To już jak plaga egipska! W ostatnim czasie co chwila coś w Kole płonie. Pożar za pożarem. W ubiegłym roku komunalna kamienica dawnej „Goplany” na Starym Rynku, w tym kolski Szpital, potem zaraz znów „Goplana”, potem kilka dni później mieszkanie prywatne też na kolskiej Starówce. A dziś na głównej ulicy Koła, na Toruńskiej, wybuchł kolejny groźny pożar. Co więcej – wieczorem, o godz. 22.00 na ul. Rzeźniczej ktoś podpalił kontener ze śmieciami. I znów musiała interweniować straż pożarna.
Pożar wybuchł w południe niedaleko skrzyżowania ulic Toruńska/Sportowa, na tyłach ulicy Garncarskiej. Paliły się puste pawilony handlowe z gotowych elementów stojące na tyłach sklepu „Żabka”. Gryzące kłęby czarnego dymu spowiły większą część ulicy, budząc panikę wśród kierowców i przechodniów w centrum Koła. Słup dymu był widoczny nawet z dalekiego Kaliskiego Przedmieścia. Jak powiedział mi komendant Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kole Robert Kropidłowski, gdy spojrzał wtedy przez okno ze swojego gabinetu, ulicy Toruńskiej nie było widać wcale przez gęsty dym.
Obejrzyj filmik pożaru zrobiony komórką przez p.Bogdana i przesłany do naszej redakcji. Dziękujemy! (film po przekonwertowaniu jest przyśpieszony,przepraszamy za to):
Obejrzyj filmik z miejsca pożaru:
Dzięki natychmiastowej reakcji i sprawnej akcji kolskich strażaków, pożar w centrum Koła udało się szybko opanować. Serdeczne podziękowania dla Was, drodzy Czytelnicy i Internauci, za telefony z informacją o pożarze, a w szczególności Robertowi za zrobienie i udostępnienie zdjęć z miejsca zdarzenia.
W tym samym dniu, dwie godziny wcześniej strażacy brali udział w wypadku, który zdarzył się na kolskiej obwodnicy, na skrzyżowaniu ul. Michała Rawity Witanowskiego z Dąbską. Długi czas światła były wyłączone, a ruchem kierował policjant.
Tekst: Mariusz Kozajda
Foto: Robert Puszczyk
Ktoś podpalił pojemnik na makulaturę na ul. Klasztornej , przy parkingu z tyłu Urzędu Miejskiego.
Plaga, fakt… jednak przynajmniej 2 z tych pożarów wywołane zostały przez nastolatków, z głupoty, z nudów… tak kończą się zabawy z ogniem w miejscach gdzie jest bałagan i sporo materiałów łatwopalnych. Straż Pożarna powinna się tym zainteresować zrobić spacer po Kole i walić mandaty za taki stan rzeczy.
Ma Pan rację, Panie Redaktorze. jakaś plaga z tymi pożarami. A co na to policja ? Kto i po czym zaciera ślady ?