Jak już dwukrotnie pisaliśmy, na ulicy Toruńskiej w Kole prywatny inwestor stawia kompleks hotelowo-gastronomiczno-rozrywkowy. Biurowiec dawnej fabryki „Korund” znajdujący się tuż przy byłej głównej bramie, przez kilka miesięcy w ekspresowym tempie zamieniał się w ekskluzywny hotel z restauracją, barem, basenem i kręgielnią. Zgodnie z zapowiedziami inwestora na stronie internetowej, cały kompleks miał być gotowy na przyjęcie gości latem ubiegłego roku. Niestety, nie był i nadal nie jest. Roboty stanęły.

Hotel powstaje w wyniku adaptacji, a raczej całkowitej przebudowy, dawnego biurowca byłej fabryki „Korund” przy ul. Toruńskiej 241 B, tuż obok starej głównej bramy zakładu. Tempo prac na budowie z początku było ogromne. Poprzedniej zimy nawet w największe mrozy i śnieżyce firma budowlana wykonująca obiekt nie przerywała robót. Niestety, do czasu. Później robotnicy zeszli z budowy i od wielu miesięcy nic się tam nie dzieje.

Próbowaliśmy się skontaktować z firmą z Kramska (powiat koniński), która jest właścicielem obiektu. Wysłaliśmy do niej maila z zapytaniem o powód przerwania prac i kiedy zostaną wznowione. Niestety, minęło kilka tygodni i nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi. Potem zadzwoniliśmy do przedstawicielki firmy na ogólnodostępny numer komórki podany w Internecie. Okazało się, że trafiliśmy na mur całkowitej ignorancji. Kobieta odpowiedziała jedynie, że nie udzielają żadnych informacji odnośnie budowy hotelu. Tymczasem już wcześniej firma zmieniła wpis na swojej stronie internetowej dotyczącej inwestycji. Początkowo podawany termin jej zakończenia „czerwiec-lipiec 2011 r.” zastąpiono nowym – „Planowane otwarcie 2012 r.-2013 r.”.

Jak można się dowiedzieć z sieci, przedsięwzięcie jest współfinansowane przez UE z Funduszu Programu Regionalnego w ramach Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego. Projekt pod nazwą „Rozwój bazy turystyczno-noclegowej w Kole” został dofinansowany z funduszy unijnych kwotą aż 4 mln. zł.

Kiedy już cieszyliśmy się, że nasze miasto wzbogaci się o tak piękny kompleks, okazuje się, że wszystko stanęło i są już ogromne opóźnienia w stosunku do terminów, które zapowiadał inwestor. Skąd to znamy? Przerabiamy to cały czas na sławnej budowie miejskiej pływalni. Coś to nasze biedne miasto ma straszliwego pecha do nowych, ciekawych inwestycji.

Tak wyglądał wcześniej budynek biurowca fabryki „Korund”, obecnie przebudowywany na kompleks hotelowo-gastronomiczno-rozrywkowy.

W Internecie funkcjonuje strona internetowa „Hotel w trakcie budowy” pod adresem: www.hotelkolo.pl , gdzie można zobaczyć wizualizację budynku hotelu oraz dowiedzieć się, że wraz z nim w tym kompleksie ma powstać restauracja na 150 osób, sale konferencyjne, bar hotelowy, basen i kręgielnia. Sam hotel ma mieć 50 pokoi dla gości. Tylko kiedy doczekamy się realnego otwarcia tego wszystkiego?

Tekst i foto: MARIUSZ KOZAJDA