Niedawno pisaliśmy o wandalizmie i bałaganie jaki panuje na ulicy Dąbrowskiego wokół pojemników na odpady komunalne. Upłynęło kilka miesięcy i znów historia się powtarza. Wokół „dzwonów” pełno śmieci.
Do niechlubnej listy należy dołączyć kosz na śmieci mieszczący się na wysokości Domu Pomocy Społecznej przy ulicy Poniatowskiego. Wokół terenu DPS jest wszystko wysprzątane, wygrabione, gałęzie poprzycinane. Widać, że personel i pensjonariusze dbają o swoje otoczenie. Dla wygody mieszkańców co kilkanaście metrów są rozmieszczone ławki i kosze. Dziś jadąc rowerem zauważyłem wywrócony kosz na śmieci i wysypane wszystkie odpadki na ziemię. Jak to wygląda ilustrują zamieszczone zdjęcia.
Podobna sytuacja jest z podrzucaniem śmieci do kontenerów znajdujących się wokół cmentarza parafialnego. Tutaj znaleźć można worki wszelkiej „maści” z różna zawartością. Najłatwiej jest wrzucać plastikowe worki. Wystarczy podjechać samochodem i szybko wrzucić pakunek do kontenera. Cała Akcja”BŁYSK” może trwać zaledwie 5 sekund!
Czyżby naszych mieszkańców nie było stać na zapłacenie paru złotych za wypożyczenie małego kontenera?
Szanowni mieszkańcy, dbajmy o czystość i porządek w swoim mieście!
(mc)
DOTYCZY OSOBY ARTIKLES
JEST TAKIE STARE POWIEDZENIE: „GŁUPI , GŁUPI SAM PISAŁEŚ I TO GŁUPIO NAPISAŁEŚ A PRZECZYTAĆ NIE UMIAŁEŚ BO BEZ WPRAWY TO PISAŁEŚ”
POPIS GODNY NAGRODY NOBLA…………
Przetłumaczony tekst jest dość prosty i oczywity, oto on:
„Co mi się nie rozumieć, jak jest w rzeczywistości wcale nie jesteś bardziej elegancko lubiany niż może być teraz. Jesteś tak inteligentny. Zdajesz sobie sprawę, tym samym znacznie w przypadku tego tematu, produkowane indywidualnie wyobrazić mnie z wielu różnych punktów widzenia. Jej jak kobiety i mężczyźni nie wydają się być zafascynowany, aż będzie coś osiągnąć z Dziewczyna gaga! Twój indywidualny szczeliwo nice. Zawsze dbamy o to up!”
To się nazywa szpan po angielsku. Może jest to zasugerowanie, ze Anglicy też śmiecą, bo treść nie bardzo ma coś wspólnego z artykułem.
angielski komentarz to stek bzdur, nie mający nic wspólnego z artykułem
hehehe to już trzeba nawtykać po angielsku? Po naszemu to wstyd?
Czy artcles chce się popisać znajmością obcego jezyka?
Proszę powiedzieć ile osób w Kole zrozumie ten tekst – mc