Jutro w sali obrad Ratusza Miejskiego odbędzie się kolejne posiedzenie kolskich radnych. Jednymi z ważniejszych punktów porządku obrad będzie podjęcie przez rajców uchwał o zmianach w budżecie miasta, o tworzeniu warunków sprzyjających rozwojowi sportu oraz współpracy z organizacjami samorządowymi. Niezwykle ważny będzie punkt obrad w sprawie przyjęcia zmiany Wieloletniego Planu Rozwoju i Modernizacji Urządzeń Wodociągowych i Kanalizacyjnych. Jednak najwięcej emocji i kontrowersji budzi sprawa ustalenia przez radnych wynagrodzenia burmistrza Mieczysława Drożdżewskiego.
Niewielu mieszkańców zdaje sobie sprawę z tego, że to nikt inny jak radni decydują ile będzie zarabiać burmistrz. Tak stanowi prawo. Na początku każdej kadencji Rada musi podjąć taką uchwałę, jednak ma możliwość ustalenia wysokości tego wynagrodzenia w zależności od wielkości i zasobności budżetu miasta i mieszkańców. Patrząc na projekt nowej pensji kolskiego włodarza można więc odnieść wrażenie, że Koło jest bogatym miastem, a mieszkańcy opływają w dobrobyt…
Przewodnicząca Rady Miejskiej przedstawi jutro kolskim radnym do zaakceptowania nowe warunki wynagrodzenia Burmistrza Miasta Koła. Łączna wysokość jego pensji ma wynieść na najbliższe 4 lata minimum 12.358 zł. brutto (w trakcie kadencji ulegnie na pewno waloryzacji i podwyższeniu). Już obecnie nieoficjalnie wywołuje to konsternację niektórych radnych, bowiem ta kwota jest znacznie wyższa niż dotychczasowe wynagrodzenie włodarza miasta. Jak wskazują, w projekcie uchwały szczególnie wzrósł tak zwany dodatek specjalny, który poprzednio wynosił 28%, a teraz proponuje się, by podnieść go aż do 40%.
Taka pensja stawiać będzie Drożdżewskiego w pierwszym rzędzie w gronie najlepiej zarabiających szefów miast w Polsce. I to w jakim towarzystwie! Jeśli radni zaakceptują tę propozycję, burmistrz naszego 20-tysięcznego biednego, drążonego bezrobociem miasteczka będzie zarabiał niemalże tyle samo co prezydent stolicy kraju (1,7 mln. mieszkańców!) – Hanna Gronkiewicz-Waltz (13.458 zł.) , prezydent Krakowa (754.000 mieszkańców) – prof. Jacek Majchrowski (13.416 zł.) czy prezydent Poznania (560.000 mieszkańców) – Ryszard Grobelny (13.291 zł.) i praktycznie prawie tyle samo co prezydent blisko półmilionowego Szczecina (12.700 zł.).
Jeśli radni podniosą jutro ręce na „tak”, pozostanie jedynie pogratulować im rozmachu w wydawaniu publicznych pieniędzy. I przez najbliższe 4 lata przekonamy się, czy przełoży się to na poprawę życia mieszkańców Koła i zmniejszenie bezrobocia.
CZY KOLSCY RADNI BĘDĄ ZA ZWIĘKSZENIEM WYNAGRODZENIA BURMISTRZA DO 12.358 ZŁ.?
M. Kozajda
Oby ta pensyjka bardzo zresztą mająca wpływ na przyszłą emeryturkę-dała efekt konkretnych działań i wreszcie może pomoże panu burmistrzowi pomyśleć między innymi o tym ,że pora ruszyć główką istworzyć możliwości młodym do pracy uruchomić inwestycje dające wymierne efekty dla miasta a tym samym dla mieszkańców .Może wreszcie w tej kadencji burmistrz pomyśli o swych zaniedbanych zasobach komunalnych te stare ledwo dyszące budynki przy mądrym remontowaniu oczywiście wymagające nakładów-ale po kolei warto by wyremontować każdy z nich napewno to jest oszczędniejsze niż ciągłe klejenie -to w efekcie i tak zawyża koszty ,a efekt i tak żaden.może tak trzeba by zaczynać z rozwiązywaniem tych spraw -myślę że efekt napewno byłby lepszy-chyba że pan burmistrz znowu myśli o następnej kadencji co udać się może ,ale trzeba coś zrobić bo basen to chyba już nie wystarczy moim zdaniem i tak na koniec okaże się że trzeba było zrobić to inaczej przy kredycie to zrobić coś co rzeczywiście będzie przynosić efekt bo w większości ludzie pojadą do UNIEJOWA lubTURKU tam napewno lepsze udogodnieni a zrobione z pomysłem i dobrym zapleczem ,a u nas ……no się zobaczy może się mylę i będę zmuszona zmienić zdanie ….oby.
Szanowni, zrozumcie wreszcie, że jeśli burmistrz miasta, urzędnicy, policjanci nie będą dobrze opłacani, to zawsze pojawi się korupcja, chęc „finansowania” władz z innych źródeł czyli „załatwiactwo” różnych, niekoniecznie Waszych interesów. Podawanie kwoty brutto zarobków przez dziennikarza jest manipulacją bo realna pensja to ok 8,5 tys zł „do ręki”.
ciekawe w jakiem miejscu on wykonuje dobrze swoja prace? ten 're’ to pewno jakis jego urzedasek-przydupasek bo ta sitwa trzyma sie razem
Za co dla niego tyle pieniędzy jak on NIC nie robi dla tego miasta!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
a co zazdrosc zzera co? chcialbys tyle zarabiac i tu cie boli? jesli burmistrz dobrze wykonuje swoja prace to niech zarabia i wiecej! lepiej mu dac niz wydawac kase na jakies niepotrzebne rzeczy!