Mimo, że od wczoraj miały zapanować w Kole nowe porządki śmieciowe, jak już pokazują pierwsze dni niewiele się zmieniło, a nawet jest gorzej. Bałagan jaki był, taki nadal jest, a na dodatek wielu mieszkańców narzeka, że mają teraz utrudniony dostęp do kontenerów na śmieci.
To zdjęcie zostało zrobione w podwórku budynków komunalnych u zbiegu ulic Toruńskiej i Ceramicznej w Kole. To nie pierwszy przypadek, gdy śmieci zawalają tam pół podwórka, bo firma porządkowa „zapomniała” o ich uprzątnięciu. I – jak widać – mimo, że od 1 lipca weszła nowa „ustawa śmieciowa”, miało być czysto i wspaniale, znów ktoś w naszym mieście zaspał.
Do naszej Redakcji docierają też liczne sygnały z terenu całego Koła, szczególnie z rejonów budynków komunalnych należących do miasta, że zostały zlikwidowane dotychczasowe kontenery na śmieci, a nowe ustawiono w innych miejscach i daleko, tak że wielu mieszkańców jest zmuszonych pokonywać z odpadami kilkakrotnie dłuższy dystans niż dotychczas. Czyżby władze naszego miasta w ten sposób dbały o kondycję fizyczną Kolan? Biegi na długie dystanse i dźwiganie ciężkich śmieci w jednym ma poprawić stan zdrowia mieszkańców Koła? Ale chyba nie tędy droga. Bo nie dość, że „ustawa śmieciowa” drąży nasze kieszenie, to na dodatek przysparza kolejnych problemów. Z tej niespodziewanej „ścieżki zdrowia” mieszkańcy Koła mogą dostać jedynie niezdrowej zadyszki.
Tekst i foto:
Mariusz Kozajda
Władza nie śpi,władza czuwa i pilnuje swoich interesów.a czy mieszkancy władzę zbudzą to pytanie za tysiąc punktów.sprawa trochę wątpliwa ,bo jak już pisałam uprzednio zdarzają się cuda w naszym mieście, ale może wkrótce ogół weżmie się w garść i zacznie dostrzegać te wszystkie ciążące niepozałatwiane sprawy i pójdzie po rozum do głowy/mam nadzieję że takowy jeszcze obywatele mają/i ludzie zaczną rozliczać te wszystkie obietnice przedwyborcze naszych prominentów to może wtedy zacznie się wszystko układać w dobrym kierunku i do rządzenia w naszym mieście zostaną wybrani ludzie kompetentni i mający na względzie dobro mieszkańców i naszego miasta…..
Jak zwykle władza zapadła w sen przemeczenia upalnych dni ,my mieszkancy Was obudzimy .za co bierzecie pensje z naszych podatków ,władza ma słuzyc mieszkancom a nie odwrotnie ,to wielka prawda zgadzam sie ze smiecie sa wysypane do jednej smieciarki,tu chodzi w tej ustawie zeby tylko brac kase z kieszeni bo sprzedawac juz niema co tylko zywcem jeszcze ludziom ostatnie grosze zabierac a władza spi i spi….
Ja proponowalabym ,ażeby nie tylko brać się do pracy przed wyborami -ale tak zwyczajnie na codzień i to tak na tak zwany fest można posprzątać swoje włości mieszkańcy płacą -a wkoło smród brud i niechlujstwo to że mamy coraz więcej wspólnot mieszkaniowych nie zalatwi sprawy/ ale zawsze jest wytłumaczenie że to wspólnota winna decydować i sprzątać/ -tak się nie da panowie na dluższą metę.A tak mimochodem zastanawiam się czy segregacja śmieci ma jakiś sens-śmieci z pojemników wsypywane i tak są do jednego samochodu zbierającego nieczystości ,ale najśmieszniejsze to jest to że żaden z ustawionych pojemników jest nieoznakowany i może zrobić konkurs kto zgadnie- do jakiego wrzucać zostanie zwolniony z opłat -mamy już tyle cudów w naszym mieście ,może ten zostanie następny…..wniosek na ten czas jeden było tyle wrzasku o ustawie ,czasu dużo a jak zwykle wyszły nici ….brak dobrych decyzji -opieszałość i nieudolność zbiera żniwo…..
szanowni Radni Panie Burmistrzu i Straz Miejska wescie sie za raczki i udajcie sie na spacer zobaczcie w jakim stanie jest park nad warta ,gdzie jest skoszona trawa czy to nie jest wstyd ,jak wyglada ulica Zielona chodzi o chodnik połamany mozna złamac noge,szambo na ul zielonej czesto płyta przesunieta to drugi wstyd ,Panowie chodzic na pieszo a nie jezdzic autem jak to robi Straz Miejska to zobaczycie jaki jest stan ulic ,Panie Burmistrzu ludzi podwładnych zagnac do roboty przed wyborami ..
Jak tak obserwuję całą sytuację u nas w Kole to zaczynam mieć wątpliwości-chociaż może się mylę-bo zawsze przed i po wyborach gdy toczą się burzliwe czasem dysputy to gro ludzi twierdzi że nie głosuje wogóle,lub że nie na tych przedstawionych kandydatów -a tak zawsze dziwnie się składa,że frekwencja wyborcza duża ,kandydaci przechodzą zajmują stołeczki -ja myślę: czary jak nic.A tak mimochodem mieszkam na ul. Toruńskiej już bez mała 13-cie lat, wyborów już troszkę było ale ja nie miałam przyjemności zobaczyć u siebie żadnego z kandydatów na radnego. Powie ktoś zebrania przedwyborcze może i tak tylko ,że nie każdy ma czas by w nich uczestniczyć a ja do dziś nie mam zielonego pojęcia kim jest i jak wygląda moj radny.
Wszystko to prawda tylko czy ludzie w Kole to zrozumią czy nadal będa cierpiec swą dole?Zbliżaja sie wybory i znow nieudacznicy zaczną obiecanki a głupim radosc.
Takie sceny z bałaganem miały już nie jeden raz miejsce ale jak widać nikt sobie z tego nic nie robi-no bo i kto ma się martwić jak żyją mieszkańcy -ważne że udało się ludziom sprzedać lokale ,,niby;; z ulgą a teraz niech sami rozwiązują swoje problemy-niech żyją w bałaganie i brudzie chociaż nie ze swojej winy -bo jak widać to caly czas jakoś ani Ci nasi radni są bezradni do podejmowania logicznych decyzji nie mówiąc że trzeba współczuć naszemu panu burmistrzowi,który też ma jakieś trudności cały czas spowodowane powiedzmy brakiem funduszy w kasie miasta -ale wydaje mi się,że nie wszystko można usprawiedliwiać taką diagnozą -a może to wszystko to jednak braki w podejmowaniu odpowiednich decyzji ? co o tym sądzicie/
Radni Miejscy zaczną sprzątać wokół śmietników jak będą zbliżać się wybory, już niedługo
bałagan to norma w Kole