Dzisiejszej nocy około godziny 2.00 mieszkańców bloku przy ul. Sienkiewicza 53 w Kole obudziła ze snu potężna eksplozja. W jednym z mieszkań na 1.piętrze wybuchł ulatniający się z butli gaz. Wybuch był tak duży, że wypchnął na zewnątrz wszystkie okna mieszkania z obu stron. Akcja ratownicza trwała kilka godzin. Z budynku ewakuowano 25 osób.
Państwowa Straż Pożarna została zawiadomiona o zdarzeniu około godziny 2.00. Na miejsce natychmiast przybyli: Komendant Komendy Powiatowej PSP w Kole mł.bryg. Robert Kropidłowski, jego zastępca st.kpt. Krzysztof Żurawik, Wiceprezes Spółdzielni Mieszkaniowej w Kole – Ireneusz Śnioszek oraz Burmistrz m. Koła Mieczysław Drożdżewski i Artur Zwierzyński – Naczelnik Wydziału ds. Obsługi i Zarządzania Kryzysowego. Policja wezwała na miejsce wybuchu służbę Nadzoru Budowlanego na czele z szefową Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego – Izabelą Augustyniak.
OBEJRZYJ FILMIK Z MIEJSCA EKSPLOZJI:
Jak się okazało przyczyną wybuchu był gaz ulatniający się z butli w kuchni jednego z mieszkań na 1.piętrze bloku mieszkalnego. Eksplozja była potężna, jedna – całe szczęście – obyło się bez ofiar. W wyniku wybuchu 2 osoby zostały poszkodowane. W lokalu mieszkalnym, w którym nastąpił wybuch doszło do wyrwania okien i drzwi. Częściowo uszkodzona została elewacja zewnętrzna budynku, dlatego dokonano jej częściowej rozbiórki – elementów, które zwisały nad chodnikiem i stanowiły zagrożenie dla życia i zdrowia mieszkańców i przechodniów. Zespół ratownictwa medycznego udzielał poszkodowanym pomocy medycznej.
Zniszczeniu uległy drzwi, okna oraz wyposażenie mieszkania, w którym miało miejsce zdarzenie. W lokalach sąsiadujących uszkodzeniu uległy drzwi wejściowe oraz częściowo ściana przy oknie. Częściowemu zniszczeniu uległa elewacja zewnętrzna budynku oraz orynnowanie.
Jak twierdzą strażacy i służby nadzoru budowlanego, 5-cioro lokatorów tego mieszkania miało wiele szczęścia, że stało się to w środku nocy, kiedy leżeli w łóżkach. Gdyby w momencie wybuchu byli na nogach, podmuch na pewno wyrzuciłby ich razem z oknami na zewnątrz. Także gdyby wybuch nastąpił w dzień, wypadające z 1.piętra okna mogłyby na kogoś spaść, czyniąc mu krzywdę. No i kolejne „szczęście w nieszczęściu” – wybuch nie wywołał pożaru.
Mimo to na samym początku strażacy ewakuowali wszystkich sąsiadów, całą klatkę schodową, obawiając się zagrożenia konstrukcji budynku. Przybyła później na miejsce Izabela Augustyniak – Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego po oględzinach wydała opinię i pozwolenie na dalsze użytkowanie budynku i wystraszeni lokatorzy mogli wrócić do swoich mieszkań. Natomiast 5 osób z mieszkania gdzie nastąpił wybuch otrzymało pomoc od miasta – lokal zastępczy w Bursie Szkolnej w Kole na ul. Kolejowej na czas doprowadzenia miejsca eksplozji do użyteczności. W wyniku wybuchu 2 osoby zostały poszkodowane i przewiezione do szpitala w Kole – jedna była poparzona, a druga z lekkimi obrażeniami została szybko wypisana ze szpitala.
Rzeczą dziwną było to, że mimo ogromnej siły wybuchu, która wypchnęła wszystkie okna na zewnątrz, całe wyposażenie kuchni, gdzie stała butla, praktycznie pozostało nietknięte: lampa ze szklanym kloszem, szafki, a nawet wiszące na ścianie sztućce kuchenne, itp.
W celu oględzin Policja zabrała kuchnię gazową z butlą z feralnego mieszkania. Jak twierdzą właściciele, kuchnia miała jedynie 2 lata, a butla z gazem została kupiona i zamontowana 1,5 dnia temu, więc była prawie pełna. Po dochodzeniu ustalono, że przyczyną wypadku była nieszczelność instalacji gazowej na gaz propan-butan.
Jeszcze w nocy pracownicy Spółdzielni Mieszkaniowej w Kole zajęli się usuwaniem z chodników i trawników pod blokiem okien i szkła oraz rynien i części ocieplenia elewacji bloku, które oderwały się w czasie eksplozji. Następnego dnia okna w mieszkaniu z obu stron zostały zabite płytami pilśniowymi, aby zabezpieczyć pozostawiony w środku dobytek.
Tekst, foto i wideo: MARIUSZ KOZAJDA
Czujnik gazu nie kosztuje 35 zł tylko niestety dużo więcej. To samo czadu…
A Ty obudzony tak wielce, to do Twojej wiadomości- nie było to o 2.20!
A poza tym, to zajmijcie się sobą i swoimi sprawami, a nie ludzkimi nieszczęściami, w których szukacie sensacji, bo ci ludzie tego nie potrzebują tylko pomocy!
Daniel ja Cię ubiję 😉
Mnie to wszystko poruszyło i boli. To moja rodzina, teście, którym przytrafiła się taka tragedia, a Ty się ze mnie nabijasz. Świnia jesteś!
PSP w Kole wykonali prace zgodnie z obowiązującymi zasadami, ale Kasia to dopiero mi tu dziś w moim domu na sygnale wyjechała jak poruszyłem ten temat (wybuch na osaiedlu). Masakra 🙂 Kto ma wiedzieć która Kasia to wie reszta jest milczeniem:)
Jaki sens ma używanie sygnałów dżwiekowych o godz. 2.20 przez Straż Pożarną ? Na ulicach zero ruchu drogowego i pieszego , nie wystarczyłyby sygnały świetlne !!! Ale „sikawkowi” musieli obudzić pół miasta , bo ich zewano ze snu , to trzeba się pokazać ! Trochę pomyśleć panowie ” wzorowi ” kierowcy z PSP w Kole , trochę pomyśleć !!!
Fakt, popieram! Dobre spostrzeżenie. Na podobnej zasadzie np. w szpitalach niektóre pielęgniarki biegają po korytarzach, także w nocy, w ciężkich drewnianych trepach, i walą nimi budząc wszystkich chorych pacjentów, którzy powinni przecież mieć spokój. Bez sensu. Przekażę tę uwagę Komendantowi PSP w Kole. Pozdrawiam.
Byla też ekipa z TVN24 i nadawali dzis to i teraz jestesmy slawni jak cholera a moja siostra z Konina mowila ze w nocy az u niej sie szyby zatrzesły w oknach i myslała że to trzesienie ziemi 🙂
Majac czujnik gazu nie tylko na oknach sie zaoszczedzi ale nieraz takze na życiu i zdrowia swoim i wlasnej rodzinki.Tak samo w domach jednorodzinnych warto zalozyc sobie chociaz jeden czujnik czadu bo ile juz bylo przypadkow zaczaczenia nawet na naszym terenie.
Kurcze faktycznie mieli sporo szczęścia. Kupujcie czujniki gazu! Wydatek około 35zł a zaoszczędzi się na wymianie okien. Zawsze to jest tak… mi się to nie przytrafi…