U zbiegu ulic Poniatowskiego, Leśnej i Dąbrowskiego Kole stoi sobie taki oto niby „znak drogowy”. Wcale nie zdobi, a raczej szpeci ulicę. I już nie spełnia żadnej funkcji, skoro korozja dawno zatarła umieszczone tam napisy. Więc po co nadal tam stoi? To zapewne też nie jedyny taki „kwiatek” na ulicach naszego miasta.
Domyślamy się, że była to kiedyś informacja dotycząca spraw hydraulicznych, gdzie znajduje się hydrant, który zawór służy do zakręcenia przepływu wody, odległość w metrach, itp. Ale to są nasze przypuszczenia, o których nie musimy wiedzieć. Dziwne wydaje się to, że skorodowana tablica stoi już kilka lat i nikt nie wpadł na pomysł jej odnowienia lub zastąpienia inną. Gorzej będzie jeśli dojdzie do awarii i nie będzie wiadomo zakręcić gdzie wodę, albo gdzie jest hydrant, z którego można pobrać wodę do gaszenia pożaru. Uwagę tą dedykujemy pracownikom Urzędu Miasta i służb mu podległych.
mc
Ktorego pks-u? Chyba tego starego kolskiego ktory spłynał ze sciekami 🙂
a PKS już nie żyje…
Zaraz, to chyba tabliczka pks-u 😀
Droga powiatowa ale na terenie miasta a rury z woda w ziemi sa miejskiego zakladu wodociagow.
To jest droga powiatowa.