W Wielką Sobotę, od godzin rannych do wieczornych we wszystkich kolskich kościołach, wierni przychodzili z tradycyjną święconką umieszczoną w pięknie przyozdobionych koszyczkach, w celu jej poświęcenia. Wieczorem odbyły się Wigilie Paschalne. W kolskim Klasztorze ta uroczystość miała niezwykły przebieg, bo Procesji Rezurekcyjnej towarzyszyły radosne fajerwerki i bicie dzwonów oraz Miejska Orkiestra Dęta OSP w Kole.

Pokarmy w skład, której wchodził m.in. chleb, sól, wędliny, ciasto i jaja – symbol życia, ustawiano na wystawionym z tej okazji stole nakrytym białym obrusem. Co pół godziny przychodził kapłan i modląc się razem z wiernymi dokonywał poświęcenia.

OBEJRZYJ FILMIK Z GROBAMI PAŃSKIMI I PROCESJĄ REZUREKCYJNĄ W KLASZTORZE:

Sobota Wielkanocna była okazją do odwiedzenia Grobu Pana Jezusa. Rodzice wspólnie z dziećmi udawali się do Grobu Pańskiego, by tam w ciszy i zadumie przeżyć lekcję katechezy. Wartę przy Grobie pełniły różne stany, wśród nich m.in. policjanci, strażacy, ministranci, bielanki, asysta. Na zakończenie ceremonii poświęcenia kapłani życzyli wiernym obfitych łask od Zmartwychwstałego Chrystusa.

Szczególne tłumy zgromadziły się w kościele klasztornym OO. Bernardynów, gdzie wierni mogą corocznie podziwiać przepiękne gotyckie podziemia świątyni – pozostałość po pierwszym, nie istniejącym kościele. To tam właśnie jest tonący w kwiatach ołtarz adoracyjny z Grobem Pańskim.

Wieczorem u kolskich Bernardynów Wigilią Paschalną zakończono Triduum Paschalne. Tłumy wiernych wypełniły górny i dolny kościół zakonny. To niezwykłe miejsce kultu przyciąga całe rodziny nawet z bardzo odległych stron (widać to było po numerach rejestracyjnych samochodów, które zalegały wszystkie okoliczne ulice).

Uroczystość zaczęła się od „poświęcenia ognia” przed kościołem, a potem odbyły się trzy liturgie: słowa, światła i eucharystyczna. Wszystko zakończyło się niezwykle barwną, niezwykłą Procesją Rezurekcyjną, która podążyła dookoła kościoła zakonnego kilkusetletnią drogą procesyjną. W tym dniu specjalnie są otwierane bramy, które umożliwią wiernym przejście. To rzadka okazja, gdy można zobaczyć pewne zakątki bernardyńskiej świątyni, których nie możemy oglądać na co dzień. Procesji klasztornej towarzyszyła niezwykła atmosfera – radosne fajerwerki puszczane w niebo, bicie dzwonów, śpiew i muzyka naszej sławnej kolskiej Orkiestry Dętej OSP. Jerzy Budka oraz Krzysztof Kupczak to najstarsi stażem członkowie orkiestry, którzy w tym roku już po raz 48. grali na Wielkanoc w kolskich kościołach.

Mimo chłodnej aury, dużego wiatru i zachmurzenia, w chwili, gdy w kościele Ojców Bernardynów rozpoczęto liturgię światła, na kilkanaście minut chmury się rozstąpiły, a wielkimi barokowymi oknami wpadły do środka kościoła niezwykle intensywne promienie zachodzącego słońca. Cały kościół i klasztor opływał w złote słoneczne promienie, przechodzące w czerwono-ogniste kolory. Wyglądało to po prostu bajecznie!

Tekst, foto i wideo: MARIUSZ KOZAJDA
Opracowanie i foto: (mc)