Kolska firma budowlana „SZURGOT” sp. z o.o. z końcem maja br. ma zejść z remontu generalnego zabytkowego dworca PKP w Kole. Kolej wymówiła jej umowę ze względu na duże opóźnienia robót. Tymczasem Zbigniew Szurgot odbija piłeczkę i twierdzi, że jego firma sama zrezygnowała i chce zejść z placu budowy.
Jak nas poinformował nas Kamil Migała z Zespołu Prasowego PKP S.A. w Warszawie: „30 kwietnia br. odstąpiliśmy od umowy z firmą „Szurgot” sp. z o.o. na wykonanie modernizacji dworca w Kole. Planujemy, że do 28 maja, po uprzedniej inwentaryzacji stanu prac budowlanych, nastąpi odebranie placu budowy od wykonawcy. Przyczyną decyzji jest duże opóźnienie w realizacji inwestycji oraz przekonanie, że firma Szurgot sp. z o.o. nie jest w stanie dokończyć prac budowlanych.”
Tymczasem reprezentujący spółkę budowlaną z Koła Zbigniew Szurgot nie potwierdza doniesień rzecznika PKP S.A. mówiąc, że to jego firma z własnej inicjatywy zamierza się wycofać z realizacji inwestycji ze względu na żądanie przez PKP podpisania niekorzystnego finansowo dla „Szurgota” aneksu do umowy.
Jak by nie było, zmiana wykonawcy robót i tak przedłuży jeszcze bardziej zakończenie inwestycji. Po raz kolejny potwierdza się, że coś to nasze miasto nie ma szczęścia do szybkich i tanich inwestycji.
Tekst i foto: MARIUSZ KOZAJDA
tinder sign up , how to use tinder
http://tinderentrar.com/
tinder online , tinder website
tinder website
tinder online , what is tinder
tider
milfs dating.com
local milfs
Make sure that this blog will always exist.
Droga Łili, Szanowni czytelnicy,
Przetargi w Polsce są robione po to aby wydać jak najmniej pieniążków. Taki wymóg nakłada na tych co chcą wydać pieniądze polskie prawo, które jest tak napisane, aby wybrać domyślnie wybrać tą najtańszą ofertę. Są jednak narzędzia, które pozwalają na takie sformowanie wymagań w SIWZ (przetargu), aby móc wybrać droższą ale lepszą ofertę. Problem jest zupełnie inny, bo gdy wygra droższa oferta to pod lupę idzie osoba od przetargu, i są odwołania, dlaczego została wybrana oferta droższa… a w Polsce jak wiadomo nikt nie chce się „narażać, wychylać” i stracić pracę.
Z drugiej strony w przetargach budowlanych jest zawsze ryzyko…. albo trzeba być wielkim przedsiębiorcą, który ma na stanie wszystkie materiały budowlane u siebie, albo mniejsza firmą która ryzykuje, że jak będzie je kupował za kilka miesięcy ich cena nie wzrośnie. Z drugiej strony obniża cenę prawie poniżej możliwej do wykonania, aby móc zarobić pieniądze.
Jeśli wybiera się najtańszą ofertę która jest o 50% niższa niż inne to w jaki sposób można wykonać pracę tylko w taki jak wykonuje Pan Sz., kilka firm w związku z tą inwestycją wykiwał finansowo na grube pieniądze. I na pewno jest to winna pana Sz. gdyż już jakiś czas nie posiada na budowie prądu ze względu na brak płatności.
panie Kozajda, zapraszam do spółdzielni Jedność. tutaj dowie się pan wiele ciekawych rzeczy o wykonaniu najnowszych bloków przez tę firmę…. dodam tylko że od samego początku bloki się sypią a wykonawca odmawia napraw, mimo iz szkody były zgłaszane jeszcze w okresie gwarancyjnym.