1 sierpnia br. w miejscowości Borki (gm. Koło) doszło do pożaru budynków hal garażowo-magazynowych. Pożar został zgłoszony do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Kole o g. 21:45. Na miejsce zdarzenia zadysponowane zostały zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Kole oraz jednostki OSP z terenu powiatu kolskiego. Później dojechały jednostki z innych powiatów Wielkopolski. W wyniku pożaru częściowemu spaleniu uległa hala warsztatowo-garażowa oraz przyległa wiata i znajdujące się w nich pojazdy, urządzenia, elementy wyposażenia wnętrza oraz sprzęt warsztatowy. Dochodzenie w sprawie przyczyny pożaru prowadzi Policja. Działania ratowniczo-gaśnicze przez ponad 14 godzin prowadziło łącznie 35 zastępów straży pożarnej.
Po dojeździe na miejsce zdarzenia pierwszych zastępów przeprowadzono rozpoznanie, w wyniku którego ustalono, że pożarem objęty jest cały budynek jednej z hal oraz pożar rozprzestrzenia się na przyległą wiatę garażową, panuje silne zadymienie i wysoka temperatura, palą się elementy wyposażenia wnętrza, sprzęt warsztatowy pojazdy garażowane w hali i wiacie.
Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu terenu objętego działaniem ratowniczym, podaniu czterech prądów gaśniczych piany i wody w miejsce pożaru oraz prądu gaśniczego wody w obronie na nieobjętą pożarem część wiaty wraz z wyposażeniem.
W wydzielonym pomieszczeniu hali znajdował się magazynek ze środkami chemicznymi wykorzystywanymi przez firmę w procesach dezynfekcji i deratyzacji. Pożar zgromadzonych chemikaliów stwarzał największe zagrożenie, w związku z czym ewakuowano 6 mieszkańców z pobliskich trzech posesji oraz do gaszenia wykorzystano proszek gaśniczy.
Działania kolskich strażaków wspomagały specjalistyczne grupy ratownictwa chemicznego z Poznania i Konina, siły i środki OSP zadysponowane z powiatu konińskiego i tureckiego, zastępy ratowniczo–gaśnicze z JRG Leszno, JRG Krotoszyn, JRG Konin, JRG Ostrów Wielkopolski, JRG Turek, JRG Poznań oraz grupa operacyjna Komendy Wojewódzkiej PSP w Poznaniu.
Po ugaszeniu pożaru nadpalone pojemniki z chemikaliami zostały zabezpieczone i złożone w wyznaczonej strefie. W wyniku pożaru częściowemu spaleniu uległa hala warsztatowo-garażowa oraz przyległa wiata i znajdujące się w nich pojazdy, urządzenia, elementy wyposażenia wnętrza oraz sprzęt warsztatowy. Dochodzenie w sprawie przyczyny pożaru prowadzi Policja. Działania ratowniczo-gaśnicze przez ponad 14 godzin prowadziło łącznie 35 zastępów straży pożarnej.
Tekst: mł. bryg. Jacek Wiśniewski, Foto: JRG Koło
Od Redakcji:
Pożar, choć tak naprawdę nie był niczym szczególnym, urósł medialnie do ogromnej tragedii i był opisywany oraz pokazywany nawet przez ogólnopolskie massmedia: gazety, portale i telewizje. Czemu? W wakacje jest dużo mniej materiałów do publikacji, więc na siłę szuka się sensacji.
Panie redaktorze być może Anonim wie tyle co Pan a może nawet więcej. Po co Pan komentuje wpisy? Inne portale nie prowadzą polemiki i chwała im za to. Czy widział Pan żeby np w ogólnopolskich portalach redaktorzy komentowali wpisy internautów? Ja nie bo jest to niepotrzebne
https://www.youtube.com/watch?v=cHO_OFYEuCg
Wlascixiel sie ciszy wczesniej wypalal smieci za garazami kimu tobylo na reke a ludzie sie truli
Dokładnie jako ostatni portal podał te wiadomości chyba niewie redaktor jakie to było zagrożenie i tam trzeba było gasić to piana a nie woda też niech redaktor tak niewypisuje jak niewie
Wiem więcej niż ci się człowieku wydaje. Chciałbyś wiedzieć tyle co ja he he 😀 Wiem także, jakie niektórzy dziennikarze potrafią robić sensacje z niczego. I tak było w tym przypadku! Przerost formy nad treścią. I tyle.
Tak mi się wydaje że dla właściciela to jest ogromna tragedia i wypadałoby okazać trochę empatii tym bardziej że jest to lokalny przedsiębiorca. A swoją drogą ogólnopolskie media szybciej poinformowały o zdarzeniu niż Pan. Pozdrawiam