię elektryczną.  Mężczyzna poprosił o ostatni rachunek za prąd. Gdy kobieta szukała rachunku, oszust zauważył w otwartej szufladzie pieniądze. Następnie poprosił o szklankę wody, a gdy staruszka przyniosła wodę, rzekomy pracownik „energetyki” poinformował, że śpieszy się i musi już iść. Po kilkunastu minutach 88-latka zorientowała się, że została okradziona z pieniędzy.

Z policyjnych statystyk wynika, że ofiarami złodziei podają najczęściej osoby starsze oraz samotnie mieszkające. Oszuści po wzbudzeniu zaufania sprawdzają wzrokowo, gdzie w mieszkaniu znajdują się przedmioty wartościowe, a następnie pod pozorem skorzystania z toalety lub prośby skierowanej do właściciela mieszkania o szklankę wody, dokonują kradzieży tych przedmiotów.

  Policja radzi:
-Pamiętajmy o zachowaniu szczególnej ostrożności gdy wpuszczamy obce osoby do domu.
-Nigdy nie pozostawiajmy obcej osoby samej w mieszkaniu.
-Możemy poprosić o obecność podczas spotkania z taką osobą swojego sąsiada.
-Nie pozostawiajmy  w miejscach widocznych pieniędzy oraz rzeczy wartościowych np. biżuterii.         
-W przypadku gdy osoby podają się za pracowników firmy wykonującej jakieś usługi, żądajmy od nich legitymacji. A gdy mamy wątpliwości co do ich tożsamości natychmiast powiadom policję.

Źródło: Rzecznik Prasowy KPP w Kole