Za 5 włamań, 3 kradzieże i rozbój odpowie nieletni, którego we wtorek po południu zatrzymali kolscy policjanci. Chłopak wpadł dwie godziny po rozboju jakiego dokonał na 17.letnim mieszkańcu Koła.
W jedno z wtorkowych popołudni dyżurny kolskiej komendy przyjął zgłoszenie, że na ul. PCK, do 17.latka podszedł młody chłopak i grożąc użyciem siły zażądał wydania telefonu komórkowego. Ten w obawie o swoje zdrowie oddał aparat.
Ponieważ napadnięty 17.latek znał z widzenia swojego agresora, policjanci szybko ustalili, że za przestępstwem stoi 14.letni kolanin, bardzo dobrze znany ze swojej przestępczej działalności. Zaraz też złożono wizytę w jego domu, tam wprawdzie go nie było, ale kiedy funkcjonariusze opuszczali posesję zauważyli nieletniego zmierzającego w jej kierunku. Na widok radiowozu chłopak zaczął uciekać. Nie pomogło mu nawet to, że chciał się ukryć na klatce schodowej jednego z bloków przy ul. Kolejowej. W niespełna dwie godziny od rozboju był już na komendzie. W jego kieszeniach znaleziono zrabowany wcześniej telefon. W międzyczasie ustalono też, że od kilku tygodni przebywa na niepowrocie do Ośrodka Szkolno – Wychowawczego.
Podczas przesłuchania przyznał się do rozboju, a także do 5 włamań i 3 kradzieży. Potwierdzeniem tego były też ślady oraz ustalenia operacyjne kryminalnych. Na przełomie maja i czerwca włamał się między innymi do restauracji i kilku biur w budynku przy ul. Toruńskiej w Kole, pokradł także dwie przypadkowe osoby ze sprzętu elektronicznego. O zatrzymaniu nieletniego i kolejnych przestępstwach na jego koncie powiadomiono sąd rodzinny. Decyzją sędziego jeszcze tego samego dnia został przewieziony do Policyjnej Izby Dziecka, tam poczeka na postanowienie o umieszczeniu w nowym ośrodku.
Źródło: KPP w Kole