I znów piłka w grze. 17 marca rozpoczęła się wiosenna runda konińskiej grupy okręgowej. W pierwszym meczu lider grupy – Olimpia Koło podejmowała zajmujących 13.lokatę Zjednoczonych Rychwał. Kibice, których zjawiło się około 50., byli przekonani, że gospodarze odniosą wysokie zwycięstwo. Stało się jednak inaczej. W pojedynku tym padł wynik bezbramkowy.
W pierwszej części meczu gra wyrównana z lekką przewagą miejscowych. Było kilka zagrożeń, ale nic z tego nie wynikało.
W drugiej połowie trener Olimpii dokonał dwóch zmian: za Szymona Izydorczyka w 46.minucie wszedł Tomek Mikusik, a Jarka Kawkę w 62.minucie zastąpił Filip Szymański.
Miejscowi mieli przewagę. Atakowali, ale goście cofnęli się do obrony, dążąc do utrzymania bezbramkowego rezultatu. Linie defensywne spisywały się znakomicie i nie pozwolili sobie strzelić gola, choć w ostatniej minucie golkiper gości zatrzymał piłkę na samej linii bramkowej.
Po meczu kapitan drużyny Jarosław Kawka powiedział: – Niestety, takie mecze się zdarzają, że mając przewagę spotkania się nie wygrywa. Zjednoczeni to dobra drużyna, uważam, że poprawią swoje miejsce w tabeli.
– Goście zagrali defensywnie, chcąc osiągnąć jak najlepszy wynik i to im się w zupełności udało. My byliśmy trochę osłabieni brakiem Krzyżanowskiego, Powietrzyńkiego i Sikorskiego – dodał grający trener Tomasz Mikusik.
Olimpia Koło: Robert Suliński, Jarosław Kawka (62 Filip Szymański), Marcin Mielczarek, Dawid Wiśniewski, Mateusz Trzmielewski, Marcin Lewandowski, Bartosz Kotkowski, Piotr Marańda, Szymon Izydorczyk (46 Tomasz Mikusik). W rezerwie – Maciej Pastuszko, Filip Szymański, Jakub Jasiakiewicz, Dawid Jóźwiak, Łukasz Chęciński.
Sędziowali bez zastrzeżeń – Grzegorz Pawlak jako główny oraz Wiesław Kaczmarek i Ryszard Szczepański jako liniowi.
(mc)