Przy ulicy Dąbrowskiego w Kole, gdzie znajdują się pojemniki na odpady komunalne, jakiś osobnik podrzucił niepotrzebne rzeczy, m.in. czarną teczkę o nieznanej zawartości. Co może zawierać tajemnicza „czarna teczka”?
Pomimo tego, że 2 lata służyłem w wojsku jako saper, bałem się ją otworzyć. No bo przecież mogła tam być ukryta odłamkowa bomba jak w Bostonie. Albo może to być sławna „czarna teczka”, którą zapomniał zabrać po wyborach dawniejszy kandydat na prezydenta Stan Tymiński.
Ręce mnie świerzbiły, ale przeszły mnie dreszcze, gdy pomyślałem, że teczka może eksplodować! Z drugiej strony równocześnie naszła mnie myśl, że może jest pełna pieniędzy? Jednak rozsądek wziął górę nad ciekawością – wolałem nie ryzykować i jej nie otwierać.
Jako dowód, że teczka pozostała nienaruszona, zrobiłem zdjęcie, które powyżej zamieszczam. Zainteresowani, żądni emocji mogą przyjść i sprawdzić zawartość teczki. Ja tam wolę nie ryzykować. Pozdrawiam odważnych.
(mc)
Praepraszam jezeli byly obawy ze teczka moze posiadac w swojej zawartosci bombe. To w XXl wieku. Polska nie posiada odpowiedniego sprzetu., aby to sprawdzic???
cóż bardzo stylowata teczka,nawet jesli to teczka naszego radnego z lesnej:D strach sie bac jak na razie nic nie wybuchlo wiec chyba nie ma tam Bostońskiej bomby 😀 😀 Pozdrawiam
trzeba było otworzyć, skończyły by się durne informacje..
Jak na moj gust to teczka slawnego radnego z Leśnej.Pewno jak jechal na rowerze to mu z reki wypadla.
Co tam teczka! Proszę się przespacerować dróżką przy torach od przejazdu przy ul.Włocławskiej w stronę Osiedla „Kwiatowego” – tam dopiero są „kwiatki” – wizytówka naszego miasta………