Z ogromną przykrością w sercu i żalem informujemy, że w dniu dzisiejszym zmarł po kilkumiesięcznej, ciężkiej chorobie Ojciec Gwardian Oswald Jasielski, od 2012 roku pełniący obowiązki przełożonego kolskiego Klasztoru OO. Bernardynów. Uroczystości pogrzebowe w kolskim kościele Nawiedzenia NMP odbędą się w środę, a następnego dnia ciało kapłana zostanie pochowane w rodzinnym Rzeszowie.
Dziś, 9 października br., w godzinach porannych, po długiej i ciężkiej chorobie, zmarł o. Oswald Jasielski – gwardian kolskiego klasztoru bernardynów w latach 2012-2016.
O. Oswald pochodził z Rzeszowa-Przybyszówki. Święcenia kapłańskie przyjął 16 maja 1991 r. w Kalwarii Zebrzydowskiej z rąk ks. Franciszka kard. Macharskiego. Przez wiele lat posługiwał na misjach w Zimbabwe, potem pełnił posługę w Warszawie, skąd przyszedł w roku 2012 do nas, do Koła. W naszym mieście podjął się kontynuacji dzieła restauracji zabytkowego kościoła i klasztoru bernardynów, dzięki czemu możemy cieszyć się, m.in. niedawno odrestaurowaną całą fasadą świątyni i klasztoru oraz nowym ogrodzeniem. W planach miał jeszcze wiele, także zbudowanie dużego parkingu dla samochodów na części ogrodu klasztornego. Niestety, nie zdążył…
Już w czerwcu br. decyzją zarządu zakonu bernardynów w kolskim klasztorze nastąpiły zmiany w w związku z ciężką chorobą Ojca Gwardiana: o. Miłosz został przeniesiony do klasztoru w Skępem, o. Zenon do Dukli, a o. Ignacy do Zakopanego. Nowym gwardianem kolskiego klasztoru został mianowany o. Henryk Hajzler, który pełnił już posługę gwardiana w Kole w latach 1999-2005. Zastąpił on o. Oswalda, który już wtedy od kilku tygodniu przebywał w szpitalu.
Uroczystości pogrzebowe w kolskim kościele Nawiedzenia NMP odbędą się w środę, a następnego dnia jego ciało zostanie pochowane w rodzinnym Rzeszowie.
W naszych sercach i pamięci O. Oswald pozostanie na zawsze jako wspaniały człowiek, życzliwy przyjaciel, dobry kapłan i jeden z odnowicieli naszego pięknego, zabytkowego kompleksu bernardyńskiego. Śpieszmy się kochać ludzi – tak szybko odchodzą…
Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie…
Źródło: fb Parafia pw. Podwyższenia Krzyża Św. w Kole
Zdjęcia archiwalne: Mariusz Kozajda
levitra lowest price
cheapest cialis
kamagra cheapest
Wspanialy czlowiek,niech spoczywa w pokoju wiecznym.
Szczere kondolencje dla rodziny ,mamy śp. Ojca Oswalda dla sióstr i brata z powodu straty najblizszej osoby jak i rowniez dla rodziny zakonnej [*]wieczny odpoczynek racz mu dac Panie
Piekny artykuł Panie Redaktorze.Jak zwykle z klasą i nie jak u innych jedno,dwa zdania bez ładu i składu.Widac,że Pan przyklada sie do tego co robi.Dziekujemy.
[*]
[*] [*] [*]
[*] [*] [*]
NIECH KAŻDY KTO ZNAŁ CENIŁ TEGO CZŁOWIEKA I BERNARDYNA ZA JEGO DOBROĆ I WSZYSTKO CO ZROBIL DLA KOLA I KLASZTORU ZAPALI TU WLASNIE SYMBOL SWIECZKE TYM BARDZIEJ ŻE BLISKO WSZYSTKICH SWIETYCH.NIECH SWIATLOSC WIEKUISTA MU ŚWIECI NA WIEKI.
[*] [*] [*]
Składam szczere kondolencje rodzinie prawdziwej i zakonnej o.Oswalda i zapalam tu symboliczna świeczke
[*]
Byłeś WIELKIM CZŁOWIEKIEM I TAKIM POZOSTANIESZ W MOICH OCZACH…
…że komentarze można by tutaj w zasadzie wyłączyć. Chociaż pewnie każdy jakąś wrażliwość ma i szacunek do człowieka. RIP.